Tosiu , jestem , działam cały czas!
Foty mi się kończą , pusto już w ogródku!
Czyżby nadchodził wspomnień czas?
Pulitzera jednak odciążę , ciężko by ze mną miał.
Bożenko , jedna mała bąbelkowa ,
a obopólna radość jest , co ta PP z nami wyczynia!
Kominek pamiętam , ... studnię i ratownika też , a jęzor do dziś mam długi!
Lucynko , Ty się nie migaj , za pisanie się bierz ,
... Pulitzera Ci odstąpię!
No to po zdjąteczku!




















