Tulipan- choroby,szkodniki
Re: Ocena tulipanów.
przepraszam w werwie nie podałem środka , TOPSIN. 3-4 ml w litrze wody namoczyć naokoło 20 minut.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Re: Ocena tulipanów.
A teraz jak tego nie zrobie to co będzie? bo jeszcze sadził nie będę chyba.
Można takie sadzić?
Można takie sadzić?
Re: Ocena tulipanów.
To choroba może się pogłębiać i zgniją w ziemi, na wiosnę nie spodziewaj się kwiatów, a jeżeli wypuszczą to liście i to nie za wiele.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Re: Ocena tulipanów.
tzn. kwiatów w ogóle nie będzie?
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13422
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ocena tulipanów.
Nikt Ci na pewno nie odpowie.
Takie cebule są chore, odkaź je choćby w nadmanganianie potasu, jednak lepiej Topsinem albo inną chemią.
I posadź w wydzielonym miejscu, żeby grzybki nie przeniosły się na inne cebulowe.
Może zakwitną, może nie, nie wiadomo jak bardzo cebule są zakażone.
Mnie się wydaje że zakwitną jeśli nie pozwolisz by choroba się do wiosny rozprzestrzeniła.
Takie cebule są chore, odkaź je choćby w nadmanganianie potasu, jednak lepiej Topsinem albo inną chemią.
I posadź w wydzielonym miejscu, żeby grzybki nie przeniosły się na inne cebulowe.
Może zakwitną, może nie, nie wiadomo jak bardzo cebule są zakażone.
Mnie się wydaje że zakwitną jeśli nie pozwolisz by choroba się do wiosny rozprzestrzeniła.
Re: Ocena tulipanów.
Proces gnilny się zaczął. Odnośnie cebul / dotyczy to wszystkich cebulowatych/ mam nad wyraz paranoiczne paranoje dokładności, zaprawiania i odkażania. także działaj póki jest sens. Jak zabezpieczysz to zakwitnie będzie sie / a przynajmniej powinien normalnie rozwijać.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Re: Ocena tulipanów.
a inny środek jak np. Gwarant?
Czy zaraz trzeba sadzić po odkazeniu? ile mam czasu na zrobienie tego? te zdjęcia to są przykładowe i inne są lepsze
Czy zaraz trzeba sadzić po odkazeniu? ile mam czasu na zrobienie tego? te zdjęcia to są przykładowe i inne są lepsze
Re: Ocena tulipanów.
Czy mogę wzlekać i nic nie robić z cebulkami?
Można sadzić je w mokrą ziemie po deszcxzu???
Można sadzić je w mokrą ziemie po deszcxzu???
Re: Ocena tulipanów.
Lepiej nie wzlekać i nie sadzimy w mokrą glebę .
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Choroba/szkodnik tulipana
Co roku od kilku lat mam ten problem.Nowo zakupionym i sadzonym zgodnie z wymaganiami, zaprawianym chemicznie cebulom wyrastają kiełki, które gniją.Po korzonkach widać, że dobrze się zdążą ukorzenić, a potem chyba jakiś szkodnik je atakuje. Wymieniałam glebę w miejscu sadzenia, podsypywałam piaskiem, okrywałam lekko na zimę.W miejscu gdzie nigdy tulipanów nie było na 10 cebul wyrosły 2 marne.Co to może być? Dodam jeszcze, że mam trochę 'starych', żółtych, wysokich tulipanów, które rosną i kwitną.Problem dotyczy nowo zakupionych.
-
- 500p
- Posty: 647
- Od: 9 lut 2012, o 11:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lasy nad Baryczą
Re: Choroba/szkodnik tulipana
Selli7
Wnętrze cebul może wskazywać na penicyliozę tulipanów, lecz bardziej optowałbym za fuzariozą tulipana. Odmiany botaniczne są odporniejsze dlatego nic na nich nie widać.
Pozdrawiam, Francik
Wnętrze cebul może wskazywać na penicyliozę tulipanów, lecz bardziej optowałbym za fuzariozą tulipana. Odmiany botaniczne są odporniejsze dlatego nic na nich nie widać.
Pozdrawiam, Francik
Francik
Re: Choroba/szkodnik tulipana
Czyli jednak choroba.Chyba wyrzucę ziemię z miejsca gdzie tulipany rosły i jakiś czas nie będę ich sadzić.Hmmm..., czyli jak zwykle, stare odmiany górą
-
- 500p
- Posty: 647
- Od: 9 lut 2012, o 11:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lasy nad Baryczą
Re: Choroba/szkodnik tulipana
Selli7
Niestety, ale taka jest prawda o odmianach. Nowe są - jak usłyszałem w sklepie - jednorazówkami. Później drobnieją cebule, a choroby to chyba w sobie już mają >> no bo jak, proszę pani, żeby tak wszystkie naraz? <<. To krótki fragmencik tej rozmowy.
Pozdrawiam, Francik
Niestety, ale taka jest prawda o odmianach. Nowe są - jak usłyszałem w sklepie - jednorazówkami. Później drobnieją cebule, a choroby to chyba w sobie już mają >> no bo jak, proszę pani, żeby tak wszystkie naraz? <<. To krótki fragmencik tej rozmowy.
Pozdrawiam, Francik
Francik