Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 3
-
majorowa
- 500p

- Posty: 642
- Od: 7 cze 2011, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pokrzywnica koło Piły
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 3
I jak tam Irenko taniec
Lilie w tym roku nam uszkodziły przymrozki , tam gdzie liznął są właśnie skarlałe a do tego deszcz spowodował chorobę grzybową , trzeba było pryskać .
Jest jeszcze ratunek dla lilii wykop i zostaw w cieniu na dwa trzy dni a potem Posadź podsypując ziemią z kompostownika . Jeśli nie są mocno schorowane to sobie dadzą radę 
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11366
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 3
Irenko witaj.
Róża Double Perfum przecudnej urody, nawet gdyby nie pachniała, to i tak byłaby śliczna.
U mnie także kwiaty bardzo deszcz poniszczył. Najbardziej mi szkoda, że nie nacieszyłam się liliowcami, gdyż w czasie ich kwitnienia deszcze padały codziennie, właściwie to ulewy.
Lilie dostały choroby, liście schną, musiałam pryskać, ale cebule są zdrowe.
Róża Double Perfum przecudnej urody, nawet gdyby nie pachniała, to i tak byłaby śliczna.
U mnie także kwiaty bardzo deszcz poniszczył. Najbardziej mi szkoda, że nie nacieszyłam się liliowcami, gdyż w czasie ich kwitnienia deszcze padały codziennie, właściwie to ulewy.
Lilie dostały choroby, liście schną, musiałam pryskać, ale cebule są zdrowe.
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 3
Geniu jest mi bardzo miło, że mój ogródek podoba się ale tak naprawdę to mi daleko do waszych pięknych i niezwykle bogatych w kwiaty ogrodów. Serdecznie dziękuję za tyle ciepłych słów.
Gosiu chyba ktoś odtańczył taniec bo pogoda bardzo się poprawiła, teraz nie wiadomo od czego zacząć. Dzisiaj wykopywałam lilie i okazało się, że są kiepskie, cebule małe, niewyrośnięte i cała masa drobnych przyrostów, wyrzuciłam tego pół wiadra, żeby miały urosnąć potrzeba by było kilku lat, większe cebule przesychają tak jak radziłaś za co serdecznie dziękuję.
Tajko
pachnie ta róża i to bardzo, chętnie kupiłabym jeszcze jedną. Dopiero dzisiaj nie padało więc pracy pełne ręce. Trudny jest ten rok jak nie mrozy to deszcze, niewiele cieszyliśmy się naszymi kwiatami.
Dzisiaj od wielu dni wreszcie nie padało, zrobiłam kilka fotek kwiatom, które jakoś przetrwały.
Kupidynek

Zawilce



Lobelie



i trochę różności








Gosiu chyba ktoś odtańczył taniec bo pogoda bardzo się poprawiła, teraz nie wiadomo od czego zacząć. Dzisiaj wykopywałam lilie i okazało się, że są kiepskie, cebule małe, niewyrośnięte i cała masa drobnych przyrostów, wyrzuciłam tego pół wiadra, żeby miały urosnąć potrzeba by było kilku lat, większe cebule przesychają tak jak radziłaś za co serdecznie dziękuję.
Tajko
Dzisiaj od wielu dni wreszcie nie padało, zrobiłam kilka fotek kwiatom, które jakoś przetrwały.
Kupidynek

Zawilce



Lobelie



i trochę różności








- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 3
Jak zwykle cudownie.Irenko,czy te fioletowe to też lobelie?
-
majorowa
- 500p

