Jokaer- Warzywniak na równym
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7325
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Jokaer- Warzywniak na równym
Za wiele się nie działo w warzywniku, ale zrobiłam grządkę ogórkowo -fasolową.
Tylko, że niestety, ale nic nie kiełkuje.
Grządka za ciekawie nie wygląda, cała nakryta patyczkami przed Bellą- psicą.
Posiałam wobec tego ogórki do doniczek i mam nadzieję, że wreszcie coś wykiełkuje.
Kolejne rozczarowanie to rzepa, ta włoska słynna rzepa Naonne Rosso.
Wszystko byłoby pewnie pięknie, gdyby nie chłody, które musiała przetrzymać i skutkiem tego wybiła w pędy kwiatowe.
Rzepa pójdzie więc na kompost, a do spożycia trzeba będzie wysiać ją ponownie.
Przez chwilę myślałam nawet, czy nie za dużo azotu, bo liście takie duże,
ale nie, bo raz, że ta rzepa jest b.dużą rzepą, dwa obok posiałam rzodkiewkę razem z marchewką
i rzodkiewka jest jak najbardziej w porządku.
Całkiem nieźle natomiast spisuje się cebulka z rozsady
bardzo ładnie rośnie groszek zielony, a przy nim nawet buraczki rosną wreszcie.
Całkiem możliwe, że doczekam kilku kalafiorów, dwa wyglądają jak na razie obiecująco.
Jak na razie również źle nie wygląda kapusta pekińska,
nie wypatrzyłam pędów kwiatowych to jest nadzieja, że coś urośnie.
Będę w najbliższych dniach siać na zbiór późniejszy.
Za kapustą rośnie seler naciowy, który też radzi sobie dobrze, mimo przeżytych chłodów.
Pomidory niestety bidulowate bardzo. Czy coś z nich będzie?
Koniecznie będę musiała na ten kawałek jesienią wkopać wytłoki winogronowe,
bo na poletku obok z wytłokami wszystko wręcz szaleje.
Czosnek, cebulka ozima, kapusta wczesna.
Tylko, że niestety, ale nic nie kiełkuje.
Grządka za ciekawie nie wygląda, cała nakryta patyczkami przed Bellą- psicą.
Posiałam wobec tego ogórki do doniczek i mam nadzieję, że wreszcie coś wykiełkuje.
Kolejne rozczarowanie to rzepa, ta włoska słynna rzepa Naonne Rosso.
Wszystko byłoby pewnie pięknie, gdyby nie chłody, które musiała przetrzymać i skutkiem tego wybiła w pędy kwiatowe.
Rzepa pójdzie więc na kompost, a do spożycia trzeba będzie wysiać ją ponownie.
Przez chwilę myślałam nawet, czy nie za dużo azotu, bo liście takie duże,
ale nie, bo raz, że ta rzepa jest b.dużą rzepą, dwa obok posiałam rzodkiewkę razem z marchewką
i rzodkiewka jest jak najbardziej w porządku.
Całkiem nieźle natomiast spisuje się cebulka z rozsady
bardzo ładnie rośnie groszek zielony, a przy nim nawet buraczki rosną wreszcie.
Całkiem możliwe, że doczekam kilku kalafiorów, dwa wyglądają jak na razie obiecująco.
Jak na razie również źle nie wygląda kapusta pekińska,
nie wypatrzyłam pędów kwiatowych to jest nadzieja, że coś urośnie.
Będę w najbliższych dniach siać na zbiór późniejszy.
Za kapustą rośnie seler naciowy, który też radzi sobie dobrze, mimo przeżytych chłodów.
Pomidory niestety bidulowate bardzo. Czy coś z nich będzie?
Koniecznie będę musiała na ten kawałek jesienią wkopać wytłoki winogronowe,
bo na poletku obok z wytłokami wszystko wręcz szaleje.
