Ogródek Przemka-cz.5

[przemek1136]

Dzisiaj na wacik powędrowały nasiona heliotropów i papryk a do podłoża (VEFI 160) otoczkowane nasiona lobelii. Zaczyna kiełkować sałata Jubilatka. Skiełkowała większość wyłożonych 26 II na wacik nasion 6 odmian pomidorów. Rosamunda F1- skiełkowało 6 na 9 wyłożonych nasion, VP1 F1-5/6n, Leroxy F1-6/6, Honey Moon F1-6/6, Mamipink F1-6/6 i Gourmansun F1-6/6. Ciekawe ile im zajmie przebicie się przez podłoże.

[przemek1136]

W środkowej nawie tunelu zaczynam budować stół na rozsady. Część rozsad jeszcze na ziemi.

[Esmeralda]

Hej Przemku
Dobrze pamiętam, że siałeś rzodkiewki do wielodoniczek i potem przesadzałeś do ziemi?
Robiłeś tak z marchewką/pietruszką?

[przemek1136]

Z rzodkiewką można się tak pobawić, z pietruszką naciową też ale marchew i pietruszka korzeniowa mają korzeń palowy, który uszkodzi się podczas przygotowywania rozsad-później będzie dużo rozwidlonych korzeni. Można siać podkiełkowane nasiona w rowki i przysypać wilgotnym podłożem. Tak zrobiłem w tunelu ze starymi nasionami Laguna F1-właśnie dzisiaj siewki przebijają się na powierzchnię. Kiedyś siałem marchewkę do głębokich doniczek ale potem sadziłem w dołek całą doniczkę. W marcu można już siać bezpośrednio do gruntu ale odmiany odporne na jarowizację. Marchewki do zbioru b. wczesnych odmian są wtedy do zbioru po 3 miesiącach (np. Napoly F1, Jerada F1, Laguna F1).

[przemek1136]

Wysiana marchewka do gruntu (stare nasiona Laguna F1) z wsiewką rzodkiewki, rzodkiewka. Po raz pierwszy aż tak bawiłem się z sianiem marchewki bo kładłem nasionka pensetą co 2 cm. Na szczęście tylko 2 rządki po 3 mb każdy.
Na waciki trafiły nasiona poziomki Mignonette, koperku Szmaragd i groszku pachnącego(pnącego). Wykiełkowała większość nasion papryki. Nadszedł Dzień Kobiet więc większość pomidorków Vilma powędrowało do kobiet ale chociaż kwitnie już 3 grono większość owoców jest zrzucanych.





Najwyższy czas przepikować wczesne odmiany pomidorów do tunelu. Zwłaszcza, że trochę wybiegły bo stały w cieplarce a ja nie zauważyłem, że roślinki przebiły się nad podłoże i przez dobę rosły w ciemności. Na 39 wysianych nasionek wykiełkowało 38. Jedno nasionko VP1 F1 nie wykiełkowało. Teraz muszę uważać na kiełkujące w cieplarce nasiona papryk by nie wybiegły jak pomidory.

[przemek1136]

Słabo kiełkują szałwie za to bardzo ładnie wykiełkowały heliotropy i lobelie. Na wysiew aksamitek stanowczo za wcześnie. Papryki zaczynają kiełkować w doniczkach więc trafiły na parapet. Pomidorki cały czas czekają na przesadzenie ale pewnie jeszcze 2-3 dni będą musiały poczekać. Fasolka SV 1003GF mimo zaprawienia nasion wcale nie kiełkowała rewelacyjnie tak więc zamiast 20 zaplanowanych pierścieni (wysiewałem po 3 skiełkowane nasionka) będę miał ich 18. Selerki do tunelu rosną przyzwoicie ale jest ich troszeczkę za dużo. Problem z miejscem powstanie w momencie pikowania papryk bo na pomidory miejsce jest. Rośnie jeszcze 5 pomidorków Vilma ale to się w najbliższych dniach zmieni. Docelowo zostanie tylko 1 sztuka, którą przesadzę do 3l doniczki. Na przesadzenie czekają od dłuższego czasu cytrusy.
W tunelu trwa walka ze ślimakami a w gruncie wkrótce się rozpocznie bo widzę, że sporo ślimaków przezimowało w dobrej kondycji.

[przemek1136]

11 III wysiałem na potrzeby córki nasiona kilku gatunków kwiatów. Pięknie puściły kiełki nasiona szałwii omączonej i kraspedii. Zaczynają też kiełkować nasiona werbeny patagońskiej. Niestety są drobne stąd umieszczanie ich w podłożu będzie sporym wezwaniem. Kleome ciernista na razie nie ma zamiaru kiełkować podobnie jak nasiona ostróżki ogrodowej ale w przypadku tej ostatniej zastanawiam się czy uda je się skiełkować gdyż pojawiają się grzyby chorobotwórcze (zakupione nasiona były porażone). Może Previcur zadziała?

[lojka 63]

O widzisz Przemku a ja nigdy nie brałam tego pod uwagę że mogą być nasiona zarażone jak mi nieraz chorują siewki a tak może być.Szklarnię masz ocieplaną ?Ja do szklarenki a raczej foliaka daję już wyrośnięte pomidorki w maju bo się obawiam przymrozków ale było by o wiele łatwiej niż na tych parapetach gdzie mają może zbyt ciepło i rosną ale zbyt słabe.chyba w kwietniu zrobię sobie stolik na drobne rozsady jak będą wyżej to przygruntowy przymrozek może ich tak nie dopadnie,jak myślisz?

