Pomidorki koktajlowe - 1cz.

Weigela · Post » 16 cze 2007, o 19:26

Ja w tamtym roku miałam pomidorki koktailowe.Super sprawa.W miejscu gdzie je pikowałam i wyrzucałam najsłabsze,a robiłam to przy grządce z truskawkami,wyrosły krzaki pomidorów.Ja je wyrzucałam a one same się ukorzeniły w ziemi.Tak więc jak skończyły się truskawki to ich miejsce zajęły pomidorki.Przed zimą powyrywałam wszystkie krzaki pomidorów koktailowych.Ostatnio zbieram truskawki,patrzę a tu znowu pomidorki rosną

.Widocznie wysiały się same.No i po truskawkach znów będzie pora na pomidora

maria1 · Post » 17 cze 2007, o 13:13

moje pomidorki są suuuuuper,rosną w dużych donicach,krzaczole są takie wielkie ,musiałam podwiązać je do tarasu ,ale jak co niektórym rosną do 4 m.to chyba przyjdzie mi poprowadzić je na dach.

Mają już mnóstwo malutkich owocków. znajomi już się ślinią i mają nadzieję ,że na Jana /mojego męża/ będą zakąszać hehehe. Nie bywam tu zbyt często,a to z braku czasu.Pozdrawiam wszystkich odwiedzających pa.

aga.m · Post » 17 cze 2007, o 21:16

Ja również postanowiłam wyhodować sobie pomidorki.Wybrałam pomidorka maskotkę. Jestem zupełnie początkująca w tym temacie i strasznie cieszy mnie widok kwitnących krzaczków i pojawiających się malutkich owocków. Krzaczki mam w donicy na balkonie. Mam nadzieję, że będą smaczne.

Post » 18 cze 2007, o 01:03

Będą tak smaczne,że w następnym roku również zapragniesz ich uprawy

Też tak mam ,choć tylko 6 krzaczków.

Józef · Post » 18 cze 2007, o 20:46

ja mam po trzy zkażdej odmiany..żółte owalne,zółte gruszeczkowe.czerwone większe i czerwone drobne..tych zawsze jest najwiecej ale mnie najbardziej smakują..

maria1 · Post » 23 cze 2007, o 22:35

,,choć tylko 6 krzaczków,, ?! ja mam 4

eluch · Post » 26 cze 2007, o 11:49

Od kilku lat sadzę Koralika i nigdy się nie zawiodłam.Plonują super zarówno pod folią jak i w gruncie.
I szczerze powiedziawszy nie wymagają zbyt wiele pracy- nawet nie podwiązane, leżące na ziemi dają pyszne owoce.
A co ważne jest to odmiana stosunkowo odporna na zarazę ziemniaczaną.Kiedy inne odmiany były ostro zaatakowane Koralik długo trzymał się "dzielnie".

maakita · Post » 27 cze 2007, o 09:01

A moje pomidorki koktajlowe to bardzo słabo owocują i są bardzo małe.

Lusi · Post » 28 cze 2007, o 15:46

A ja na wiosne nigdzie nie mogłam znaleść ich nasion więc kupiłam w markecie koszyczek, wydłubałam z nich pestki i wysiałam. Teraz sobie pięknie rosną w szklarni i mają już troszkę owoców

ąz oko cieszy a niedługo podniebienie mam nadzieje

Tylko sie zastanawiam czy je sie prowadzi tak jak duże pomidory (np. malinowe) na jednym pędzie?

MalaRybka · Post » 3 lip 2007, o 19:30

No właśnie. Zauważyłam, że pomidorki koktajlowe maja kilka pędó i nie bardzo wiem co z tym zrobić? Przywiązywać wszystkie do palika? Jak w ogóle wysokie rosną koktajlowe? Poraz pierwszy w życiu posadziłam pomidory i nie mam jeszcze wprawy w ich hodowli

.
Podsypałąm je trochę granulowanym nawozem do pomidorów i papryki i mam nadzieję, że im tym nie zaszkodziłam.

Józef · Post » 3 lip 2007, o 20:57

moje pomidorki mają już ponad 2 metry i doszły do szczytu szklarni..teraz będą rosły poziomo..dopóki mogę prowadzę je na dwa pędy..niestety z czasem tracę nad nimi kontrolę i wtedy idą na zywioł..jedna z czterech odmian potrafi na końcu pędu kwiatowo-owocowego wypuścić liście i rośnie dalej jako normalny pęd na którym znów wyrastają kwiaty..dwie inne odmiany mają po kilkanaście owoców w gronie..najlepsze są jednak te moje najstarsze..na jednym gronie może być ponad setka owoców..jutro zrobię fotki

iwona13 · Post » 3 lip 2007, o 21:03

Ojej to takie wysokie potrafią być pomidory???

Nie mogę doczekać sie fotek

konto-nieaktywne2 · Post » 3 lip 2007, o 21:16

A możesz Jozefie dac zdjęcia tych pomidorów?.

Józef · Post » 3 lip 2007, o 21:38

Kacper pisze:A możesz Jozefie dac zdjęcia tych pomidorów?.

będą jutro...a póki co..jak zerkniesz do mojego ogrodu-ostatnia fotka ..dziewanna..w tle kawałek szklarni z pomidorami do sufitu..

Józef · Post » 4 lip 2007, o 20:40

no to obiecane fotki moich pomidorków..