
Mój ogród....
Re: Mój ogród....
Adamie, tulipany masz przepiękne
Czy to aktualne fotki? One jeszcze kwitną? Bo u mnie po tulipkach pozostało już tylko piękne wspomnienie...

Re: Mój ogród....
Magda
Dalu Papuzie parę dni temu przekwitły, pełne późne za to nadal kwitną i zapowiada się że jeszcze parę dni będą cieszyć oczy. Pozdrawiam

Dalu Papuzie parę dni temu przekwitły, pełne późne za to nadal kwitną i zapowiada się że jeszcze parę dni będą cieszyć oczy. Pozdrawiam
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8927
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Mój ogród....
Adaś
Ja już nie mogę się doczekać kwitnienia Twoich wysokich bródkowych irysów
Niepowtarzalny spektakl

Ja już nie mogę się doczekać kwitnienia Twoich wysokich bródkowych irysów

Niepowtarzalny spektakl


Re: Mój ogród....
No tak , jak ja zachorowałam na Rh ( mam już ich sporo , ale odczuwam spory niedosyt ) , to gdzie nie wejdę , tam kwitnące piękności... Ta biała azalia to co to dokładnie jest , Adasiu?
I co teraz zrobisz z wyhodowanymi roślinkami? Jaki jest następny etap? Gratuluję niewątpliwych sukcesów!
I co teraz zrobisz z wyhodowanymi roślinkami? Jaki jest następny etap? Gratuluję niewątpliwych sukcesów!

Pozdrawiam,Małgorzata
Re: Mój ogród....
Gosiu
Kupiłem ją z chyba dobrych parę lat temu u hodowcy, amatora, który swoje rozmnażał nawet z nasion. Do końca nie wiem, czy to siewka czy ukorzenił coś oznaczonego. Kwitnie niezawodnie.
Małe lilie powędrowały do sterylnego podłoża, to trudny etap w ich życiu,
W pożywce miału wszystko od makro i mikroelementów, glukozy po witaminy, teraz muszą asymilować samodzielnie a i stawić czoła mikrobom.
Kupiłem ją z chyba dobrych parę lat temu u hodowcy, amatora, który swoje rozmnażał nawet z nasion. Do końca nie wiem, czy to siewka czy ukorzenił coś oznaczonego. Kwitnie niezawodnie.
Małe lilie powędrowały do sterylnego podłoża, to trudny etap w ich życiu,

Re: Mój ogród....
Szkoda ,że nie wiadomo , co to za odmiana , bo piękna jest.
To rzeczywiście , w kolejnym etapie rośliny muszą liczyć tylko na siebie.Ciekawe , ile z nich sobie poradzi.Na pewno robisz notatki , więc będziemy wszystko wiedzieli.
To rzeczywiście , w kolejnym etapie rośliny muszą liczyć tylko na siebie.Ciekawe , ile z nich sobie poradzi.Na pewno robisz notatki , więc będziemy wszystko wiedzieli.

Pozdrawiam,Małgorzata
Re: Mój ogród....
A propo irysów . W tym roku szok . Tak liczyłam na 2- latki i szkoda gadać Byla zgnilizna kłaczy , teraz poodrastały szczypiory , a nie irysy. Za to starsze będą ładnie kwitły U mnie jeszcze kilka dni trzeba czekac
Zapraszam Ogród irysowy Ewy F
Re: Mój ogród....
Ewa Dobre i szczypiory, kiedy tak jak u mnie wiele z nowości doszczętnie wygniło. Nie pomogły: zmiana stanowiska, opryski, drenaż, popiół etc... uroków tylko nie odczyniałem, i nic. Widzę, że im nowsza odmiana tym bardziej wrażliwa.
Ciekaw jestem jak zakwitną Twoje irysowe kępiska. Proszę wklejaj jak najwięcej zdjęć, a później zdjęcia róż historycznych, których, z tego co pamiętam, ma być u Ciebie sporo. Pozdrawiam
Ciekaw jestem jak zakwitną Twoje irysowe kępiska. Proszę wklejaj jak najwięcej zdjęć, a później zdjęcia róż historycznych, których, z tego co pamiętam, ma być u Ciebie sporo. Pozdrawiam
Re: Mój ogród....
Luk To żółte to azalia
Na liliowce i lilie przyjdzie wkrótce pora. Cieszę się, że irysy się podobają, odmiana którą wyróżniłeś to Batik.

- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Mój ogród....
Adam no to się zaczęło , już nie mogłam doczekać się kwitnienia nowych irysków .
Piękne iryski Ci zakwitły .
U mnie wypadło może kilka , najwyżej kilka , część nie zakwitnie , ale kilka będzie kwitło i to mnie cieszy , zaraz muszę zobaczyć czy coś nowego zakwitło .W tym roku nie zakwitnie Epicenter i nawet nie wiele się rozrósł.
Genia
Piękne iryski Ci zakwitły .
U mnie wypadło może kilka , najwyżej kilka , część nie zakwitnie , ale kilka będzie kwitło i to mnie cieszy , zaraz muszę zobaczyć czy coś nowego zakwitło .W tym roku nie zakwitnie Epicenter i nawet nie wiele się rozrósł.
Genia
- MagdaMisia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2835
- Od: 17 mar 2009, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Mój ogród....
Adam Twoje irysy wyglądają jak zaczarowane... u mnie dostrzegłam objawy irysowej choroby ;) 

Re: Mój ogród....
Geniu Odmiana Epicenter jest niesamowita, neistety bardzo wrażliwa na niesprzyjajace warunki zimą, szczęście że i tak przetrwała.
MadziuMówiłem, że to zaraźliwe.
Przeglądam strony z nowymi odmianami i niektóre konfiguracje kolorów i kształtów, przyprawiają o zawrót głowy.
MadziuMówiłem, że to zaraźliwe.
