
Ja na szczęście nie mam problemu z firankami...nie mam ani jednej w oknie, poza oknem kuchennym gdzie jest maleńka zazdrostka

Hmmm...Paulka ja zamontowałam rolety...ale jakoś mi tak pusto było....i....mam firanyzabcia_paula pisze:Tak Kinguś, mam tylko rolety...kiedyś, jak jeszcze mieszkałam z rodzicami pozbywałam się wszelkich zasłon a odkąd jestem już ,,na swoim,, zupełnie zrezygnowałam także z firan...ja muszę mieć sporo przestrzeni a miałam wrażenie, że firanki mnie ograniczają w jakiś sposób