Świat roślin Ewy-Rozalki część siódma
- jonatanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3390
- Od: 4 mar 2012, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Świat roślin Ewy-Rozalki część siódma
Ewuniu my tuptamy z Tobą bo chcemy żebyś jak najdłużej została.
U mnie mrozek pościnał roślinki
.
- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Świat roślin Ewy-Rozalki część siódma
Ewuś, każda pójdzie w inny kąt ogrodu
Veilchenblau przed dom na pergolę (2 sztuki), a Degenhard na rabatę krasnoludków - obok Wesołka, blisko altanki
Może kiedyś uzbieram całą serię
U mnie dziś rano było -1,5; dalie wyglądają całkiem nieźle.. Jak mówisz - wyciągać czy poczekać jeszcze kilka dni, o ile w najbliższych nie będzie przymrozków? 
Edit - cofam powyższe o daliach - wykukiwanie przez okno i dojrzenie 1 ładnego kwiatka dalii nie oznacza, że wyglądają nieźle
Liście ścięte, większość kwiatów też - muszę się wziąć dziś za wykopki 
Edit - cofam powyższe o daliach - wykukiwanie przez okno i dojrzenie 1 ładnego kwiatka dalii nie oznacza, że wyglądają nieźle
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Świat roślin Ewy-Rozalki część siódma
Oj nie wiem, ile u mnie było
Około 22.30 wydawało się, że nie będzie mrozu, ale poranny przegląd ogrodu rozwiał resztki wątpliwości. Kany do ścięcia, datury także, aksamitki, dalie (również te, które nie zdążyły zakwitnąć), hosty i paprocie. Trzy godziny sprzątałam po dzisiejszym mrozie. No i liście orzecha sąsiada zasypały mi ogród, więc doszło grabienie (w tym drogi, bo jego to nie obchodzi
). Wykopałam dalie, ismeny, mieczyki, mieczyki abisyńskie, begonie i tygrysówkę. Słowem, zimie bardzo się spieszy
i wcale mnie to nie cieszy.
Re: Świat roślin Ewy-Rozalki część siódma
Tak sobie przeglądam właśnie wątek na spokojnie... ależ Ty masz ogrom roślin! Coś niesamowitego!
Wiele piękności, można nacieszyć oczy.
http://imageshack.us/a/img849/8839/j3y3.jpg - uszy Szreka
Wiele piękności, można nacieszyć oczy.
http://imageshack.us/a/img849/8839/j3y3.jpg - uszy Szreka
- Sylwia85
- 1000p

- Posty: 3555
- Od: 24 lut 2013, o 16:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Siedlec
Re: Świat roślin Ewy-Rozalki część siódma
Witaj Ewuniu jak zwykle pięknie u Ciebie. To prawda liście już opadają i mam takie wrażenie jakby zanosiło się na wczesną zime 
Pozdrawiam cieplutko
Pozdrawiam cieplutko
Ogród początki - zapraszam serdecznie
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
- gracha
- 1000p

- Posty: 4328
- Od: 23 maja 2012, o 21:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Świat roślin Ewy-Rozalki część siódma
Rozalko w ten zimny wieczór pozdrawiam cieplutko 
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25226
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Świat roślin Ewy-Rozalki część siódma
A mnie przy takich temperaturach wcale nie chce się pracować. Chyba większość prac zostawię na wiosnę.
Jeszcze tylko wkopie róże, które zamówiłam i chyba ten sezon uznam za zakończony.
No chyba, że się ociepli
Jeszcze tylko wkopie róże, które zamówiłam i chyba ten sezon uznam za zakończony.
No chyba, że się ociepli
- UlaL
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1394
- Od: 27 cze 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Świat roślin Ewy-Rozalki część siódma
Witaj Ewuniu
Odwiedzam Cię w ten chłodny poranek, u mnie dziś świat posiwiał od mrozowego szronu. Nie tylko dzisiaj, tak u nas już od niedzieli. Wczoraj - 5, więc na weekend sprzątanie po przymrozkach. Zaglądam do Ciebie często, podziwiam róże i piękne ich zdjęcia. Odwiedzając Twój wątek nabrałam pewności, że chcę mieć więcej róż i już kilka nowych dosadziłam u siebie. Będę u Ciebie częstym gościem
Pozdrawiam, Ula
Odwiedzam Cię w ten chłodny poranek, u mnie dziś świat posiwiał od mrozowego szronu. Nie tylko dzisiaj, tak u nas już od niedzieli. Wczoraj - 5, więc na weekend sprzątanie po przymrozkach. Zaglądam do Ciebie często, podziwiam róże i piękne ich zdjęcia. Odwiedzając Twój wątek nabrałam pewności, że chcę mieć więcej róż i już kilka nowych dosadziłam u siebie. Będę u Ciebie częstym gościem
Pozdrawiam, Ula
- jonatanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3390
- Od: 4 mar 2012, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Świat roślin Ewy-Rozalki część siódma
Ewuniu witaj w ten chłodny ranek i mam nadzieję że zawita słonko.Sporo roślinek u mnie zmarzło.Boję się o Hosty czy zdołają przezwyciężyć mrozy.
Re: Świat roślin Ewy-Rozalki część siódma
Witaj Ewuś - coś czuje że lapek znów odmówił współpracy. A ja jutro różyczki będę sadzić

Pozdrawiam. Ewa
-
pomidorzanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 4697
- Od: 26 cze 2012, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Świat roślin Ewy-Rozalki część siódma
Oooooooooooo to dzisiaj zdjęć nie będzie????????

Pozdrawiam, Agata.
Re: Świat roślin Ewy-Rozalki część siódma
Agatko zdjęć to już od środy nie ma , ale zaglądam cały czas z nadzieja że zaraz będą 
Pozdrawiam. Ewa
- Lukrecja
- 1000p

- Posty: 1465
- Od: 31 maja 2009, o 07:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Świat roślin Ewy-Rozalki część siódma
I ja wpadam nacieszyć oczy... a tu trzeba czekać! No cóż, poczekam, poczekamy 
-
pomidorzanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 4697
- Od: 26 cze 2012, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Świat roślin Ewy-Rozalki część siódma
No popatrz..........., to ja nie zauważyłammewa pisze:Agatko zdjęć to już od środy nie ma , ale zaglądam cały czas z nadzieja że zaraz będą
Ale pewnie coś Ewcia zaradzi na to, albo już nie
Pozdrawiam, Agata.