Czosnek, cebulka ozima, kapusta wczesna.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- FikuMiku
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 606
- Od: 19 maja 2020, o 08:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Jokaer- Warzywniak na równym
Dzień dobry,
będę odwiedzać, i podglądać. I kibicować, także roślinkom, żeby ładnie rosły nie tylko w liście, ale ładny plon dawały.
6 klasa ziemi pod warzywa to bój prawdziwy, jeśli nie zdecydujecie się nawieźć czarnoziemiem grubo.
Groszek wcale nie rośnie tak źle - mój byś zobaczyła, to jest dopiero dramat :/
będę odwiedzać, i podglądać. I kibicować, także roślinkom, żeby ładnie rosły nie tylko w liście, ale ładny plon dawały.
6 klasa ziemi pod warzywa to bój prawdziwy, jeśli nie zdecydujecie się nawieźć czarnoziemiem grubo.
Groszek wcale nie rośnie tak źle - mój byś zobaczyła, to jest dopiero dramat :/
Życie jest do chrzanu, co oznacza, że poza wyciskaniem łez może okazać się całkiem smaczne. Fiku Miku Ogrodniku cz. 1
Tylko co ludzkie potrafi być prawdziwie obce.Reszta to lasy mieszane, krecia robota i wiatr. Pelargonioza Fiku Miku cz.1
Tylko co ludzkie potrafi być prawdziwie obce.Reszta to lasy mieszane, krecia robota i wiatr. Pelargonioza Fiku Miku cz.1
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7325
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Jokaer- Warzywniak na równym
Witam w moich skromnych progach i dziękuję za wejście.
Faktycznie groszek całkiem ładnie mi rośnie, a i kapusta pekińska ładnie zawiązuje główki.
Mówisz o czarnoziemie, hm raczej jest to nierealne, muszę się zadowolić kompostem.
Jak na razie rewelacyjnie wszystko rośnie na grządkach "drożdżowych" czyli tych nawiezionych
wytłokami z winogron.
Zaczął kwitnąć czosnek, a już się bałam, że nic tylko liście produkuje, ale podlałam go nawozem z dużą ilością potasu.
Cebula ozima spisuje się też świetnie i widzę, że to bardzo dobry sposób na wczesną cebulę.
Gdyby nie ta kapryśna wiosna z ciągłymi przymrozkami i zimnymi nocami, pewnie byłaby już do wyrwania.
Na razie szczypior ma ciągle b.ładny, a cebulki są już b.duże.
Zawiodły mnie fasolki, które siałam, kilka odmian i nic nie wzeszło.
W końcu posiałam do doniczek i na miejscu " drożdżowym".
Na miejscu "drożdżowym" wykiełkowały po kilku dniach , w doniczkach nie tak szybko,
a wiele nasionek w ogóle zgniło . czy te nasionka takie czy to fasolka taka kapryśna?
Nic z tego nie rozumiem.
Z ogórków sianych jak się w końcu ciepło zrobiło, nie wykiełkował ani jeden.
Posiałam w doniczki, pięknie wzeszły, ale aż się boję je sadzić na grządkę
Faktycznie groszek całkiem ładnie mi rośnie, a i kapusta pekińska ładnie zawiązuje główki.
Mówisz o czarnoziemie, hm raczej jest to nierealne, muszę się zadowolić kompostem.
Jak na razie rewelacyjnie wszystko rośnie na grządkach "drożdżowych" czyli tych nawiezionych
wytłokami z winogron.
Zaczął kwitnąć czosnek, a już się bałam, że nic tylko liście produkuje, ale podlałam go nawozem z dużą ilością potasu.
Cebula ozima spisuje się też świetnie i widzę, że to bardzo dobry sposób na wczesną cebulę.
Gdyby nie ta kapryśna wiosna z ciągłymi przymrozkami i zimnymi nocami, pewnie byłaby już do wyrwania.
Na razie szczypior ma ciągle b.ładny, a cebulki są już b.duże.
Zawiodły mnie fasolki, które siałam, kilka odmian i nic nie wzeszło.
W końcu posiałam do doniczek i na miejscu " drożdżowym".
