Ogród IGI.

[mirdem]

Tak na razie szaro w ogrodzie , żurawki te z ogrodu po zimie jeszcze sie nie wybarwiły i są takie nalesnikowate , poza chyba Berry Smoothie , mam wrażenie , że ona nawet po tych ostatnich mrozach i opadach śniegu tylko otrzepała listeczki i jest gotowa na nowy sezon.

A na twoim kolorowym zdjęciu w siódmym rzędzie stoją moje Southen Comfort

[kasik 69]

Iguś ,dobrze że masz przytomnego sąsiada i tylko takie straty,ludzie potrafią być bezmyślni
widzę,że sporo pracy już za tobą,czekamy niecierpliwie na roślinki

[iga23]

Kasiu,oj pracy sporo, ale przecież całą zimę się obijaliśmy.

Mirko, już lecę podpisać, że to Twoja.

[AgaNet]

Wow !!! Żurawki w szpalerach to piękny widok !!! A pracy cała masa

[kogra]

Iguś tak cudne te żurawki, że aż żal odchodzić z wątku.
Ale dla mnie wybierz te najodporniejsze, bo nie przeżyłabym takiej straty.
Wiem, że ciężko pracujesz przy nich, tym bardziej byłoby mi przykro gdyby nie przetrwały.
A przyznam, że już nie mogę się doczekać na moje maluchy.

[JolantaG]

Kolorowy zawrót głowy . :P

[Fafka]

Jaki miły sercu widok. Już przebieram nogami , jak koń w boksie startowym, nie mogę się doczekać wysyłki żurawek. Wiem, wiem, ogrodnictwo uczy cierpliwości

[AgaNet]

Ja w tych kolorkach też swoich wypatruję

[leszczyna]

.....ale rabatki żurawkowe będą stroiły nasze ogródki....

[grazynarosa22]

Och,to dopiero widoczek
ale Iga podziwiam Cię i chylę czoła

[Tosia1]

Iga!!! Szacun dla Ciebie wielki!!!!!

[AnowiB]

Iguś cudnie wyglądają żurawki..już się nie mogę doczekać.... ale...dam radę.....

[Tajka]

Witaj Igo Twój wiosenny ogród jest piękny, no a pokazane żurawki wprost zjawiskowe, tylko ten smutny incydent.
Przyszłam Ci podziękować za żurawkę Mysterię, chyba nie przekręciłam nazwy.
Najbardziej się o nią bałam, gdyż późno posadzona, a ona przezimowała, nie tracąc nawet jednego listka. Przeciwnie moje, które przycięłam w środę zostawiając same środeczki, a tu taki mróz wyskoczył.
Pozdrawiam Cię serdecznie.

[iga23]

Witaj Tajko, Mysteria , pięknie przezimowała , u mnie również, choć maluch jest jedną z odporniejszych, ale jej piękno docenisz jak zakwitnie, bo to taka szara myszka.
Dzięki za pocieszenie, życie nie składa się z samych przyjemności, czytałam wątek lubelski, dobrze się bawiliście.

Iwonko, zapraszam , kiedy będziesz miała ochotę, ale więcej będzie po 10 kwietnia.

Tosiu, byłam u Bożenki i widziałam ciemiernika od Ciebie, nawet nie wiesz jak się Bożenka z niego cieszy.

Grażynko, jak się robi co się lubi, to jak sama wiesz , to przyjemność.

Krysiu, żurawki robią karierę na Polskim rynku.

Agatko, też są.

Fafka, rośliny muszą przejść etap aklimatyzacji, nie ma sensu sadzić za szybko.Ja też bym chętnie już wysyłała , ale dziś było znów -4 .

Jolu, w pracy przy roślinkach jest coś niesamowitego.

Grażynko, tyle było paniki, a żurawki pięknie odbijają po zimie, tylko zimno, więc trzeba czasu. I powiem wam, że jednak pod korą jest im lepiej......

[x-p-k]

Wow, ale przedszkole
A nowe odmiany będą później?
U mnie też żurawki już ładnie odbijają, tylko 'Cinnabar Silver' wygląda kiepściutko, jak drewniany sucharek (i to obie, rosnące w różnych miejscach)... ciekawe czy odbiją