Ogród Georginii (Alicji ) cz. 1

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Ogród Georginii (Alicji ) cz. 1

Post »

Jakże by inaczej. :heja .Chciałabym żeby Ci wyrosły w jeden rok takie jak moje.Musi ta ziemia pasować rozplenicy,może ma odpowiedni odczyn pH i dużą zasobność.Nie pamiętam czy nie przygotowywałam dla niej odpowiedniego stanowiska. :roll: Ale skoro jest japońska to może kwaśnego torfu dosypywałam,kurcze nie mogę sobie przypomnieć.Muszę gdzieś doczytać. ;:132
Awatar użytkownika
Rozeta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2395
Od: 30 paź 2010, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b

Re: Ogród Georginii (Alicji ) cz. 1

Post »

Georginia pisze:Też tak myślałam że będzie można zrobić.Ale najpierw zakup róż jesienią,potem zakup róż wiosną zamówiłam w styczniu i zapłaciła jeszcze na początku lutego.Domówiłam jeszcze parę szt w marcu i też od razu zapłaciłam. W miedzy czasie zamówiłam lilie i liliowce i też trzeba było zapłacić.No i ostatnio wypad do PNOS-u po byliny,które czekają na posadzenie.Jakoś nie widzę tej przerwy w zakupach :;230 Teraz trzeba jechać po nawozy i mikoryzę. ;:223
A, bo to wszystko przez ten internet :twisted: . Człowiek zimą naogląda się, z tęsknoty za zielonym, tych różnych kuszących ofert i ściśnięty mrozem kupuje...bez końca...wyczekując wiosny ;:3 .
:lol: :lol: :lol:
Pozdrawiam kolorowo
Monika
Róże ...ach, te róże ...
Awatar użytkownika
Rozeta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2395
Od: 30 paź 2010, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b

Re: Ogród Georginii (Alicji ) cz. 1

Post »

Nie, Alu, nie weszłam w posiadanie tej działeczki, niestety. Nie uwierzysz, ale rodzice chcą ją sprzedać. A to dlatego, że odziedziczyli grunty na wsi, zbudowali tam nieduży domek i siłą rzeczy organizują tam ogród. Poza tym na tej dotychczasowej działce w ostatnim roku bardzo podniósł się poziom wody i mama wywozi z niej, na to nowe miejsce, co się da. Pod koniec października róże wykopywała z błota. Teraz wszystko tam skute lodem... :roll: Masakra. Jednak torfowisko, nie wiem jak użyźniane, ma swoje niubłagane prawa...
Pozdrawiam kolorowo
Monika
Róże ...ach, te róże ...
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Ogród Georginii (Alicji ) cz. 1

Post »

Moni to racja.Poziom wody w ostatnim roku i u mnie się podniósł.Ja to widzę po poziomie wody w stawie.Zawsze w sierpniu wody było tyle co kot napłakał,takie małe oczko na środku.W ubiegłym roku woda tak nie opadła bardzo a obecnie mamy cały staw wody.M mówi że prawie jest taki poziom jak za dobrych czasów czyli ok 10 lat wstecz.Pewnie trzeba by było znowu podnieść poziom na tej działce i tak bez końca,a to koszty ...koszty.Faktycznie lepiej się przenieść jak jest okazja.
Awatar użytkownika
Rozeta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2395
Od: 30 paź 2010, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b

Re: Ogród Georginii (Alicji ) cz. 1

Post »

Koszty to jedno, a wiek drugie. Niestety latka nam wszystkim lecą, a moim rodzicom to już baaardzo z górki. Zwyczajnie brakuje im sił. Chociaż są tacy, że jak coś zaplanują to zaorzą się, a zrobią. Tylko później tata leży pół dnia na podłodze, a mama leczy migrenę odkręgosłupową. Ale rycia w ziemi, to tak jak my tu wszyscy, nie odpuszczą...
To już taki typ: homo-ogrodnicus... :lol: :lol: :lol:
Pozdrawiam kolorowo
Monika
Róże ...ach, te róże ...
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Ogród Georginii (Alicji ) cz. 1

Post »

Moni to super masz Rodziców,a Ty pewnie ich nieodrodna córeczka. :lol: A swoja drogą to pewnie w większości tacy " zajadli " jesteśmy na prace ogrodnicze,jak już złapiemy tego bakcyla.Pamiętam jak moja Mama uprawiała ogródek i wszystko już opieliła to jeszcze musiała ścieżki pograbić,żeby ładnie wyglądało.W takie prążki od grabi ,jak w ogrodzie japońskim. :lol:
Awatar użytkownika
Rozeta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2395
Od: 30 paź 2010, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b

