Janko, może spróbujesz później
Nowy ogród Jacka 2010
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Nowy ogród Jacka 2010
Aniu, dziękuję
Różowe pokazałem dwa. Tobie chyba chodzi o ten malinowy
Pierwszy raz nie bardzo jestem zadowolony z kolorów, jakie wyszły. Fioletowy prawie niebieski, lila - prawie różowy a bordowe astry też nie takie jak w rzeczywistości
Chyba było za ostre światło.
Janko, może spróbujesz później
Dziś paskudna pogoda, to internet ma problemy 
Janko, może spróbujesz później
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Nowy ogród Jacka 2010
Jacku astry piękne u mnie też jeszcze ładnie kwitną ,kupiłam żółty ,jestem ciekawa czy przezimuje , zeszłej zimy nie przetrwał no i jeszcze raz kupiłam .
Genia
Genia
Re: Nowy ogród Jacka 2010
Jacku oba są piękneJacekP pisze:Różowe pokazałem dwa. Tobie chyba chodzi o ten malinowy...
- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9422
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Nowy ogród Jacka 2010
Jacku
zdjęcia Mistrzostwo Świata
Miałam wkleić Twoją/moja roślinkę, która cudnie się przebarwiła i zapytać, co to jest, ale nie będę Ci psuła wątku moimi miernymi fotkami, zrobię to siebie
Miałam wkleić Twoją/moja roślinkę, która cudnie się przebarwiła i zapytać, co to jest, ale nie będę Ci psuła wątku moimi miernymi fotkami, zrobię to siebie
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Nowy ogród Jacka 2010
Jacku, piękne zdjęcia astrów 
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Nowy ogród Jacka 2010
Śliczne astry! Jak napisałeś, jak powinny wyglądać kolory, to chyba juz wiem, jak one wyglądają w rzeczywistości
Ale może spróbuj jeszcze przy innym oświetleniu ? ...
A jakie to są astry nowoangielskie? Krzaczaste i nowobelgijskie, to już wiem, a te trzecie?
Swego czasu chorowałam bardzo na te jaskrawo różowe, ale wreszcie je mam
One są równie piękne jak te fioletowo-niebieskie i tak samo potrzebne w ogrodzie 
A jakie to są astry nowoangielskie? Krzaczaste i nowobelgijskie, to już wiem, a te trzecie?
Swego czasu chorowałam bardzo na te jaskrawo różowe, ale wreszcie je mam
-
Tamaryszek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2749
- Od: 13 lip 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Nowy ogród Jacka 2010
Witaj Jacku ! Miło mieć tak hojnych i życzliwych sąsiadów...! Ależ będzie liliowcowa rabata...
Pokazywałeś zawilca Honorine Jobert - gdzie go zdobyłeś ?
Pokazywałeś zawilca Honorine Jobert - gdzie go zdobyłeś ?
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Nowy ogród Jacka 2010
Witam wszystkich
Dziś ostatnie sadzenie (mam taką nadzieję). Wykopane i schowane też już wszystko więc mogłem się zabrać za porządki. Rabaty zasypane liśćmi, do wycięcia mnóstwo badyli itd. Było zimno ale nie wysiedzę w domu i poczyściłem trochę. Oglądam u innych śliczne żurawki a u mnie aż wstyd - zasypane liśćmi
Zima wcale mnie nie zwalnia od czystości a za wzór biorę sobie ogródek Grzesia z Krotoszyna
Mój ogródek szybko nie stanie się taki lśniący ale żeby przynajmniej nie straszył
Geniu, żółty aster
Musi być ciekawy i rzadko spotykany pewnie dlatego, że wrażliwy. Oby Ci się udało go przezimować.
Anka, no to muszę jeszcze raz sprostować - drugi różowy aster nie jest intensywny. To pastelowy róż. Dziś znalazłem kwitnącego astra krzaczastego w intensywnym i nie malinowym różu. On słabo rośnie, bo zasłaniają go wysokie astry i w przyszłym roku go przesadzę.
