Moje pierwsze kroki w ogrodzie

[TAJGA 2008]

Pospacerowałam po Waszym ogrodzie. Bardzo mi sie spodobał, widać że włożyliście dużo pracy. Fajne datury i urokliwe malwy.
Pozdrowienia

[liska]

wow Zosiu! Ten pomidor to nie malinówka? Ale potężnych rozmiarów pomidora wyhodowałaś! Brawo!

a przysmak Twojego wycgląda zachęcająco... ciekawe jaki jest w smaku.... czy bardziej gruszkowaty?

[giga45]

wpadłam do Ciebie Zosiunia sie przywitać i pożyczyc Ci miłego i słonecznego dnia. Ale masz śliczne te zwierzaczki-fretka cudowna. Kochanie ten pomidor-kolos, to malinowka jak najbardziej- jest pyszny w smaku i taki mięsisty, pozdrawiam buziaki

[kocica]

Witaj Zosiu,
fretka jest przezabawna, ma takie fajne łapeczki i wdzięczny pyszczek. Ja z warzyw to mam tylko kabaczki i cukinie w ogródku, ale może w przyszłym roku się to zmieni.
Pozdrawiam, Ewa.

[krzysiek86]

No proszę gruszka rewelacyjna. Bardzo smacznie wygląda. A pomidor to po prostu ogromniasty

[violetta]

Oj, widzę Zosiu, że miałaś trochę potopu na działeczce. Mam nadzieję, że już wszystko doszło do normy i wielkich strat nie poniosłaś oprócz tej jednej rybki.
Pomidor malinowy ogromniasty. A odmiana gruszki bardzo interesująca. Ciekawe. czy smaczne są?

[rydnor]

Witam;Zosiu,po tym co pokazali w tvn,musiałem zobaczyć co u Was,czy wszystko w porządku.Krzysiu opisał tą nawałnicę,co za niespokojne czasy.W Toruniu mocno padało.Na szczęście u Was dobrze.Gruszka japońska okazała,a i pomidora nikt by się nie powstydził.Czy ten ładny pyszczek - fretka,macie od małego?.Chyba Musisz na nią uważać,bo to lubi robić figle,tak słyszałem,nie wiem,nigdy fretki nie miałem.Serdecznie pozdrawiam.Ryszard.

[ZosiaM]

no cóż nic ciekawego się nie dzieje pokażę kwiatki słonecznika ozdobnego u mojego sąsiada nie wiem tylko czym je karmi

[ZosiaM]

i muszę wam powiedzieć moi kochani że tym razem zalanie przeszłam bez nerwów zabezpieczyłam działkę żeby ryby nie wypłynęły poza nią a mój ten prawie łysy z kolegą się nabijali żeby im dać wędki sami wiecie po co bo te moje ryby to po działce pływają
a na tym kawałku styropianu mała żaba płynie
a na koniec mała myszka którą uratowaliśmy

[liska]

Zosiu znowu!!!!!!!!!!

Współczuję Ci kochana, miejmy nadzieję, że to ostatni raz, że te ulewy się skończą.

[krzysiek86]

Zosiu współczuję Ci na prawdę współczuje. Mam nadzieje że obyło się tym razem bez zniszczeń.
Cieszę się że mimo powodzi i ratowania roślinek pomogłaś też tej małej myszce.
Szkodnikiem jest to fakt ale zasługuję na życie jak każde zwierzątko

[ZosiaM]

WitajTajgo dzięki za odwiedziny wpadaj jak będziesz miała ochote

[giga45]

Zosiu Dzięki za odwiedzinki i ze pojadlas pierogow. kochanie co u Ciebie czy altana juz skonczona??/

[rydnor]

Witam Zosiu;widzę, że jeszcze nie śpisz.Jednak Was podlało,wcześniej nie było tych zdjęć.Co myślicie z tym robić,każda większa ulewa będzie kończyć się zalaniem.Czy Macie działkę drenowaną?.Bo jeżeli rzeczka,to tylko podnieść wał,wiem łatwo mówić,musicie to rozwiązać,bo żal patrzeć na zniszczoną swoją pracę.Współczuję Wam.
Spodobała mi się Wasza Fretka,śliczny pyszczek,takiego rozrabiaki,co to za nim nie nadążysz.Kot ma się z kim bawić.I kłopotu z jedzeniem nie Masz ,a na psy trzeba uważać pewnie.Chętnie obejrzę nowe fotki fretki.Serdecznie Was pozdrawiam.Ryszard.

[kocica]

Zosiu, a co tam u Ciebie na działeczce słychać? Wklej troszkę fotek dla ciekawskich:-).