[pelagia72]

Przemku
Jesteś absolutnym liderem w dziedzinie wczesnej produkcji rozsad
Powaląjący jest widok kwitnących pomidorów w marcu
Kapusta cudna
U mnie na razie tylko sałata , rzodkiewki /kiełkują i szalotka.
Niestety szlajmaki też zbierałam

[przemek1136]

Witajcie w moich progach! Niestety nasiona bardzo często są porażone stąd dobrym rozwiązaniem jest kupowanie nasion zaprawionych przez producenta bo większość skutecznych zapraw nasiennych wycofano z rynku. Mój tunel jest z poliwęglanu, uszczelniany a od kwietnia będzie dogrzewany elektrycznie w przypadku znacznych spadków temperatury. Najwrażliwsze rozsady ustawiam na grubych płytach styropianowych leżących na 30 l wiadrach i paletach. Mam też możliwość zrobienia konstrukcji do podwieszenia dodatkowo folii malarskiej (jest bardzo lekka). Mogę też dodatkowo na noc okryć rośliny siatką multiclima. Dodatkowo w tunelu stoją 2 duże beczki z wodą, które dodatkowo chronią przed gwałtownym spadkiem temperatury. Pomagają też opryski Asahi i żółtym kristalonem.
Pomidorki do tunelu co najmniej do początku kwietnia będą przebywać w domu. Wczoraj zostały w końcu przepikowane a dzisiaj dosypałem im na wierzch trochę perlitu. Jutro biorę się za pikowanie papryk bo w czwartek ruszam do Wrocławia. Po powrocie biorę się za wysiewy pomidorów do gruntu oraz wysadzę rozsadę bobu.





Do doniczek wysadziłem sporo czosnku niedźwiedziego.

[lojka 63]

Przemku ale piękny dorobek już masz jeszcze jak byś mógł mi jakoś nakreślić ,jak często podlewasz swoje siewki jeszcze niepikowane albo pikowane ale malutkie,mam wrażenie że albo zasuszam albo przelewam bo mi zawsze cześć pikowanek zamiera tak przy samej ziemi,szkodników na razie nie widzę.

[przemek1136]

Może się zdarzyć, że przyczyną zamierania siewek może być przelanie lub przesuszenie ale przeważnie przyczyna tkwi w podłożu lub w nasionach. Ja stosuję sterylne podłoża do wysiewu i jak siewki mi się nie podobają to dezynfekuję podłoże środkiem Previcur Energy. Co do podłoży opartych na bazie torfu to przeważnie są one zbyt przesuszone i przed zastosowaniem trzeba je umiejętnie nawodnić. Sadzenie do przeschniętego podłoża skutkuje tym, że podłoże podczas przesychania odstaje od ścianek doniczek/pierścieni i może to prowadzić do uszkadzania korzeni roślin. Z częstotliwością podlewania jest różnie. Jedne doniczki przesychają szybciej inne wolniej. Początkowo drobne roślinki podlewam opryskiwaczem ale jeżeli widzę, że podłoże przeschło mocniej (roślinki opuszczają liście/więdną wtedy sięgam po konewkę. W słoneczne dni podlewam nawet codziennie.

[lojka 63]

Dzięki Przemku dobrze się upewnić czy nie popełniam drastycznego błędu, wygląda na to że dobrze robię a żeby mieć pewność z podłożem to mam siewki w przeźroczystych pojemnikach i lepiej widać czy nie przelane,potem jak zmocnieją i to co przetrwa będzie jeszcze pikowane do pojedynczych doniczek i wtedy raczej już dają sobie radę.Dzisiaj pierwszy raz przeszłam wokół domu i liście tulipanów już duże ale znowu jakaś część poszła w tworzenie młodych a nie w kwiat,już mi się znudziło to ciągłe wykopywanie i suszenie cebulek których coraz więcej małych a nie wiele powiększonych,nie umiem pędzić tulipanów,z pewnością trzeba jakieś jeszcze inne zabiegi z nimi robić.Powodzenia Przemku.

[przemek1136]

Tulipany nie mają cebul wieloletnich tylko co roku ze starej, która zamiera tworzą się 2-5 nowych cebul. Tulipany powinny być zasilone nawozami teraz w momencie jak pojawią się liście i drugi raz po kwitnieniu. Większość osób zapomina o nawożeniu. Po przekwitnięciu warto oberwać płatki kwiatów bo jak mokre przykleją się do liści to najczęściej kończy się to szarą pleśnią. Warto wyłamać też cały przekwitnięty kwiat ale zostawiając łodygę by roślina nie osłabiała się na wytwarzanie nasion. Jeżeli ścina się kwiaty to należy zostawić minimum jeden liść by cebulki miały z czego rosnąć. Cebul tulipanów botanicznych nie trzeba wykopywać co roku po zaschnięciu liści. Częstym błędem w uprawie tulipanów jest ich wykopanie w momencie gdy liście są jeszcze zielone.

[lojka 63]

Widzisz jak to dobrze pytać i mieć takiego doradcę może wreszcie będę właściwie prowadzić tulipany,to obcinanie przekwitłych jest bardzo ważne bo nie wytwarzają tej główki a bardziej wzmacnia cebulkę tylko ja za nisko obcinałam i tu był mój błąd teraz jak rozumiem lepiej się do tego zabiorę,dzięki.