Kaktusiki i sukulenciki Kati

darekcn4 · Post » 8 gru 2008, o 20:18

Jednak obstaję przy swoim. To Aporocactus.

Basia k · Post » 8 gru 2008, o 20:21

darekcn4 pisze:Jednak obstaję przy swoim. To Aporocactus.

A może spytaj swego kolegi od tego rodzaju ,może rozstrzygnie spór

darekcn4 · Post » 8 gru 2008, o 20:22

Mowa o Chamaecereus silvestrii... Zerknijcie na ten link... Mnie to rozwaliło...

http://www.lapshin.org/cultivar/N20/PIC ... estrii.jpg

Przecudna sprawa.

Post » 8 gru 2008, o 20:27

To akurat nie jest czysty Chamaecereus tylko jego hybryda z jakąś lobiwką, do tego bezchlorofilowa. To że akurat forma żółta kwitnie na czerwono to wcale mnie nie dziwi. Znacznie ciekawsze i bardziej poszukiwane są hybrydy kwitnące na żółto, a prawdziwym rarytasem są z kwiatem białym.

Wracając do aporokatusa to sugeruję rzucić okiem na ten link:
http://www.zalivalcek.com/aporocactus_f ... _skupina=2
Warto przyjrzeć się szczegółom pędu i układowi cierni. Rośliny ze zdjęć powyżej zdecydowanie tu nie pasują. Moim zdaniem są to wyciągnięte z braku światła pędy Chamaecereus silwestrii.

darekcn4 · Post » 8 gru 2008, o 20:28

Nie będziemy się przecież sprzeczać, poczekamy na kwiatuszki, co Wy na to? A po czym sądzicie, że to silvestrii? Może się mylę właściwie? Nie wiem. Poczekamy zobaczymy. Pozdrowionka.

Post » 8 gru 2008, o 20:31

Jeśli to jest Chamaecereus to w tym stanie na kwiaty nie ma najmniejszych szans. Roślinki są skrajnie wyczerpane z braku światła i do tego właśnie rosną. A powinny odpoczywać w temperaturze 0-5*C.

darekcn4 · Post » 8 gru 2008, o 20:33

http://www.kakteen-kiel.de/images/Bernh ... %20III.jpg

Ja już głupieję normalnie...

Becia · Post » 8 gru 2008, o 20:36

nie jestem merytorycznie przygotowana do tej dyskusji, ale wiem jedno kwiat z linka przepiękny

darekcn4 · Post » 8 gru 2008, o 20:37

Ta roślina będzie mi się śniła nie raz... Kurde...

Post » 8 gru 2008, o 20:52

Poniżej fotka roślinki z mojej kolekcji:

Może sama fotka nie jest najpiękniejsza ale można dość dobrzej przyjrzeć się pędom. Wg mnie są uderzająco podobne do tych ze zdjęć kilkadziesiąt postów wyżej.
Przy okazji czy wiecie, że Chamaecereus jest jednym z bardziej zagatkowych kaktusów? Został odkryty i opisany na początku XXw (dokładnie 1905r.) i do dziś nikt ponownie go nie znalazł. Widziano w naturze dość podobne roślinki, ale o innych kwiatach - formy lub odmiany Lobivia saltensis. Ale typowecho chamecereusa nie. Prawdopodobnie rośnie on gdzieś w wysokich, niedostępnych górach pomiędzy miastami Tucuman i Salta w Argentynie. I cały czas czeka na swoje ponowne odkrycie.
Zatem to, co jest w kolekcjach może być jednym klonem od ponad 100 rozmnażanym w niewoli.

darekcn4 · Post » 8 gru 2008, o 20:53

bardzo ciekawa sprawa Tomku.

ROBERTOBORO · Post » 8 gru 2008, o 21:31

ja mogę potwierdzić to co napisał Tomek. Po raz pierwszy został znaleziony w północnych rejonach Argentyny w prowincji Salta

oto mój

Zimowanie w niskiej temperaturze przyczynia się do kwitnienia rośliny w kolejnym roku

kati-1976 · Post » 8 gru 2008, o 23:12

darekcn4 pisze:Cześć Kasiu. Pan Paweł odłożył dla nas 2 sztuki Astrophytum asterias super kabuto . Cieszysz się?

Oczywiście , że się cieszę Darku

kati-1976 · Post » 8 gru 2008, o 23:55

Tylko wytrawny znawca potrafi odróżnić aporocactusa flagelliformis od chamacereusa sylvestrii. Dla mnie one są podobne, dlatego byłam święcie przekonana, że to aporocactus

No cóż dobrze, że mnie wyprowadziliście z błędu.
Aczkolwiek Właścicielka kaktusa, powiedziała mi że bardzo łatwo zakwita

, także nie wiem co o tym wszystkim sądzić.

Mirabilis, bardzo Ci dziękuję za wyczerpującą instrukcję

. Poobcinałam, te najbardziej wiotkie(teraz się suszą) resztę zostawiłam. Zobaczymy co z nich będzie.
Do mnie przesyłka doszła zaraz nastepnego dnia po wysłaniu, jednak 30% roślin była bardzo zmiażdżona, więc w krótkim czasie uschła. To co ocalało mam nadzieję, że już mi się nie zmarnuję, bo szkoda by było.

Beciu, zaraz lece do Ciebie

Basia k · Post » 9 gru 2008, o 00:08

Tak wygląda mały Aporo... z mojej kolekcji