Na miejscu "drożdżowym" wykiełkowały po kilku dniach , w doniczkach nie tak szybko,
a wiele nasionek w ogóle zgniło . czy te nasionka takie czy to fasolka taka kapryśna?
Nic z tego nie rozumiem.
Z ogórków sianych jak się w końcu ciepło zrobiło, nie wykiełkował ani jeden.
Posiałam w doniczki, pięknie wzeszły, ale aż się boję je sadzić na grządkę
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- badzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1946
- Od: 1 lip 2011, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Re: Jokaer- Warzywniak na równym
Jolu, nie masz wyjścia, musisz wysadzić te ogóraski, bo one na to czekają. Piękny ogród, piękne warzywa i ciężka harówa (z wyboru i wolnej woli). Dlatego tak cieszy
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7325
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Jokaer- Warzywniak na równym
No żebyś wiedziała Badziu, nie mam wyjścia. Jutro ogórki wylądują na grządce.
Mam nadzieję, że na to konto nie będzie padać.
Mam nadzieję, że na to konto nie będzie padać.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- FikuMiku
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 606
- Od: 19 maja 2020, o 08:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Jokaer- Warzywniak na równym
Zawiodły mnie fasolki, które siałam, kilka odmian i nic nie wzeszło.
W końcu posiałam do doniczek i na miejscu " drożdżowym".
Na miejscu "drożdżowym" wykiełkowały po kilku dniach , w doniczkach nie tak szybko,
a wiele nasionek w ogóle zgniło . czy te nasionka takie czy to fasolka taka kapryśna?
Nic z tego nie rozumiem.
Z ogórków sianych jak się w końcu ciepło zrobiło, nie wykiełkował ani jeden.
Posiałam w doniczki, pięknie wzeszły, ale aż się boję je sadzić na grządkę
U mnie z fasolą też porażka, nie chce rosnąć i w dodatku jest wyżerana przez ślimaki.
Ogórki dwa razy zżarły ślimaki, za trzecim razem bojąc się przeprowadzać je na grządkę, wsadziłam do dużych donic budowlanych, i odpukać już dwa dni żadnego nie brakuje - śliskie potwory nie namierzyły nowego mieszkania ogórasów.
Życie jest do chrzanu, co oznacza, że poza wyciskaniem łez może okazać się całkiem smaczne. Fiku Miku Ogrodniku cz. 1
Tylko co ludzkie potrafi być prawdziwie obce.Reszta to lasy mieszane, krecia robota i wiatr. Pelargonioza Fiku Miku cz.1
Tylko co ludzkie potrafi być prawdziwie obce.Reszta to lasy mieszane, krecia robota i wiatr. Pelargonioza Fiku Miku cz.1
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7325
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Jokaer- Warzywniak na równym
U mnie raczej nie ma plagi ślimaków. Owszem spotykam tu i owdzie, ale w ilościach detalicznych.
Ogórki zrobiły mi niezły numer.
Jak poszłam sadzić te z doniczek to okazało się, że wzeszły ogórki w liczbie sztuk 6- sześć,
wysiane 23 maja
Tak to wygląda, z lewej posadzone, a z prawej spóźnialski.
Skutek tego jest taki, że nie mam miejsca na wszystkie doniczkowe ogórki i muszę czym prędzej zrobić im grządkę.
Elipsą zaznaczyłam z prawej strony, gdzie będę działać. jest tam kompost zarośnięty pokrzywą
i trzeba będzie się z nim jakoś uporać.
Z lewej strony odręcznie zaznaczyłam miejsce, które zwolniło się po wyrwanej niestety rzepie
i chyba posieję tam buraczki. Pięknie zawiązuje główki kapusta pekińska, chodzę dumna i blada z tego powodu ,
bo to moja pierwsza pekinka w warzywniku w ogóle.