Re: Ogród Georginii (Alicji ) cz. 1

Post »

O, to, to, właśnie. :lol: Ach te geny... :lol:
A wiesz ja za dawnych młodzieńczych lat wcale nie pałałam chęcią do robót ziemnych, o nieee :lol:. Raczej wolałam pasywny kontakt z naturą, czyli leżenie na leżaku, bądź kocyku, celem , np. nabrania ciemniejszego koloru skóry. Niestety, presja rodzicielska nie pozwalała na tak haniebne spędzanie wolnego czasu. Krótko mówiąc gonili mnie do roboty na działce, czego gorąco nienawidziłam... :evil: :evil: :evil: i bywało, że dawałam temu wyraz... ;:134 Potworne było np. zbieranie porzeczek z 6 krzaków i agrestu z 4, w 30-sto stopniowym upale. Istny koszmar. No i potem przeróbka tego w domu... :roll: ...Kwasota... :lol:
Dziś tamto doświadczenie widzę jako swoiste pierwociny obecnie rozbudzonej pasji ogrodowej. Aż dziw bierze, że człowiek tak może się zmienić...
:;230 :;230 :;230
Pozdrawiam kolorowo
Monika
Róże ...ach, te róże ...
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25220
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród Georginii (Alicji ) cz. 1

Post »

Ala, jak zwykle wątek mi uciekł.
Piszecie o trawkach to podam link
http://trawki.pl/index.php?p=productsMo ... dea607d222
Maja tam niezły wybór.
Ja też się zastanawiam.
Niestety nie mam zdjęć tej rozplenicy Od Ciebie. Nawt nie wiem jak mi przezimowała, bo zadołowałam ją tylko jesienią. Będzie rosła na tej nowej rabatce. Muszę chyba jeszcze dokupić, żeby był lepszy efekt.
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Ogród Georginii (Alicji ) cz. 1

Post »

Moni a komu w młodym wieku chce się pracować.Też wolałam się opalać niż pomagać na działce.Przerabianie owoców na kompoty i dżemy też regularnie przerabiałam.Pamiętam potem te przechwałki sąsiadek....ja zrobiłam 100 szt kompotów z wiśni a ja 150 z truskawek.Nieraz stały po kilka lat w piwnicy i nadawały się do wyrzucenia.Ta chęć do pracy przychodzi z wiekiem i jeszcze nie do wszystkich.Do szczęściarzy nie przychodzi nigdy :lol: całe życie mogą się opalać.Pada na takich wariatów jak my,pewnie to zaraźliwe ,po rodzicach
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Ogród Georginii (Alicji ) cz. 1

Post »

Gosiu.Dzięki za link do trawek ,ciekawa właśnie jestem jak Ci ten maluch przezimował,czy to nie jest przypadkiem ta którą trzeba okrywać na zimę.Kupiłam ją w Ciechanowie ale nie u Szmita.
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Ogród Georginii (Alicji ) cz. 1

Post »

Moje rozplenica nie okryta. Nie pomyślałem o tym ;:223 Zobaczymy, czy przeżyje.
Właśnie pomyślałem, że masz naturalne dobre warunki do uprawy takich roślin jak pustynniki i inne rośliny lubiące przepuszczalne, suche stanowiska :)
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25220
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród Georginii (Alicji ) cz. 1

Post »

Zobaczymy jak przezimowała. Ja chciałabym kupić jeszcze kilka innych trawek. Na tej stronce mają naprawdę duży wybór i wydaje mi się że w bardzo dobrych cenach.
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Ogród Georginii (Alicji ) cz. 1

Post »

Jacku takich wielkich mrozów nie było,może nic jej nie będzie.Też tak pomyślałam z jednej strony dobrze jest mieć urodzajną glebę ,ale przecież nie wszystkie rośliny wymagają tych dobrych.Niektóre miejsca zostawiłam bez użyźniana mojego piasku i tam sadzę te roślinki które lubią lekkie gleby.
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Ogród Georginii (Alicji ) cz. 1

Post »

Gosiu ja też się przymierzam do nowych trawek,tylko nie zbyt wysokich, żeby ładnie kwitły i pasowały do róż.
KDanuta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2417
Od: 24 kwie 2008, o 10:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: BRZESKO

Re: Ogród Georginii (Alicji ) cz. 1

Post »

Ja swoich rozplenic nigdy nie okrywam i ładnie zimują,
teraz już są ładnie przystrzyżone i czekają na podział :D
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”