Geniu...myślałam że tylko moim żurawkom się dostało. Jeszcze miesiąc temu wyglądały jak gdyby to była jesień. Miejmy nadzieję że faktycznie od korzenia odbiją ...u mnie to ich pierwsze zimowanie. A tak ładnie wyglądały całą zimę...nie dopuszczam nawet takiej myśli, aby teraz na przedwiośniu miały paść.
Krzysztof, Zeniu wszystkie żurawki tak wyglądają .
U mnie też w styczniu wyglądały pięknie , a teraz nie da się na nie patrzeć , poprzednią zimę lepiej zniosły .
Geniu mam nadzieję, ze żurawki zregenerują się i odbiją od korzeni. U mnie, mimo, że byłam pełna niepokoju roślinki wyglądają nie najgorzej. Może jakieś straty będą , ale chyba nie duże.
Genia ty to masz chody ...wiosna nie przyszła do nas bo czekala na ciebie.....
wspaniale te pierwsze kwiatuszki....
niby takie niepozorne ale oczy takie stęsknione .......kazda oznaka rozpoczęcia sezonu cieszy...
Geniu ogród przepięknie kwitnąco się z Tobą wita, teraz będziemy podziwiać u Ciebie coraz to kolejne rozkwitające rośliny, dzień po dniu do samej jesieni, pełen podziw, jesteś Wielka
Geniu Twoje żurawki w porównaniu z moimi wyglądają o wiele lepiej. Połowa jeszcze pod śniegiem, ale prześwitują miejscami i te w lepszym stanie.Ty już masz pierwsze kwiatki , ja jeszcze nie Jak sprawdzą się prognozy , lawina kwiatowa ruszy.
Witaj Grzesiu jaka wiosna ? tylko troszkę ranników ,śnieżyczki i miłek amurski .
Właśnie wróciłam z ogrodu , nocą znowu ziemia zmarzła , troszkę suchych badyli usunęłam .
kilka liliowców chyba zmarzło bo zgniłe liście wyrwałam została śmierdząca dziura .
Aguś ciągle czekam na śnieżyce wiosenne bo w zeszłym roku miałam a w tym nie widzę żeby wychodziły z ziemi , te co kwitną to są przebiśniegi .