Cebulka z rozsady nie najgorzej, chyba dwie odmiany są i jedna, ta z lewej ma b. ładny szczypior,
a druga jakaś taka jakby wyrośnięta za bardzo i po ostatnich deszczach trochę ją pogięło
Fasolka wysiana na " drożdżowe " miejsce tak już wygląda, wysiana chyba tydzień temu
Pięknie tam rośnie również jakaś kapusta wczesna, cebulka ozima, czosnek
Pomidory jakoś się ogarnęły, choć w dalszym ciągu w porównaniu do tych z tunelu
to raczej nędznie wyglądają, ale właściwie pada codziennie
Ogórki zrobiły mi niezły numer.
Jak poszłam sadzić te z doniczek to okazało się, że wzeszły ogórki w liczbie sztuk 6- sześć,
wysiane 23 maja
Tak to wygląda, z lewej posadzone, a z prawej spóźnialski.
Skutek tego jest taki, że nie mam miejsca na wszystkie doniczkowe ogórki i muszę czym prędzej zrobić im grządkę.
Elipsą zaznaczyłam z prawej strony, gdzie będę działać. jest tam kompost zarośnięty pokrzywą
i trzeba będzie się z nim jakoś uporać.
Z lewej strony odręcznie zaznaczyłam miejsce, które zwolniło się po wyrwanej niestety rzepie
i chyba posieję tam buraczki. Pięknie zawiązuje główki kapusta pekińska, chodzę dumna i blada z tego powodu ,
bo to moja pierwsza pekinka w warzywniku w ogóle.
Cebulka z rozsady nie najgorzej, chyba dwie odmiany są i jedna, ta z lewej ma b. ładny szczypior,
a druga jakaś taka jakby wyrośnięta za bardzo i po ostatnich deszczach trochę ją pogięło
Fasolka wysiana na " drożdżowe " miejsce tak już wygląda, wysiana chyba tydzień temu
Pięknie tam rośnie również jakaś kapusta wczesna, cebulka ozima, czosnek
Pomidory jakoś się ogarnęły, choć w dalszym ciągu w porównaniu do tych z tunelu
to raczej nędznie wyglądają, ale właściwie pada codziennie
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
-
- 200p
- Posty: 283
- Od: 3 kwie 2017, o 05:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Jokaer- Warzywniak na równym
Jolu ładnie wygląda ta Twoja cebulka ozima , te ?drożdżowe? uprawy fajnie rosną. Z ogórkami to w tym roku chyba tak jest, że jakoś się ociągają a jak chcesz dosadzić to one się pokazują. Ogórków nigdy za dużo, narobisz słoiczków na zimę mniam
- FikuMiku
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 606
- Od: 19 maja 2020, o 08:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Jokaer- Warzywniak na równym
E, pomidory wcale nie wyglądają tak źle. Zdjęcie z daleka robione, ale wydają się zdrowiutkie, mężnieją powolutku
Moje zaczynają jeden po drugim kwitnąć.
Bardzo bym chciała, żeby moje ogórki siane na pod koniec maja zrobiły mi taką śliczną niespodziankę i wyszły spod ziemi, ale obawiam się, że jednak one już wyszły i natychmiast zginęły jako ślimacze śniadanko.
Moje zaczynają jeden po drugim kwitnąć.
Bardzo bym chciała, żeby moje ogórki siane na pod koniec maja zrobiły mi taką śliczną niespodziankę i wyszły spod ziemi, ale obawiam się, że jednak one już wyszły i natychmiast zginęły jako ślimacze śniadanko.
Życie jest do chrzanu, co oznacza, że poza wyciskaniem łez może okazać się całkiem smaczne. Fiku Miku Ogrodniku cz. 1
Tylko co ludzkie potrafi być prawdziwie obce.Reszta to lasy mieszane, krecia robota i wiatr. Pelargonioza Fiku Miku cz.1
Tylko co ludzkie potrafi być prawdziwie obce.Reszta to lasy mieszane, krecia robota i wiatr. Pelargonioza Fiku Miku cz.1
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7325
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Jokaer- Warzywniak na równym
Aliwar, dziękuję za wizytę.
