Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

[koza]

Izuś!!! Ten dzwonek kremowy to istne cudo!!! Przedgródek różany będzie piękny!!

[mag]

Mnie też w tym roku tuberoza nie zakwitła, ale za to zamiast jednej, mam całe multum cebulek Tylko kiedy one teraz dorosną i dojrzeją do kwitnienia

[chatte]

Izulku, wygląda na to, że rzeczywiście nie jest łatwa w uprawie. A ja nie dowierzałam

Danusiu, koniecznie! Mam nadzieje, że wybierzesz się do mnie w przyszłym roku razem z Grazynką
Gratuluję zakupu! Szkoda, że nie zdążyłam rozmnożyć swojej

Bożenko, jedna cebulka to za mało, bo wygląda na to, ze to loteria. Ja miałam chyba 6 cebulek a pojawiły się tylko 2 pędy kwiatostanowe.
Zapach jest bardzo intensywny, a przypomina trochę jaśmin

Ulka, co do dzwonka to w pełni się zgadzam! Ob zaczyna robić furorę na forum, jak swego czasu barbula. Ciekawe, że obie rosliny "wyszły" z ogrodu Bozenki ;)
Czy przedogródek różany spełni moje oczekiwania, to sie okaże dopiero za dwa lata
Mam nadzieję, że tak

Madziu, po pierwszym roku uprawy też miałam masę małych cebulek wokół tych matecznych. Nie rozrywałam tych kępek, posadziłam tak jak były i znów miałam 2 pędy kwiatostanowe. W tym roku porozrywałam. Posadzę pojedynczo i zobaczę co będzie

[mag]

Zobaczę, co zastanę wiosną w doniczce, ale chyba i tak porozrywam. Wtedy nawet jak nie zakwitną latem, to będą miały miejsce, żeby się ładnie rozrosnąć.

[Babopielka]

Ja już się obraziłam na tuberozę
Nie chce u mnie rosnąć ,to jej strata

Widzę ,że muszę więcej moich roślin u Ciebie pokazywać ,to może
też furorę zrobią ,bo w moim wątku tak dużym zainteresowaniem
się nie cieszyły
Wiem przeniosę się do Ciebie

[chatte]

Madziu, chyba tak trzeba robic, bo Fleur pisała, ze sadziła pojedyncze cebulki i wszystkie pieknie jej kwitły

Bożenko, zapraszam!
Moze jesteś zbyt skromna i nie reklamujesz dość swoich roslin ;) A moze to moje zauroczenia są tak zaraźliwe
Tuberoza jest sliczna, ale ... jest tyle pięknych roslin, a i tak nie możemy miec wszystkich

[AniaDS]

Moja tuberoza... jedna z ziemi nie wylazła, druga pokazała się dopiero teraz, jak już musiałam cebulowe wykopać
Ale ja nie zrezygnuję, kupię więcej cebul

[kogra]

A ja swoją tuberozę zasuszyłam na amen..... tak o nią dbałam, ze mi się doniczki pomyliły i zadbałam o coś całkiem innego.....
Ale zapach ma nieziemski, to mogę potwierdzić.

[chatte]

Aniu, Grażynko, nie tylko Wam zdarzyło się "zaniedbać" tuberozę ... Ja ją za późno trochę wysadziłam do gruntu i męczyła się całe lato, zeby dojść do siebie ... Nie bardzo jej się to udało
Moze w przyszłym roku będzie lepiej


Czy pokazywałam Wam juz moją zawirusowaną mahonię? Wprawdzie to tylko jeden pęd, ale wygląda bardzo interesująco

[camellia]

Ciekawie... ale jak to zawirusowaną? Czyli powstała jakaś mutacja czy jak to u roślin się nazywa... rewers? rewersja, tak?

[Babopielka]

Fajna ta gałązka mahonii .
Szkoda ,że one są tak trudne do przyjęcia , warto by to odsadzić
Może w przyszłości byłaby to nowa odmiana 'Mahonia Chatte '

Ja jeszcze znalazłam jedno zdjęcie dzwonka kremowego ,
a że mam zezwolenie ,to wstawię zdjęcie
I jeszcze trochę, to się do Ciebie przeniosę

Kto jeszcze nie zachorował na takie cudeńko ?

[chatte]

Asiu, takie kolorowe przebarwienia, zwłaszcza w postaci smug, wywołują wirusy. Podobnie wygląda mozaikowatość tulipanów. U tulipanów jednak wirus przenosi się na kolejne rosliny i z czasem powoduje ich śmierć. Kiedy ten kolorowy pęd pojawił sie kiedyś na tej mahonii, wystraszyłam się trochę (mam mnóstwo mahonii). Nie byłam też pewna, czy nie może się przenosić również na inne rosliny. Chciałam wykopać cały krzak, ale on był już taki rozrośnięty ... Jeden z ładniejszych pośród moich mahonii. Postanowiłam jeszcze zaczekać i poobserwować. Okazało się, że to się nie rozprzestrzenia, więc krzak został

Bożenko, dlaczego uważasz, że mahonie są trudne do przyjęcia? Mam ich dużo i sadziłam odrosty, które zawsze się przyjmowały. Mam też co roku siewki
No, w tym roku wyjątkowo nie będę miała nowych, bo - nie wiem dlaczego - mahonie po raz pierwszy, odkąd pamiętam, nie wydały owoców
Ale gdybyś chciała Bozenko odrost lub siewkę, to chętnie służę
Nie wpadłam na to, żeby spróbować rozmnozyć ten kolorowy pęd! On już chyba ma jakieś małe pędy boczne, więc bez szkody można by je oddzielić, tylko czy wtedy to się nie rozniesie w ziemi?
Ale fajnie byłoby wyhodować własną odmianę

Jak jeszcze ktoś nie zachorował na tego dzwonka, to z pewnością teraz zachoruje
Wstawiasz u mnie takie zdjęcia i dziwisz się, że w moim wątku pokazywane na nich rośliny robią furorę
Tylko nie zabieraj mi, proszę, tego zdjęcia!

[Babopielka]

Nie zabiorę tego zdjęcia .Nie będę taka

Ja z mahonią mam problem .Mam u siebie jeden krzak i to już duży nawet ,ale
za nic nie mogę go rozmnożyć Jeśli uda mi się coś odkopać to i tak to usycha .
Kiedyś znalazłam malutką siewkę ,przesadziłam ją i co ?, też uschła .
Ja już więcej krzewów mahonii nie chce ,tylko tak próbowałam
rozmnożyć dla kogoś .
Ty zielonopalca jesteś, to nawet gałązki Ci rosną ,więc spróbuj
odsadzić ten kolorowy pęd ,może z tego coś ciekawego wyrośnie

[camellia]

Ach ten dzwonek, chyba na moją zgubę...

[aleb-azi]

Na tego dzwonka zachorowałam od pierwszego wejrzenia... teraz już chronicznie