Kasiu gdyby nie to forum nie byłoby tyle pokus

Ja najchętniej obsadziłabym powojnikami wszystkie płoty, nie tylko moje
Karolinko złotokap zakwitł w czwartym roku, a czytałam, że takie z nasionka to dobrze jak po 10 latach zakwitną, a niektóre nie kwitną wcale

U mnie jest zimniej niż u ciebie, więc pewnie nigdy nie doczekałabym się na kwiaty paulowni, a szkoda bo to twoje tegoroczne kwitnienie aż bije po oczach

Pigwowiec miałam kiedyś ten zwykły czerwony, ale pewnego roku się po prostu wymeldował

Mam nadzieję, że i moja glicynia kiedyś zakwitnie...
Natalko no niestety, do tego pogoda sprzyja szybkiemu przekwitaniu roślin,przez chwilę nie miałam czasu na ogród, a dzisiaj się okazało, że pumile już się pożegnały... nawet nie zdążyłam się nimi nacieszyć
Ewelinko cieszę się, że udało mi się ciebie rozbawić

Ta szkółka niestety jest daleko ode mnie, a szkoda bo sadzonki powojników mieli ogromne i teraz żałuję, że nie wzięłam więcej

Iryski dziękują za pochwały

Rosną u mnie trzeci rok, niektóre drugi. Mam nadzieję, że potwór się za bardzo nie rozchula, bo z torbami pójdziemy jak nic
Ewuś ewarm fanie czytać, że okienka dobrze się sprawują, mam nadzieję, że i u mnie tak będzie. Zastanawiam się tylko jak tam em wjedzie glebogryzarką, bo te które mam w trawie to bez problemu użyźnia w ten sposób. Niestety planuje się szybko, gorzej z realizacją planów

A apetyt na nowości zamiast słabnąć to jeszcze rośnie
Aniu TROJA nasi emowie pewnie doszli do wniosku, że łatwiej płynąć z prądem

Wiesz, mój organizm jest taki dziwny, że bardziej męczy się nadmiarem leżenia niż pracy

Jednak umiar trzeba zachować we wszystkim...
Ewuś Pashmina dziękuję. Mam nadzieję, że uda nam się skończyć tę rabatę w tym roku
