Rącznik pospolity - jak uprawiać?

[Agrokasia]

Z mojego doświadczenia wynika, że rączniki są mocne i nie wymagają podpór - żaden wicher im nie straszny. Sadzę je głęboko dwukrotnie: najpierw gdy pikuję do doniczki i później gdy wysadzam do gruntu. To pomaga.

[Fafka]

Dzięki dziewczyny. Posadzę głęboko. Człowiek całe życie się uczy. Ziemię to one miały żyzną i nawozu dość i podlewanie. Porosły olbrzymie. Może dlatego, że im niczego nie brakowało, to nie musiały się mocno korzenić w poszukiwaniu wody, czy jedzonka. Wystarczały im krótkie korzonki, bo wszystko było pod ręką (pod korzonkiem znaczy ).
Nie byłam pewna, czy głębokie sadzenie nie zaszkodzi, ale skoro zostało przetestowane, to śmiało je tak posadzę. Jeszcze raz dzięki.

[malgocha1960]

A ja mam pytanie,czy z jednego nasionka wyrasta jedna taka duża roslina,czy sadzi sie kilka blisko siebie i czy trzeba je jakoś uszczykiwac dla zagęszczenia,czy one same z siebie maja taki ładny pokrój?

[x-d-a]

Małgosiu, tak, z jednego nasionka wyrasta jedna, olbrzymia roślina. Ona się dość mocno rozkrzewia, w każdym razie ja nie uszczykuję. Odległość między jednym, a drugim rącznikiem musi wynosić ok. metra.

[malgocha1960]

Dziękuję Dalu.Moje moczone już wypuściły i to sporo,a niemoczone jeszcze spią w doniczkach.Jakiej wielkości rosliny pikujesz,bo ja wysiałam kilka nasion do jednej doniczki?

[ostatnia szansa]

Moja siostra od lat sadzi Rączniki, wyrastają duże i masywne. Na ogół ich nie przywiązuje. Zdarzają się jednak bardzo mokre jesienie i wtedy korzenie nie są w stanie utrzymać rozbudowanej góry i bez podwiązania przewróciłyby się.

[x-d-a]

Małgosiu, ja nie pikuję rączników - wysiewam je pojedynczo do doniczek.
Moje, mimo że moczone, jeszcze nie wypuściły

[100krotka]

Ja sieję prosto do gruntu.
A wiecie, co dzisiaj widziałam, w takim fajnym sklepie ogrodniczym, Rącznika o zielonych liściach. I nie kupiłam a to ciekawostka moze być...

[Agrokasia]

W zeszłym roku posadziłam 3 rączniki o czerwonych liściach. Jeden z nich miał ciemnobrązowe owoce, pozostałe czerwone. Też fajnie.

[malgocha1960]

Mam pytanie,kiedy trzema rącznika przesadzac do pojedyńczych doniczek?

[vizi]

Mam pytanie do doświadczonych hodowców rączników. Są one cudne, w zeszłym roku miałam na działce i byłam z nich bardzo zadowolona. Ale... jedna pani przechodząc obok mojego ogródka strasznie mnie nakrzyczała, że taka nieodpowiedzialna jestem - że psy i małe dzieci a ja mam w ogródku jedną z najbardziej trujących roślin. I zaczęła roztaczać wizję, że zaraz te psy i dzieci..... sami wiecie Więc jak to jest - bo roślina cudna, wielu z Was ją hoduje i żyje - siać czy nie siać

[ostatnia szansa]

Rączniki są trujące, bluszcze też są trujące, a często je widzę na parkanach/ogrodzeniach ogólnodostępnych. Tam przechodzi mnóstwo dzieci i psów. Nie popadajmy w paranoję. Trzeba jakoś zabezpieczyć, dzieciom wytłumaczyć, psy same powinny mieć instynkt.

Pozdrawiam

[dorotaa]

Ja w tym roku zasadziłam 15 nasionek 15 lutego i wszystkie już pięknie kiełkują i mam nadzieję że je nie utopię w nadmiarze wody tak jak w zeszłym roku.Po prostu namoczone nasionka tak troskliwie podlewałam,że zgniły .Rącznik ma trujące nasionka i przy dzieciach naprawdę trzeba uważać ,ale najlepiej to właśnie tłumaczyć bo jest przecież wiele takich roślinek jak na przykład wawrzynek ,który też ma takie piękne trujące czerwone jagódki .

[Agrokasia]

Psy nie jedzą rączników. Nie rozumiem, o co chodziło tej kobiecie.

[zeberka4]

Cóż tak naprawdę wiele roślin ogrodowych jest trujących. Jak to się mówi pies ma instynkt...nie mogę się do końca zgodzić z tym bo moje 2 psy jedzą co im w pysk wleci głupki.

Z dziećmi to chyba troszkę gorzej, ale to kwestia przypilnowania. Jednak uważać trzeba tak jak np mamy datury czy oleandry.