
Uprawa pomidorów w szklarni,w tunelu, pod osłonami cz.1
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7581
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1
Ogrzewanie tunelu
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 7#p5101077

Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3752
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1
Rozstaw sadzenia pomidorów w moim tunelu przedstawia się następująco (jak co roku zresztą):
-odstęp od brzegu folii-50cm
-pierwszy rząd roślin- przerwa 50cm.drugi rząd
-ścieżka 90cm. itd.
Rośliny z rzędów obok siebie sadzone na tzw. mijankę.Odległość sadzenia między roślinami 45cm..W sumie 10 rzędów pomidorów,tunel ok. 30/8m.Nad metalowymi pałąkami przeciągnięty jest drut wiązałkowy do którego przywiązuję sznurek po którym prowadzę rośliny. W tym tygodniu przeprowadzę OC konstrukcji i jak temperatura i wiatr pozwolą trzeba będzie już naciągnąć folię.
-odstęp od brzegu folii-50cm
-pierwszy rząd roślin- przerwa 50cm.drugi rząd
-ścieżka 90cm. itd.
Rośliny z rzędów obok siebie sadzone na tzw. mijankę.Odległość sadzenia między roślinami 45cm..W sumie 10 rzędów pomidorów,tunel ok. 30/8m.Nad metalowymi pałąkami przeciągnięty jest drut wiązałkowy do którego przywiązuję sznurek po którym prowadzę rośliny. W tym tygodniu przeprowadzę OC konstrukcji i jak temperatura i wiatr pozwolą trzeba będzie już naciągnąć folię.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1
Jak na test, to dużo tych sadzonek
Piękne, doświetlałaś?
Moje w tym roku siane późno.

Moje w tym roku siane późno.
-
- 200p
- Posty: 389
- Od: 7 gru 2014, o 18:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1
Cześć, będę pierwszy raz siał w tunelu 3x5 sałatę i rzodkiewkę przed pomidorami. Wysieje chyba pojutrze i mam pytania jak postępować przy tej pogodzie co jest teraz no i jak się trochę ociepli lub ochłodzi
Tunel ma być cały czas szczelnie zamknięty czy w dzień dzień otwarty a na noc zamknięty lub cały czas lekki przewiew,a zamykać tylko na noc jak zapowiadają poniżej zera?

Tunel ma być cały czas szczelnie zamknięty czy w dzień dzień otwarty a na noc zamknięty lub cały czas lekki przewiew,a zamykać tylko na noc jak zapowiadają poniżej zera?
- kanclerz
- 500p
- Posty: 505
- Od: 15 lip 2012, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1
Ja mam zawsze uchylone drzwi,inaczej można wyhodowac sobie grzyba 

-
- 200p
- Posty: 389
- Od: 7 gru 2014, o 18:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1
A jaką masz różnicę temperatur teraz dzień i noc jeśli sprawdzasz. Powietrze i gleba oraz wilgotność?Czy ściany wewnątrz foliaka masz suche ?
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3752
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1
W dzień przy obecnych słonecznych dniach wietrzę oczywiście. Gdyby była zamknięta byłoby ponad 30 stopni,i bardzo dużą wilgotność co jest nie wskazane,a tak drzwi plus dodatkowe wywietrzniki w oknach i jest teraz dwadzieścia parę stopni,a nocą 10-12.Otwieram ok.10,a zamykam po15.W pochmurne dni chociaż dwie,trzy godziny też uchylam drzwi.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
-
- 200p
- Posty: 389
- Od: 7 gru 2014, o 18:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1
Widziałem w Juli automatyczne otwieracze wywietrzników. Kosztują coś koło stówki ale czy to działa ?
Mogę być w tunelu na tygodniu przeważnie po południu i muszę troszkę zautomatyzować tunel.
Mogę być w tunelu na tygodniu przeważnie po południu i muszę troszkę zautomatyzować tunel.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2989
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1
I to jest powód, dla którego nie stawiam tunelu foliowego - tunel powinien być otworzony wcześnie zanim oświetlą go pierwsze promienie słońca.zielonaplaneta pisze:... Mogę być w tunelu na tygodniu przeważnie po południu i muszę troszkę zautomatyzować tunel.
Moje nowe imię Szansa 
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."

"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
-
- 1000p
- Posty: 1779
- Od: 26 sty 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1
Ale też może być cały czas otwarty i chronić przed deszczem co zdecydowanie poprawia zdrowotność pomidorów.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2989
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1
Ja właśnie mam cały czas otwarty - półnamiot/daszek
.
Jak miałam jeszcze "normalny" namiot (otwierała rodzina obok mieszkająca) i już daszek, porównałam zdrowotność - wolę daszek

Jak miałam jeszcze "normalny" namiot (otwierała rodzina obok mieszkająca) i już daszek, porównałam zdrowotność - wolę daszek

Moje nowe imię Szansa 
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."

"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3752
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1
Po posadzeniu do tunelu na miejsce stałe dalej są wietrzone w ciągu dnia i zamykane na noc.Dopiero jak na stałe ustabilizuje się temperatura na odpowiednim poziomie nocą zostawiam otwartą cały czas,i trwa to przez cały sezon do jesiennych nocy mglistych i chłodnych.W lecie nie zamykam gdyż nawet kosztem ciepła nie ma skroplonej wody pod dachem i zwiększonego ryzyka powstawania chorób.Jedynie zbliżająca się burza wymusza zamknięcie tunelu na jakiś czas.Niestety zawsze musi być ktoś kto ma oko na tunel i zareaguje odpowiednio szybko w razie sytuacji kryzysowej.Daszek chroni i owszem,ale przy zacinającym z wiatrem deszczem w okresie zwiększonego występowania ZZ zwiększa się ryzyko przywleczenia zarazy w porównaniu z tunelem.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1
Wszystko zależy jak wysoki ma się tunel czy szklarnie..
Po swoim przykładzie, mam ponad 3 m w szczycie, mogę powiedzieć iż nie mam problemu z otwieraniem czy zamykaniem..
Mam drzwi z dwóch stron i jak ma być chłodniej to zamykam a rano otwieram, wilgoć zbiera się u góry i szybko jest wywiana po otworzeniu..
W tym roku dołożę dwa okienka w szczycie i je będę miał stale uchylone a drzwi będę otwierał i zamykał w zależności od pogody zapowiadanej..
W zeszłym roku pryskałem tylko OW i nie miałem problemów z ZZ..
Po swoim przykładzie, mam ponad 3 m w szczycie, mogę powiedzieć iż nie mam problemu z otwieraniem czy zamykaniem..
Mam drzwi z dwóch stron i jak ma być chłodniej to zamykam a rano otwieram, wilgoć zbiera się u góry i szybko jest wywiana po otworzeniu..
W tym roku dołożę dwa okienka w szczycie i je będę miał stale uchylone a drzwi będę otwierał i zamykał w zależności od pogody zapowiadanej..
W zeszłym roku pryskałem tylko OW i nie miałem problemów z ZZ..
- zuzia55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2992
- Od: 24 kwie 2008, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Parczew
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1
GRANIA pisze:Jak na test, to dużo tych sadzonekPiękne, doświetlałaś?
Moje w tym roku siane późno.
Grażynko-nie doświetlałam,stoją na południowym,uchylonym lekko oknie. Siane po kilka z odmiany,/na zapas/ gdyby niektóre zmarzły ,jak wcześniej wysadzę.

Też mam niektóre póżno siane, dopiero w poniedziałek pikowałam,ale teraz szybciej rosną.