Halinko, daj spokój - nie popsułabyś wątku
Ale sprawdzę u Ciebie, co zakwitło.
AniuDS, dziękuję ale i tak nie przebiję Cię z jakością zdjęć
Masz o niebo lepszy sprzęt.
Izo-Chatte, tak zrobię - obfocę je na nowo, jeśli jeszcze będą kwitły w niedzielę (zazwyczaj tylko wtedy mam czas robić zdjęcia).
Astry nowoangielskie (to te malinowe u mnie) wysokością nie różnią się od nowobelgijskich. Za to mają zwarty pokrój, większe liście, nie rozłażą się i nie tworzą takiej szerokiej wiechy. Długo nie mogłem ich rozróżnić ale teraz rosną obok siebie i łatwiej
Izo-Tamaryszku nie tylko sąsiedzi są hojni ale forumowicze też
To właśnie tu na forum dostałem tego zawilca.
Z liliowców bardzo się cieszę
Geniu, żółty aster
Anka, no to muszę jeszcze raz sprostować - drugi różowy aster nie jest intensywny. To pastelowy róż. Dziś znalazłem kwitnącego astra krzaczastego w intensywnym i nie malinowym różu. On słabo rośnie, bo zasłaniają go wysokie astry i w przyszłym roku go przesadzę.
Halinko, daj spokój - nie popsułabyś wątku
AniuDS, dziękuję ale i tak nie przebiję Cię z jakością zdjęć
Izo-Chatte, tak zrobię - obfocę je na nowo, jeśli jeszcze będą kwitły w niedzielę (zazwyczaj tylko wtedy mam czas robić zdjęcia).
Astry nowoangielskie (to te malinowe u mnie) wysokością nie różnią się od nowobelgijskich. Za to mają zwarty pokrój, większe liście, nie rozłażą się i nie tworzą takiej szerokiej wiechy. Długo nie mogłem ich rozróżnić ale teraz rosną obok siebie i łatwiej
Izo-Tamaryszku nie tylko sąsiedzi są hojni ale forumowicze też
Z liliowców bardzo się cieszę
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Nowy ogród Jacka 2010
Dzięki Jacku za wyjaśnienie!
Czy ten Twój aster malinowy jest dość duży, żeby mu coś uszczknąć? ... Jak mają zwarty pokrój, jak mówisz, to mi się podobają! No i kolor mi się podoba 
Poczekam teraz na nowe zdjęcia astrów
Poczekam teraz na nowe zdjęcia astrów
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Nowy ogród Jacka 2010
Powiem Ci, że ten sprzęt mnie do szau doprowadza, bo nie mogę robić zdjęć z perspektywy w ogrodzie.
Wychodzą przejaskrawienia lub za duże cienie
Właśnie namawiam połówka na jakąś tańszą cyfrówkę
Wychodzą przejaskrawienia lub za duże cienie
Właśnie namawiam połówka na jakąś tańszą cyfrówkę
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8946
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Nowy ogród Jacka 2010
Jacuś
Ależ odmian Marcinków nazbierałeś
Cudnie je uwieczniłeś, fajne są ciemno różowe
Nie przejmuj się zasypanym liśćmi ogrodem, nie chciał byś widzieć mojego. :x
Czego nie sprzątniemy przed zimą, skończymy na wiosnę
Ależ odmian Marcinków nazbierałeś
Cudnie je uwieczniłeś, fajne są ciemno różowe
Nie przejmuj się zasypanym liśćmi ogrodem, nie chciał byś widzieć mojego. :x
Czego nie sprzątniemy przed zimą, skończymy na wiosnę
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Nowy ogród Jacka 2010
Iza, już sobie zapisuję astra nowoangielskiego dla Ciebie
Ekspansywny nie jest ale narasta ładnie i jest z czego uszczknąć. Tym bardziej, że obok rośnie Twój 'Zebrinus' i będą miały ciasno w przyszłym roku. A ja się rozejrzę za następnymi nowoangielskimi, bo może są też inne kolory?
