Mój ogródek - kogra - 1cz. 2007r

[tengel27]

Grażynko podziwiam u ciebie pierwsze zimowe widoczki i trzeba powiedzieć, że zima ma swoje uroki I jak zwykle poczęstuję się kawką i tortem, bo jedzenia nigdy nie odmawiam ;)

[barbarka]

Idę na torcika Grażynko , ;:8
Ależ smokowity , niebo , po prostu rozpływa się .....

Widoczki zimowe fajniusie , u mnie śnieżek również popruszył

[inag1]

Grażynko robisz przepiękne zdjęcia .
Bardzo podobała mi się sesja z liliowcami i moimi ulubionymi floksami. A później przepiękna jesień .
U Ciebie raz wesoło a raz trochę smutno.Bardzo podobały mi się zdjęcia Twoich zwierzaczków śpiących razem ,aż się uśmiechnęłam a za chwilę wiadomość o wypadku kotka.
Datury w śniegu rewelacyjne.
Szkoda ,że nie doszło do imprezki ,ale pewnie i tego się doczekamy.
Bardzo miło spędziłam czas u Ciebie i na pewno bedę wracać.

[goni@k]

Grażynko ,śnieżne fotki bardzo ładne
Nie mogę do Ciebie zbyt często zagladać bo kusisz tymi słodyczami
Ponawiam prośbę ,pochwal się jakie liliowce sobie dokupiłaś

[kogra]

Izo - ten śnieg dziwnie pada bo u Ciebie jest go kilkakrotnie więcej niż u mnie a przecież jesteś dużo dalej od gór niż ja. Takie dziwne figle pogodowe. A torcikiem się częstuj, jeszcze zostało, więc mogę dołożyć.

Karolku - okazją to były .....naste urodziny a zima się narodziła akurat w tym momencie, więc niech będzie tak jak piszesz.

Dawidzie - oj ma urok a zwłszcza jak padały takie duże płaty, tańcząc w powietrzy i kręcąc piruety, bo było bez wiatru. To piękny widok. Częstuj się, częstuj....

Basiu - a ja czekam na fotki od Ciebie z ogródka, bo pewno będą też śliczne, może pokażesz ?

Inag1 - witaj w moim kogrobuszu. Cieszę się że widoczki z mojego ogrodu Cię zainteresowały.Tak to już jest w życiu, że raz człowiek się śmieje i cieszy a raz płacze i się smuci - samo życie. A imprezka będzie z pewnością jeszcze nie jedna, więc zapraszam do kogrobuszu.

Goniczku - ja nie zapomniałam o tym co już napisałaś i od tego czasu szukam kartki z nazwami tych liliowców i nie mogę znależć Przekopałam wszystkie moje notatki, wszystkie czasopisma ogrodnicze, przewróciłam już prawie cały dom do góry nogami i......kamień w wodę.
Nie ma...no nie ma ...i już.
Więc wybacz ale nie powiem Ci jakie to odmiany bo nie pamiętam nazw ale znajdę jak będę wysadzać wiosną je do gruntu, bo zostawiłam / na szczęście / kartki z nazwami . Teraz są zakopcowane, żeby nie przemarzły. Ale obiecuję wiosną napisać Ci i pokazać je. A są przepiękne.

[k-c]

Karolku - okazją to były .....naste urodziny a zima się narodziła akurat w tym momencie, więc niech będzie tak jak piszesz.

Twoje urodzinki ????

i się nie pochwaliłaś????

[Katarzynka]

Grażynko na temat kogrobuszu to mi mowę odebrało, śledzę go już któryś raz z kolei, podziwiam , podziwiam i jeszcze pozwalam sobie na ściagniecie ciekawych pomysłów, wczoraj np. postanowiłam zrobić sobie na wiosnę ławeczkę podobną do Twojej nad oczkiem wodnym, pozwolisz??

[kogra]

A teraz zobaczcie co najchętniej w jesienną pogodę lubią robić moje zwierzaki





W tym roku zrobiłam też zdjęcia kaskady, która mnie zauroczyła swoją budową i otoczeniem. Ponieważ wiele było dyskusji na temat oczek wodnych zobaczcie jak wyglądała ta, którą ja się zachwyciłam.

[inag1]

Ach ci Twoi milusińscy,wiedzą co trzeba robić jak jest nieciekawie na zewnątrz.Kaskada naprawdę zachwyca.

[kogra]

Mnie zachwyciła w niej woda ściekająca po skałach i nasadzenia na brzegu oczka w którym pływała cała masa rybek. Przez oczko prowadził na drugi brzeg mostek do rabat kwiatowych i krzewów ozdobnych.

[barbarka]

Ależ fajne te Twoje zwierzaki
A kaskada po prostu słyszę ten szum spadającej wody . Cudowne miejsce , wcale się nie dziwię , że Cię zauroczyło .Cudowne miejsce

[chatte]

Rzeczywiscie zachwycający widok. Czy możesz zdradzić Grażynko, gdzie znalazłas to urocze miejsce?
Twoje kotki są boskie! Piesio też słodki, prawie jak ta kruszynka Fleur

[goni@k]

Zwierzątka jak widać czują się świetnie ,pewnie pani o nie dba
Fajna ta kaskada ,tylko wymaga sporej przestrzeni :)Też jestem ciekawa gdzie ją wypatrzyłaś

[kogra]

Dziewczyny - tą kaskadę wypatrzyłam u ogrodnika na trasie Skoczów - Ustroń. To bardzo duży sklep ogrodniczy i z tyłu za domem jest taka właśnie kaskada. Są tam też ławeczki i można usiąść i napawać się tym widokiem w otoczeniu pachnących kwiatów , krzewów i drzewek. A potem nabrawszy ochoty do pracy u siebie zrobić zakupy - a jest w czym wybierać.

[chatte]

Ty to masz dobrze, taki sklep, gdzie nie tylko fajne zakupy mozna zrobic, ale jeszcze przy "wodospadzie" posiedziec... Ja to najwyżej mogę się przejechać nad staw i wykopać sadzonke chmielu, albo jakiegos innego "chwasta"