Zapylanie pomidorów,hormonizacja,brak owoców

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Pomidory - Zapylanie

Post »

Jak na razie u mnie 100% zapyleń.Teraz długo jest jasno , to "trzmieluję " w pomidorach do 22 :D
lucioperca
100p
100p
Posty: 144
Od: 2 kwie 2015, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: connecticut-plainville

Re: Pomidory - Zapylanie

Post »

Pomimo utrzymujacych sie od kilku tygodni wysokich temperatur I braku deszczu tez nie moge narzekac za wyjatkiem Altajskij oranzewyj (80% niezapylonych).
Pozdrawiam Rafal
piotr_be
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 22 cze 2016, o 20:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - Zapylanie

Post »

Od kiedy zostałem zmuszony do zdjęcia folii z tunelu - zauważyłem jaką moc ma zapylanie przez deszcz. Po ulewie kwiatki, niezależnie od stadium rozwoju zrobiły się podobne do zmiętej szmaty. Zmartwiłem się, bo sądziłem że nic z nich już nie będzie. Jakże się ucieszyłem, kiedy spostrzegłem, że te wyrośnięte i te, które ledwo co zakwitły, zawiązały owoce!
Można wysnuć wniosek, że kwiaty są zdolne do zapylenia i zawiązania owocu już we wczesnym stadium.
Pytanie tylko, na które nie znam jeszcze odpowiedzi, jaki to ma wpływ na wielkość owocu.
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Pomidory - Zapylanie

Post »

Na wielkość owocuów wpływa nawożenie i ilość owoców na krzewie.
piotr_be
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 22 cze 2016, o 20:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - Zapylanie

Post »

kaLo pisze:Na wielkość owocuów wpływa nawożenie i ilość owoców na krzewie.
Mógł byś podać źródło?
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Pomidory - Zapylanie

Post »

Wieloletnie doświadczenie i obserwacja kotki sąsiadów. Jak ma więcej kociąt to są mniejsze i chudsze. Pomidory mają tak samo. :wink:
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Pomidory - Zapylanie

Post »

piotr_be regulacja gron pomidora jest po to by wyrównać ich wielkość. W uprawach wielkotowarowych przestrzega się aby zostawiać tylko 5-6 owoców w gronie. 1 największy kwiat, który ściągnie najwięcej soków z rośliny też jest usuwany.
W uprawach amatorskich często się go zostawia i co się wtedy dzieje, pozostałe zawiązane owoce w gronie ( tzw siedzące ) nie przyrastają. Po zerwaniu tego pomidora natychmiast wyrównują wzrost.
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
piotr_be
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 22 cze 2016, o 20:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - Zapylanie

Post »

@kaLo
Wolał bym źródła tego typu:
http://wydawnictwo.up.lublin.pl/annales ... art_03.PDF
Nie ujmując oczywiście sąsiadce ani jej kociętom, ale zdarza się również, że z dwojga dorodnych kotów lichy pomiot się trafi :)

-- 26 cze 2016, o 09:52 --

@whitedame
Regulacja ilości pomidorów w gronie jest mi wiadoma - zadałem pytanie, czy przedwczesne zawiązanie kwiatu w owoc może mieć wpływ na jego wielkość i rozwój. I fajnie by było, gdyby ktoś znał źródło z opracowaniem na ten temat.
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Pomidory - Zapylanie

Post »

Piotrze, z całym szacunkiem dla Twojej dociekliwości ,nie mam czasu dłubać w sieci abyś poczuł się dopieszczony ,Jak widać doskonale radzisz sobie sam. :wink:
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11022
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Pomidory - Zapylanie

Post »

Co to znaczy przedwczesne ? Po czym rozpoznajesz czy kwiat jest gotowy ? Ja potrząsam kwiatami bez
względu w jakiej są fazie i liczę ,że się zapylą . ;:108
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Pomidory - Zapylanie

Post »

Też nie rozumiem tego "przedwczesne". Sądziłam, że chodzi Ci o pierwsze zawiązane owoce i resztę "siedzącą" w gronie.
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
piotr_be
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 22 cze 2016, o 20:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - Zapylanie

Post »

Jednak jest coś na rzeczy, gdyż spotkałem się z terminem "prawidłowo wykształcony kwiatostan". Jeśli przedwcześnie kwiat został zapylony, to oznacza, że nie został prawidłowo wykształcony.
Objawy poboczne związane z opadaniem kwiatów i zawiązków, dosyć sympatycznie opisała agnecha, podając źródło, z którego czerpała wiedzę.
Dla bardziej dociekliwych, do poczytania w tym miejscu:

Link do forum nie wnoszącego żadnych rewelacji do dyskusji został usunięty,
źródłem przedstawionej wiedzy była strona wszystkim dobrze znana http://ipopom.inhort.pl/
Moderator- jokaer.



i dodatkowo tu:
http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=363
Dorcinda
500p
500p
Posty: 912
Od: 4 maja 2009, o 14:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stargard

Re: Pomidory - Zapylanie

Post »

Piotrze-be trochę chyba mylisz pojęcia bo:
- kwiatostan to nie kwiat -kwiatostan składa się z kwiatów
- prawidłowo wykształcony to nie to samo co dojrzały, w źródle cytowanym przez agnechę można znaleźć np. takie zdanie:
Kwiatostany rozwinięte nieprawidłowo wykształcone - osadzone pod kątem ostrym, zawiązki kwiatów skupione na wierzchołku
czyli może być dojrzały, ale nie wykształcony prawidłowo.
Jak dla mnie to jeśli kwiat się zapylił był już do zapylenia dojrzały, a ewentualne wady budowy kwiatu czy też kwiatostanu to zupełnie inna bajka. Uszkodzenia gron czy owoców mogą powodować różne czynniki (temperatura, wilgotność, nawożenie, sposób prowadzenia rośliny), ale z tym żeby kwiat był za młody do zapłodnienia to jeszcze się nie spotkałam.
Dorota
piotr_be
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 22 cze 2016, o 20:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - Zapylanie

Post »

@Dorcinda
Dziękuję za podjęcie tematu.
Oczywistym jest, że skoro doszło do zawiązania owocu, to zdolność po stronie rośliny być musiała.
Ja zadałem pytanie, jaki wpływ na jakość owocu ma zapylenie w fazie, kiedy kwiat nie został do końca ukształtowany.
Zawartość źródeł, które wskazałem, świadczą moim zdaniem pośrednio, że jest coś na rzeczy. Na razie szukam.

Sorry, ale nie interesują nas zagadnienia poruszane przez wszelkie inne fora w polskim internecie :wink:
Osoby zainteresowane same skorzystają z wyszukiwarki internetowej.
Moderator- jokaer.



edit

Jakiś miesiąc temu w gronie zawiązały się owoce, poza jednym kwiatem. Po deszczu spadł, obserwowałem jakiś czas, ale nic tam się nie działo. Trudno, spisałem go więc na straty.
Jakie było moje zdziwienie, kiedy zobaczyłem w miejscu dotąd świecącym pustką malutki owoc.
Tłumaczę sobie to w ten sposób, że zaszło zapylanie z innego kwiatu, a pyłek pewnie przeniósł jakiś owad.
Tylko zdumiewa długi czas utrzymywania pełnej sprawności słupka, pomimo że osłona kwiatu opadła tak dawno.

Obrazek
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13956
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Pomidory - Zapylanie

Post »

To po prostu był pomidor ,,stojący". On się zapylił normalnie, tylko nie rósł, czekając na swoją kolej. :wink:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”