- Posty: 642
- Od: 7 cze 2011, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pokrzywnica koło Piły
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 3
Sprawdzaj codziennie żeby nie przesadzić z suszeniem . Szkoda że wyrzuciłaś młode cebulki , po dwóch latach już by kwitły . Sadzi się jak cebulę osobno od dorosłych i zasila dobrze nawozem , mogły cię zaskoczyć ze swojego chowu są zdrowsze . Cóż mogę powiedzieć jeszcze czego już nie napisałam o twoim ogrodzie
Zawrót głowy , to chyba tylko to
A pro po to gdzie ty masz te chwasty ? Ja w związku ze żniwami to jeszcze łopatka nie ruszyłam , brak czasu . Wpadam tylko na chwilkę na forum żeby odpisać na wiadomości albo powiadomić o wysłanej paczce . No i nie mogłam się oprzeć żeby do ciebie nie zajrzeć i wyrazić swój zachwyt dla działeczki 
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13362
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 3
Irenko - u mnie siewki lilii w pierwszym roku po posadzeniu już częściowo zakwitły, niezbyt okazale ale zawsze coś.
W przyszłości nie wyrzucaj tylko siej na jakiejś rabacie niech rosną a w przyszłości będziesz miała nowy przychówek.
W przyszłości nie wyrzucaj tylko siej na jakiejś rabacie niech rosną a w przyszłości będziesz miała nowy przychówek.
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9573
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 3
Lobelie takie piękne ,dorodne . :P
A moje po zimie ,pozbierać się nie mogą .
A moje po zimie ,pozbierać się nie mogą .
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 3
Małgosiu dziękuję
, tak to są fioletowe lobelie, rosną dość duże i wysokie kępy, dobrze zimują.
Gosiu dzisiaj pod wieczór posadziłam lilie, były ładnie osuszone. Dowiedziałam się też, że świeżo wykopane można zaraz przesadzać tylko w inne miejsca. Wspominasz o młodych cebulkach, było ich mnóstwo od malutkich jak groch do większych wielkości orzecha laskowego, musiałabym mieć więcej ziemi przynajmniej o 1 ar żeby to wszystko wysadzić a poza tym to czekanie do kwitnienia a ja jestem niecierpliwa
. Jesteś niezwykle miła, za tyle pochlebnych słów serdecznie dziękuję.
Mariolko cieszę się, że tak dobrymi radami dzielisz się ze mną, na pewno skorzystałabym ale jak ja mam to zrobić kiedy mam taki mały ogród
. Dziękuję za poradę i życzliwość.
Joluś
lobelie dość dobrze przezimowały oprócz niebieskiej, za wcześnie ją odkryłam i w maju zmarzła. Czy twojej lobelii wiosną dałaś trochę azofoski, po dodaniu tego nawozu szybko zaczynają rosnąć. 
Gosiu dzisiaj pod wieczór posadziłam lilie, były ładnie osuszone. Dowiedziałam się też, że świeżo wykopane można zaraz przesadzać tylko w inne miejsca. Wspominasz o młodych cebulkach, było ich mnóstwo od malutkich jak groch do większych wielkości orzecha laskowego, musiałabym mieć więcej ziemi przynajmniej o 1 ar żeby to wszystko wysadzić a poza tym to czekanie do kwitnienia a ja jestem niecierpliwa
Mariolko cieszę się, że tak dobrymi radami dzielisz się ze mną, na pewno skorzystałabym ale jak ja mam to zrobić kiedy mam taki mały ogród
Joluś
- Gencjana
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3031
- Od: 27 sty 2010, o 22:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 3
Irenko,
wśród tych pieknych fotek jest taka z roślinką mi nieznaną, popielate listki, białe kwiatki, co to?
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 3
Adrianko
roślinkę o białych kwiatach mam od 2 lat i nazwy nie znam
. Ta roślinka dokładnie tak wygląda jak na fotce a jej kwiaty nadają się na suche bukiety, są szeleszczące jak suchołuski tylko że białe.
Dzisiejsze różności






Dzisiejsze różności






-
majorowa
- 500p

- Posty: 642
- Od: 7 cze 2011, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pokrzywnica koło Piły
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 3
Irenko na następny rok jakbyś robiła porządki w liliach albo może jeszcze leżą na wierzchu to chętnie je wezmę
a szkarłatki mam nawet ładne sadzonki jedno i dwuletnie moja ze zdjęcia ma siedem lat. Kwiatek o który pytałaś to nie wiem o który ci chodzi . Ten kaktusowy na pniaku czy ten w drewnianej donicy brązowej ? Podoba mi się u ciebie ostatnia roślinka czy nadaje się do cienia czy tylko słoneczko jej służy ?
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 3
Irenko,co to jest to białe, piękne 

Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 3
Gosiu - majorowa
nie pomyślałam, że takie malutkie cebulki lilii mogą kogoś zainteresować
, po prostu je wyrzuciłam do pojemników na śmieci, do kompostownika nie wyrzucam żadnych nasienników po przekwitniętych kwiatach ani cebulek ponieważ później jest problem gdy to wszystko zaczyna kiełkować po rozrzuceniu kompostu. Wspominasz o szkarłatce, to piękna roślina i podoba mi się ale gdy poczytałam i dowiedziałam się, że dorasta do 3 m stwierdziłam, że nie mogę sobie pozwolić na takiego olbrzyma w tak małym ogrodzie ale myślę, że znajdą się kwiaty w naszych ogrodach na które będziemy mogły się zamienić. Roślinka, która mi się podoba ze względu na liście jest na 4 zdjęciu licząc od mieczyka a ta, o którą pytasz rośnie u mnie w słońcu, liście ma dość mięsiste, kwitnie na biało i jest odporna na mrozy. Nazwy nie pamiętam ale jak odnajdę to ci podam.
Gosiu - malgocha1960
te białe kwiaty to są świecznice, mam je drugi rok i jeszcze mają mało kwiatów. 
Gosiu - malgocha1960
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 3
Irenko przepiękne dorodne kępy lobelii, u mnie jakoś bardzo słabo przyrastają, mam tę bordową i kępka wciąż niewielka....
I chryzantemka śliczniusia, taka zdrowiutka...ja mam taką, ale niestety u mnie chryzantemy chorują....już kiedyś się ich pozbyłam, bo nie mogłam dać rady z chorobami, a teraz posadziłam znów i niestety ta sama sytuacja....pędy od podstawy brązowieją i brzydną....strasznie żałuję, bo uwielbiam te kwiaty...
I chryzantemka śliczniusia, taka zdrowiutka...ja mam taką, ale niestety u mnie chryzantemy chorują....już kiedyś się ich pozbyłam, bo nie mogłam dać rady z chorobami, a teraz posadziłam znów i niestety ta sama sytuacja....pędy od podstawy brązowieją i brzydną....strasznie żałuję, bo uwielbiam te kwiaty...
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 3
Irenko-też jestem zachwycona tym rozchodnikiem
,gdzie TY go dorwałaś 

