Uprawa pomidorów w szklarni,w tunelu, pod osłonami cz.1
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5162
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1
Ten rok w moim regionie jest chyba najbardziej najkorzystniejszy od kilku lat, nawet górne grona wiążą i ładnie rosną, a na polnych, też u nich brak objawów zarazy. Oby tak dalej słonecznie i mało opadów, chociaż w nocy już było 4 oC.
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
- Geniodekt
- 500p
- Posty: 519
- Od: 27 kwie 2014, o 20:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Reda, pomorskie
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1
U nas w małopolskim tragedia. Wszystkie pomidory w gruncie jakie widziałem w ostatnim czasie dopadła zaraza. Po prostu brązowe, połamane badyle obwieszone brunatno-czerwonymi owocami. Nawet moje pomidory pod daszkiem dopadło to cholerstwo, owoce zaczęły gnić a na łodygach pojawiły się brązowe plamy, więc część krzaków musiałem po prostu wyrzucić.
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1
Niestety, to prawda. Armagedon.
Moje pomidory gruntowe wczoraj jeszcze żyły . Zobaczymy jutro. Na termometrze aktualnie 8 * C
Moje pomidory gruntowe wczoraj jeszcze żyły . Zobaczymy jutro. Na termometrze aktualnie 8 * C

- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13984
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1
Pod folią, to chyba nie ma aż tak źle. U mnie grunciaki dwa razy dzisiaj gradobicie odwiedziło. Nie dość że niska temperatura i wysoka wilgotność to jeszcze to.
- PaulaPola
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1957
- Od: 26 mar 2012, o 21:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1
Ja tydzien temu na 3 krzakach znalazłam zaraze. Oberwałam chore liście. Pryskałam dopiero w środę Infinito. W dzień oprysku były objawy tylko na 2 krzakach. Oprysk miałam już gotowy więc pryskałam. No i wczoraj patrzę że na wielu. krzakach są objawy. Na liściach i kilka ma małe plamy na łodygach. Wiem że często po oprysku wychodzi ubita już zaraza. I u mnie część była zasuszona. Ale nie wszystko. I teraz moje pytanie. Czy mam się czego bać? Czy możliwe że Infinito nie ubilo wszystkiego? Dawka 5ml na litr wody. I czym pryskać ponownie jeśli będzie taka potrzeba?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1
Ja pryskałam: Infinito -> Previcur -> Mildex. Ale ja mam w gruncie. U mnie też część ZZ jeszcze wychodziła, część tylko zasuszona. Obawiam się, że walka z nią już będzie do końca sezonu. Cześć zapalonych owoców mam w domu już.
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1
co powoduje zaraze,wypowie sie ktos, i czy w tym samym miejscu mozna sadzic,mi sie wydaje ze po deszczach zaraza poszla,pod folia w zeszlym roku nie mialam zarazy a teraz na powietrzu poszla zaraza,czy wilgotnosc powoduje to
Piszemy poprawną polszczyzną- moderator jokaer.
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 42&t=75346
Piszemy poprawną polszczyzną- moderator jokaer.
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 42&t=75346
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1
Moim zdaniem zarazę powodują opady deszczu, krople utrzymują się długo na liściach.
- gosiakmala
- 500p
- Posty: 687
- Od: 9 sty 2011, o 14:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dziki "wschut"
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1
A moje pomidory mają w nosie dojrzewać
, są zielone jak trawa
, megagron nawet sobie kwitnie , jak ich przyspieszyc?











Moja Milowa
Pozdrawiam Gosia
Małżeństwo jest to związek, w którym jedna osoba ma zawsze rację, a druga to mąż ;)
Pozdrawiam Gosia
Małżeństwo jest to związek, w którym jedna osoba ma zawsze rację, a druga to mąż ;)
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13984
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1
Czy tam widzę nadprogramowe wilki?
- gosiakmala
- 500p
- Posty: 687
- Od: 9 sty 2011, o 14:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dziki "wschut"
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1

Moja Milowa
Pozdrawiam Gosia
Małżeństwo jest to związek, w którym jedna osoba ma zawsze rację, a druga to mąż ;)
Pozdrawiam Gosia
Małżeństwo jest to związek, w którym jedna osoba ma zawsze rację, a druga to mąż ;)
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13984
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1
To masz już odpowiedź
Skasuj te nadprogramowe 


- gosiakmala
- 500p
- Posty: 687
- Od: 9 sty 2011, o 14:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dziki "wschut"
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1
Przez wilki nie czerwienieją?
Moja Milowa
Pozdrawiam Gosia
Małżeństwo jest to związek, w którym jedna osoba ma zawsze rację, a druga to mąż ;)
Pozdrawiam Gosia
Małżeństwo jest to związek, w którym jedna osoba ma zawsze rację, a druga to mąż ;)
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13984
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1
Przez te wilki krzak dzieli energię na wzrost owoców i krzaka, jeśli tych wilków nie będzie, to cała energia pójdzie w owoce, przez co powinny dojrzewać szybciej.
- Tournesol
- 200p
- Posty: 208
- Od: 3 maja 2012, o 08:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Francja, pod Paryzem
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1
Witam !
Dawno mnie nie bylo na forum, troche zawiedzona ten rok nie najlepszy...
Podziele z tym co mam












Dawno mnie nie bylo na forum, troche zawiedzona ten rok nie najlepszy...
Podziele z tym co mam












Tournesol
Moja pasja : pomidory, papryki i moje kury Marans
No i troche reszte ogrodu
Moja pasja : pomidory, papryki i moje kury Marans
No i troche reszte ogrodu