Z ogórkami to już od paru lat mam problem, tak że ciekawa jestem jak w końcu rozwinie się sytuacja
Najbardziej to mi fasolki szkoda, bo tak się nastawiłam
FikuMiku- u moich znajomych, tak rzut beretem w linii prostej 2 kilometry to też mieli plagę ślimaków.
Z tym, że w stosunku do mnie oni nisko położeni, ja wysoko.
Jakbym miała jeszcze i taką plagę mieć to już załamka totalna.
Z ogórkami to już od paru lat mam problem, tak że ciekawa jestem jak w końcu rozwinie się sytuacja
Najbardziej to mi fasolki szkoda, bo tak się nastawiłam
FikuMiku- u moich znajomych, tak rzut beretem w linii prostej 2 kilometry to też mieli plagę ślimaków.
Z tym, że w stosunku do mnie oni nisko położeni, ja wysoko.
Jakbym miała jeszcze i taką plagę mieć to już załamka totalna.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Jokaer- Warzywniak na równym
Ziemia u Ciebie wygląda na bardzo żyzną Spodobała mi się ta ozima cebula, jaką to odmiana? Spróbowałabym, będzie na pewno bardzo wczesna.
Będę mieć podobnie z ogórkami, bo teraz wyrosło ich znacznie więcej, niż mi potrzeba. Wcześniej z sianych do gruntu nie wyrosło prawie nic. Zrobiłam rozsadę z nasion jakie mi zostały (Szeryf, po terminie) to wyskoczyły wszystkie.
Będę mieć podobnie z ogórkami, bo teraz wyrosło ich znacznie więcej, niż mi potrzeba. Wcześniej z sianych do gruntu nie wyrosło prawie nic. Zrobiłam rozsadę z nasion jakie mi zostały (Szeryf, po terminie) to wyskoczyły wszystkie.
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7325
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Jokaer- Warzywniak na równym
Agus to cebula ozima SENSHYU YELLOW.
Bardzo jestem z niej zadowolona, bardzo smaczna, łagodna, no przez te deszcze może też.
Pewnie byłaby szybciej użytkowana, gdyby nie te zawirowania pogodowe.
Co do ziemi. Tam gdzie rośnie właśnie ta cebulka, to stał nieduży tunel, taki zrobiony z namiotu wojskowego.
On się nam zawalił pod śniegiem dwa lata temu. W zeszłym roku miałam tam pomidory, tylko że pod chmurką.
A w tym pomyślałam zrobić warzywnik.
W ogóle żeby wypoziomować teren pod tunel nawoziliśmy ziemię.
Trochę nawet lepszej się tam dostało.
No i i pisałam już o tym wprawdzie, ale... robiliśmy porządek w stodole. Było mnóstwo siana,
a na samym spodzie już takie trociny wręcz. Bo możesz sobie wyobrazić jaki raj miały tam wszelkie gryzonie.
Tego było bardzo dużo i ja to nawiozłam dodatkowo na to miejsce.
A to miejsce zyskało jeszcze miano " drożdżowego"
bo w ub.r wkopałam tam wytłoki z winogron. Jest całe mnóstwo siewek winorośli ,
a wśród nich warzywka.
Naprawdę wszystko tam chyba również i dzięki tym różnym drożdżom winnym super rośnie.
Bardzo jestem z niej zadowolona, bardzo smaczna, łagodna, no przez te deszcze może też.
Pewnie byłaby szybciej użytkowana, gdyby nie te zawirowania pogodowe.
Co do ziemi. Tam gdzie rośnie właśnie ta cebulka, to stał nieduży tunel, taki zrobiony z namiotu wojskowego.
On się nam zawalił pod śniegiem dwa lata temu. W zeszłym roku miałam tam pomidory, tylko że pod chmurką.
A w tym pomyślałam zrobić warzywnik.
W ogóle żeby wypoziomować teren pod tunel nawoziliśmy ziemię.
Trochę nawet lepszej się tam dostało.