Aniu, to mnie trochę uspokoiłaś, że mój aparat nie taki zły
Robi i z daleka i z bliska przyzwoite zdjęcia, choć nie jest to nic specjalnego.
Agnieszko, astry o tej porze - niezbędne
W ub. tygodniu posadziłem kolejnego - liliowego krzaczastego
Liście na rabatach drażnią mnie i nie chcę ich zostawiać do wiosny. Zacząłem je wybierać i póki nie spadnie śnieg - będę działał. Zgrabienie trawnika to pestka w porównaniu z usunięciem liści z rabat.
Aniu, to mnie trochę uspokoiłaś, że mój aparat nie taki zły
Agnieszko, astry o tej porze - niezbędne
Liście na rabatach drażnią mnie i nie chcę ich zostawiać do wiosny. Zacząłem je wybierać i póki nie spadnie śnieg - będę działał. Zgrabienie trawnika to pestka w porównaniu z usunięciem liści z rabat.
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Nowy ogród Jacka 2010
Jacku takie widoki mogę oglądać bez końca, masz piękną kolekcję astrów i cudownie je pokazałeś. Twój ogródek do samej zimy jest cudownie kolorowy .
Piszesz o sprzątaniu liści, ja powiem szczerze, że ja bardzo lubię opadające liście w ogrodzie ( ale to chyba dlatego, że kocham jesień, a widok spadłych liści jest dla mnie taki artystyczny) sprzątam je z trawnika jak już jest ich sporo a na rabatach leżą do wiosny i grzeją bylinki. Niedawno pisałam u siebie, ze najbardziej kocham widok jesiennych żurawek i kwitnących wrzosów pośród opadłych liści. Ja chyba zdecydowanie jestem naturalistką- nie mylić z naturystką
Piszesz o sprzątaniu liści, ja powiem szczerze, że ja bardzo lubię opadające liście w ogrodzie ( ale to chyba dlatego, że kocham jesień, a widok spadłych liści jest dla mnie taki artystyczny) sprzątam je z trawnika jak już jest ich sporo a na rabatach leżą do wiosny i grzeją bylinki. Niedawno pisałam u siebie, ze najbardziej kocham widok jesiennych żurawek i kwitnących wrzosów pośród opadłych liści. Ja chyba zdecydowanie jestem naturalistką- nie mylić z naturystką
- Raczek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3475
- Od: 31 mar 2007, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Nowy ogród Jacka 2010
Ja też nie sprzątam liści z rabat,tylko z trawnika.
Zgrabione liście upycham do worków i robię z nich kompost na drugi rok.
Jacku ,proszę zarezerwuj również dla mnie kawałeczek astra nowoangielskiego.
Zgrabione liście upycham do worków i robię z nich kompost na drugi rok.
Jacku ,proszę zarezerwuj również dla mnie kawałeczek astra nowoangielskiego.
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Ogródek Raczka 7
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Nowy ogród Jacka 2010
Agnieszko, kolorowe jesienne liście są nawet fajne ale u mnie tego kolorytu nie widać. Jak spadną, momentalnie robią się brązowe suszki lub zgniłki - to zależy gdzie spadną. Traktuję je jak śmieci.
Właśnie - żurawki są całe zasypane liśćmi. Inne rośliny też więc nawet nie ma co pokazywać
Witaj Aniu
Część liści też wykorzystuję do okrywania, a reszta wędruje na kompost. Jest ich zdecydowanie za dużo na rabatach i zbierając je, będę miał mniej pracy wiosną
Aster zarezerwowany
Właśnie - żurawki są całe zasypane liśćmi. Inne rośliny też więc nawet nie ma co pokazywać
Witaj Aniu
Aster zarezerwowany

