Hebe - choroby i szkodniki

[Reposit-10]

Np. tutaj znajdziesz info, zdjęcia i linki do jeszcze innych stron

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... be#p209851

[takasobie]

Ja posadziłam jesienią w zeszłym roku do gruntu. Przezimowały pod śniegiem bardzo dobrze. Można je okryć świerkowymi gałązkami na zimę, bo w zasadzie w większości nie są mrozoodporne.

[fazi14]

Witam. Kilka dni temu zobaczyłem ją w sklepie i musiałem kupić-Hebe Green Globe(mam nadzieje że dobrze ją rozpoznałem i to jest ta roślinka).Postała sobie na półce w domu i coś zaczęło ją zżerać.Otóż pojedyńcze te łodyżki zaczęły robić się brązowe, w jednym miejscu cały "plac" zbrązowiał. Zaraz po kupnie przesadziłem ją w większą doniczkę, ta sklepowa mała jakaś była,nie była utopiona w wodzie ani przesuszona,cały czas stoi na półce w domu jakieś 2-4 m od okna w zacienionym miejscu.Czego to może być przyczyna? Pomóżcie proszę , tak mi się spodobała ta roślinka...

[selli7]

Ta roślina ogólnie, nie nadaje się do trzymania w pomieszczeniu ,tym bardziej w tak oddalonym od światła miejscu.

[asma]

Odkryłam gałązki świerkowe i juz widzę,że z 5szt hebe(róznych(tylko jedna przezimowała super,a trzy są chyba zgniłe-zostawić,wykopać?odbiją?

[oliwiarka]

Dzień dobry,
jestem Oliwia i jestem tutaj nowa. Mieskzam w kawalerce z balkonem i od kilku miesięcy dopiero próbuję uprawy roślin donicznowych.

Na balkonie mam 2 skrzynki. Jedna z bluszczem i dwie z hebe. O ile w domu nie mam większych problemów z roślinami, to te skrzynki w ostatnim okresie są dla mnie nie lada problemem. Skrzynka z bluszczem przed przymrozkami wróciła do domu. Bluszcz ładnie rośnie, ale ziemia była mocno wilgotna i zbita. Nawet zaczęła trochę pleśnieć. Na razie zdjęłam pleśń z wierzchu i trochę spulchniłam podłoże. Do tego miałam zielone młode owady na młodych pędach bluszczu. Wydaje mi się, że to były mszyce. Po opryskach zniknęły. Za to jest coraz więcej ziemiórek. Dziś podstawiłam szklankę z wodą i octem i liczę na to, że sobie z nimi poradzę.

Większy problem mam na balkonie, bo hebe zostały tam. Skrzynki zawinęłam kocami, a same rośliny przykryłam agrowłókniną. W pierwszym tygodniu od przykrycia pojawiły się czarne kropeczki. Już sama nie wiem, czy to mszyce, czy ziemiórki. Towarzyszyło im kilka biedronek. Zastosowałam opryski. Problem niby minął, ale dziś zauważyłam coś nowego: przędziorki!! Roślina po bokach staje się czarna, te miejsca są pokryte drobniutką pajęczyną i wszędzie białe robaczki.

Czy ktoś z Państwa ma pomysł, jak pomóc mojej hebe? Będę bardzo wdzięczna.
Założyłam nowy temat, ponieważ ta różnorodność pasożytów jest dla mnie zastanawiająca i nie wiem, czy walczyć teraz z przędziorkami przy pomocy oprysków, czy należy zupełnie inaczej podejść do problemu.

Załączam zdjęcia: na zielonym kocu to, co uznałam za ziemiórkę. Na kremowym kocu to, co uznałam za martwe mszyce - padły po opryskach. Oraz zdjecie hebe z przędziorkami.

[kaLo]

Na ostatnim zdjęciu to wylinki mszyc, a te czarne listki mogą być efektem choroby grzybowej , bo pod włókniną wzrosła wilgotność.Proponuję kupić szkło powiększające na najbliższym bazarku.To podstawowe narzędzie przy określaniu gatunku szkodników.

[oliwiarka]

Rozumiem. Bardzo dziękuję za pomoc. Czy mają Państwo jakieś rady, jak powinnam zacząć walkę z pasożytami i grzybem?

[klakier7]

Wykonaj oprysk:
- Topsinem M 500 SC - grzyb (szara pleśń, plamistość liści)
- Mospilanem 20 SP - przeciwko mszycy.
- przędziorka,jeśli występuje zwalczysz za pomocą preparatu;Magus 200 SC


Korzystając z wyszukiwarki dostępnej na forum, odnajdź wątki związane z uprawą hebe.Możliwe, że znajdziesz w nich odpowiedzi na nurtujące Cię pytania.

Rozdrawiam klakier.

[oliwiarka]

Dziękuję. Wykonałam opryski. Przyniosłam skrzynkę z zainfekowanym hebe do domu, żeby podeschło podłoże.
Mam nadzieję, że coś z tego wyjdzie.

[oliwiarka]

Dzień dobry, po 4 dniach od oprysków przeciwko grzybom i przędziorkom, proszę uprzejmie, aby ktoś z Państwa jeszcze przyjrzał się moim hebe.
Widać ciemne gałęzie od spodu i wewnątrz rośliny. Widzę również białe "koty". W tych białych korzuchach, jak i na podłożu znajduje się mnóstwo takich mikroskopijnych białych laseczek. Nie wiem, czy to przędziorek wije takie pajęczyny, czy jest to jakiś rodzaj pleśni. Spodziewałam się, że opryski usuną te twory. Skrzynka jest w domu, żeby w ciepłym mogła trochę podeschnąć. Nie włączam kaloryferów.
Czy ktoś z Państwa potrafi powiedzieć, co powinnam robić dalej? Czy należy przesadzić hebe, żeby nie były tak gęsto ?

[kaLo]

Te białe laseczki to mogą być wylinki po jakichś owadach, np wciornastkach. Wszystkie gęste rośliny, np. tuje czy kolumnowe jałowce są zielone tylko na zewnątrz , w środku wszystkie igły są suche. Pewnie hebe też tak ma.

[selli7]

Błędem było okrywanie włókniną gdy jeszcze jest ciepło i bardzo wilgotno.Trzeba nakrywać tylko w czasie mrozu, jak się ociepli zdejmować, a najlepiej chować bez okrywania w miejsce jasne i chłodne tylko na czas mrozu.To grzyb, praktycznie nic już nie pomoże, choroby nie zatrzyma do wiosny stopniowo zaschnie.Wiosną widziałam na cmentarzu sporo takich częściowo pobrązowiałych krzaczków tej odmiany hebe.Pytałam ogrodnika, powiedział mi, że to nie od mrozu (od mrozu byłyby brązowe po całości), ale od wilgoci w czasie ciepłych zim atakuje grzyb.Ta odmiana jest niestety podatna.Widać były też mszyce.Czy w tej skrzynce jest 6 sztuk? Dwa rzędy to stanowczo za dużo jak na standardową skrzynkę.