No i i pisałam już o tym wprawdzie, ale... robiliśmy porządek w stodole. Było mnóstwo siana,
a na samym spodzie już takie trociny wręcz. Bo możesz sobie wyobrazić jaki raj miały tam wszelkie gryzonie.
Tego było bardzo dużo i ja to nawiozłam dodatkowo na to miejsce.
A to miejsce zyskało jeszcze miano " drożdżowego"
bo w ub.r wkopałam tam wytłoki z winogron. Jest całe mnóstwo siewek winorośli ,
a wśród nich warzywka.
Naprawdę wszystko tam chyba również i dzięki tym różnym drożdżom winnym super rośnie.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7325
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Jokaer- Warzywniak na równym
Po dwóch dniach słonecznej upalnej pogody, przyszedł teraz znowu deszcz.
Zdążyłam rano wyrwać część cebuli ozimej i posiać w puste miejsce fasolkę szparagowa Złotą saxę.
Właściwie to sieję tę fasolkę gdzie tylko zwalnia się jakieś miejsce.
Tu zrobiło się trochę pusto po pekince więc oczywiście posiałam fasolkę.
Jestem bardzo ciekawa jak będzie kiełkować, bo nasiona są zaprawione.
Fasolka fioletowa, którą kupiłam za namową Agus, wysiana 26 czerwca już ładnie kiełkuje.
Bardzo ładnie kiełkuje też fasolka typu flageolet, nie wiem tylko czy na nią nie za późno, ale posiałam choć trochę.
Czosnek jeszcze ma zielone liście, opryskałam go jeszcze nawozem krzemowym.
W tym sezonie po raz pierwszy stosuję ten preparat.
Kapusta biała dalej wiąże bardzo ładne główki, widać, że pasuje jej to miejsce.
Natomiast kapusta czerwona, która na innej grządce rośnie, obok zielonego groszku
dopiero co namyśla się czy zawiązywać główki. nie wiem czemu taka zapóźniona.
Obok niej rośnie kalafior i nawet jeden wytworzył już różę
To ma być jakiś kalafior zielony i stożkowy.
Zrobiłam nową grządkę, a ponieważ nie miałam czasu bawić się z papryczkami w przesadzanie do większych
doniczek posadziłam je właśnie na to nowe miejsce.
Między papryczki powsadzałam bazylie.
Ogórki nawet jakoś rosną i chyba jest nadzieja na jakieś plony.
Zdążyłam rano wyrwać część cebuli ozimej i posiać w puste miejsce fasolkę szparagowa Złotą saxę.
Właściwie to sieję tę fasolkę gdzie tylko zwalnia się jakieś miejsce.
Tu zrobiło się trochę pusto po pekince więc oczywiście posiałam fasolkę.
Jestem bardzo ciekawa jak będzie kiełkować, bo nasiona są zaprawione.
Fasolka fioletowa, którą kupiłam za namową Agus, wysiana 26 czerwca już ładnie kiełkuje.
Bardzo ładnie kiełkuje też fasolka typu flageolet, nie wiem tylko czy na nią nie za późno, ale posiałam choć trochę.
Czosnek jeszcze ma zielone liście, opryskałam go jeszcze nawozem krzemowym.
W tym sezonie po raz pierwszy stosuję ten preparat.
Kapusta biała dalej wiąże bardzo ładne główki, widać, że pasuje jej to miejsce.
Natomiast kapusta czerwona, która na innej grządce rośnie, obok zielonego groszku
dopiero co namyśla się czy zawiązywać główki. nie wiem czemu taka zapóźniona.
Obok niej rośnie kalafior i nawet jeden wytworzył już różę
To ma być jakiś kalafior zielony i stożkowy.
Zrobiłam nową grządkę, a ponieważ nie miałam czasu bawić się z papryczkami w przesadzanie do większych
doniczek posadziłam je właśnie na to nowe miejsce.
Między papryczki powsadzałam bazylie.
Ogórki nawet jakoś rosną i chyba jest nadzieja na jakieś plony.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie