Mój ogródek - chatte, cz.7
- gucia
- Przyjaciel Forum

- Posty: 2740
- Od: 27 wrz 2007, o 18:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Mój ogródek - chatte, cz.7
Izuś, berberysy masz cudne, widać rękę Mistrzyni
Moje rosły bez cięcia chyba przez 6 lat i teraz mam zagwozdkę, jak to wiosną poprzycinać, żeby nie narobić podłoże 
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Moje wątki
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój ogródek - chatte, cz.7
Aniu, ja też mam wielką nadzieję, że dochowam się takich irg 
jeśli tak sie stanie, to będę zawdzięczać to Tobie
Izuniu, u mnie wszędzie szczerozłoty piach, a kiedy sadziłam berberysy, to jeszcze niewiele miałam nawozu. Rosną więc na tym piachu i nie są podlewane. No i jakoś sobie radzą
Mam jeszcze jednego barberysa Thunberga o nieco jaśniejszych liściach, który rośnie pod tulipanowcem. Tego w czasie suszy podlewam, bo tulipanowiec spija całą wodę.
Może berberysy o żółtych liściach są wrażliwsze? Tego nie wiem, bo nie mam żółtych ...
Bożenko, dziękuję za uznanie, chociaż należy się ono tylko berberysom!
Ja jedynie posiałam i obserwuję jak rosną
Z tych zielonych obcięłam jednego tylko raz. Jak wiadomo berberys jest bardzo kolczasty, a ja koniecznie chciałam go przesadzić. Był już na to trochę za duży, więc obcięłam go dość nisko przy ziemi i przesadziłam. Od tego czasu ich nie tnę, bo zielone najładniej wyglądają nie cięte. Nie tnę też Atropurpurea, jedynie tego pod tulipanowcem przycinam wiosną. Po prostu skracam mu wszystkie pędy, formując go lekko "na grzybka" ;)
jeśli tak sie stanie, to będę zawdzięczać to Tobie
Izuniu, u mnie wszędzie szczerozłoty piach, a kiedy sadziłam berberysy, to jeszcze niewiele miałam nawozu. Rosną więc na tym piachu i nie są podlewane. No i jakoś sobie radzą
Mam jeszcze jednego barberysa Thunberga o nieco jaśniejszych liściach, który rośnie pod tulipanowcem. Tego w czasie suszy podlewam, bo tulipanowiec spija całą wodę.
Może berberysy o żółtych liściach są wrażliwsze? Tego nie wiem, bo nie mam żółtych ...
Bożenko, dziękuję za uznanie, chociaż należy się ono tylko berberysom!
Ja jedynie posiałam i obserwuję jak rosną
Z tych zielonych obcięłam jednego tylko raz. Jak wiadomo berberys jest bardzo kolczasty, a ja koniecznie chciałam go przesadzić. Był już na to trochę za duży, więc obcięłam go dość nisko przy ziemi i przesadziłam. Od tego czasu ich nie tnę, bo zielone najładniej wyglądają nie cięte. Nie tnę też Atropurpurea, jedynie tego pod tulipanowcem przycinam wiosną. Po prostu skracam mu wszystkie pędy, formując go lekko "na grzybka" ;)
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój ogródek - chatte, cz.7
Dziękuję Halinko
Domyslam się, że to tez niezapominajka? ;)
Domyslam się, że to tez niezapominajka? ;)
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mój ogródek - chatte, cz.7
Izka....przecież to mój ulubiony berberys :shock:ten na wprost ....czemu ja go u Ciebie nie widziałam.chatte pisze:
Niestety nie znam nazwy, może podpowiesz jaka to odmiana.
Dzięki
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój ogródek - chatte, cz.7
Elżuniu, to jest właśnie berberys Thunberga Atropurpurea 
Nie widziałaś go, bo się kuli pod sosną
Nie widziałaś go, bo się kuli pod sosną
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mój ogródek - chatte, cz.7
Och dzięki.....już zapisałam.
Kwiaty ma żółte a owoce czerwone.....to jest ten na pewno.
Kwiaty ma żółte a owoce czerwone.....to jest ten na pewno.
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9574
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Mój ogródek - chatte, cz.7
Piękne krzaczory wyrosły ,z tych Twoich berberysów. :P
Mam 1 bordowego też dość sporego ,ale pozostałe o zielonych i żółtych listkach, to jeszcze maleństwa .
Mam 1 bordowego też dość sporego ,ale pozostałe o zielonych i żółtych listkach, to jeszcze maleństwa .
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój ogródek - chatte, cz.7
Elżuniu, zgadza się, tylko kwiaty z zewnątrz u niego maja takie czerwone paseczki

Joluś, Twoje pewnie młodziutkie, 2-3 latki, a moje już swój wiek mają
Wkrótce Twoje je przerosną

Joluś, Twoje pewnie młodziutkie, 2-3 latki, a moje już swój wiek mają
Wkrótce Twoje je przerosną
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Mój ogródek - chatte, cz.7
no...
to chociaż raz czegoś nie zazdroszczę...
bo sama mam

to chociaż raz czegoś nie zazdroszczę...
bo sama mam
- koza
- Przyjaciel Forum

- Posty: 1682
- Od: 26 lip 2006, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.śląskie
Re: Mój ogródek - chatte, cz.7
Izuś!! Cudne masz te berberysy.Szkoda tylko (dla mnie), że trza na efekt czekać kilka lat!!!. Wiem, wiem : "Las zaczyna się od cierpliwości" . Mnie jej brakuje!!
Ulka buziaki przesyła
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój ogródek - chatte, cz.7
Aniu, a ja myślałam, że u Ciebie tylko róże ;)
Ulko, ja też z natury jestem bardzo niecierpliwa, ale w ogródku nauczyłam się jednak cierpliwości
Ulko, ja też z natury jestem bardzo niecierpliwa, ale w ogródku nauczyłam się jednak cierpliwości
-
KDanuta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2417
- Od: 24 kwie 2008, o 10:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: BRZESKO
Re: Mój ogródek - chatte, cz.7
Ja swoje berberysy też dość mocno tnę , ładnie się zagęszczają
tak zimozielone jak i kolorowe
tak zimozielone jak i kolorowe
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój ogródek - chatte, cz.7
Danusiu, ja tnę tylko jednego i pewnie za słabo
Zimozielonych niestety nie mam, szkoda ...
Muszę trochę mocniej przyciąć tego mojego Thunberga, bo coś mi ostatnio w miejscu stanął
Zimozielonych niestety nie mam, szkoda ...
Muszę trochę mocniej przyciąć tego mojego Thunberga, bo coś mi ostatnio w miejscu stanął




