Miejsce na LO musi się znaleźć
Ogródkowe rozmaitości cz.3
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.3
Pan Tapir róże miał piękne, ale w sprawie reklamy musi się jeszcze sporo nauczyć. Ja przez zimę muszę się zastanowić nad dobrym nowym miejscem. Chodzi mi po głowie jeden pomysł, ale wiąże się z przeprowadzką sporej części roślin
Ale to chyba norma
Miejsce na LO musi się znaleźć
Miejsce na LO musi się znaleźć
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.3
Dorotko to brzmi bardzo tajemniczo
,czyżby się szykuje wielka rewolucja...
Większość roślin przesadzać ,...to musi być plan naprawdę odważny...
Na LO szukaj wiele miejsca ,bo ona potrafi rosnąć jako pnąca...
Na LO szukaj wiele miejsca ,bo ona potrafi rosnąć jako pnąca...
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.3
Pnąca mówisz? No to troszkę mi to zaburza plan, ale na pewno coś wymyślę 
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.3
Pan Tapir bardzo tajemniczy. Łódź niedaleko Płocka, więc zapytałyśmy, czyby mozna przyjechać do niego do szkółki zobaczyc na polu co ma w wybrać co się chce. Przecież wiadomo, że wszystkiego ze soba nie wozi. Obruszył się i nie chciał zdradzić miejsca zamieszkania. Coś bardzo pokrętnie tłumaczył.
No i nie lubi jak mu się na raz kupujący cisną. Jakieś 3 lata temu jak zobaczyłyśmy jego wiadra kwiatów to nie mogłyśmy się opanować. Jedna pzrez drugą gadałyśmy. I tylko 3 byłysmy.Też dostałyśmy burę. A jak poprosiłyśmy o opisanie każdej róży to prawie wpadł w szał.
No ale warto pocierpieć. Ma sliczne te krzaczki.
Ciekawe czy do Płocka na wiosnę zawita.
No i nie lubi jak mu się na raz kupujący cisną. Jakieś 3 lata temu jak zobaczyłyśmy jego wiadra kwiatów to nie mogłyśmy się opanować. Jedna pzrez drugą gadałyśmy. I tylko 3 byłysmy.Też dostałyśmy burę. A jak poprosiłyśmy o opisanie każdej róży to prawie wpadł w szał.
No ale warto pocierpieć. Ma sliczne te krzaczki.
Ciekawe czy do Płocka na wiosnę zawita.
-
aleb-azi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3833
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.3
Nikt nie obiecywał, że będzie lekko
Ech, Nelu... Twoje różane zdjęcia zawsze budzą motyle w moim brzuchu...
Dziś wzruszam się nagietkami , bo jakoś tak wysypały się na forum
Ech, Nelu... Twoje różane zdjęcia zawsze budzą motyle w moim brzuchu...
Dziś wzruszam się nagietkami , bo jakoś tak wysypały się na forum
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.3
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.3
Nelu , ten kielisznik ma zachwycające kwiatki. Szkoda, że korzeni się jak podagrycznik, ale w dobrej donicy, to mogłby rosnąć ?

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.3
Nelu jak zwykle kusisz bardzo, masz racje że Carruth ma piękne róże ale ja wyczerpałam teren na róże.Teraz będę tylko podziwiać ale z kupowaniem dosyć chyba że coś nie dojdzie z tych co zamawiałam więc będę na wiosnę lub jesień próbować ponownie.Na razie mam mocne postanowienie.
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.3
Dorotko na taką różę na pewno miejsce znaleźć się musi...cóż to dla Ciebie...
Małgoś P Tapir nie chce być znany ,ale siłą rzeczy jest rozpoznawalny...
Wystarczy mu widocznie jeździć na targi...a nie spoufalać się z klientkami ... i pokazywać swe pole...
Mam od niego 2 róże ale nazw nie znam...nie podał...będzie niespodzianka...
A krzaki rzeczywiście ma dorodne...
Izka gdybym to wiedziała,to bym zdjęcie zrobiła moim niedobitkom nagietkowym,dobrze,ze ich nie powyrywałam zawczasu ,bo teraz to jedyne kwiatki kwitnące oprócz róż...
Tosiu czy Twoja ławka pomalowana to ta ,którą mówiłam,abyś przeniosła...?Jeżeli tak,to może za nia rosnąć Louise Odier,bo ona nawet lubi półcień...
Krysiu to jest tak...jeżeli się człowiek uprze to i tak kupi co chce...
Można do wiadra plastikowego bez dna kielisznika włożyć ,albo szerokiej misy ,a jak to już zrobisz to koniecznie zdaj relację ,jak tam z jego rozłogami...
Danka twarda jesteś...podziwiam Cię tym bardziej ,że ja bym tam u Ciebie miejsce znalazła na kolejną pachnącą odmianę...A z drugiej strony nie wszystkie naraz ...można poczekać ,przecież za niedługo kolejny sezon i nowe zakusy...
Ale jak jest okazja ,to trzeba brać...szczególnie te już dawno upatrzone...
Zasiedziałam się na You tube ,...pamiętacie zespół Carpenters ..?przypomniało mi się ,gdy usłyszałam piosenkę pt.Slow debiutantki Rumer ...a tak nawiasem mówiąc przydałoby się ją puszczać przy ewentualnych zakupach różanych...
http://www.youtube.com/watch?v=bxBTLzME ... re=related
http://www.youtube.com/watch?v=QUDshT19j8Q i co ...podobnie brzmią...
Małgoś P Tapir nie chce być znany ,ale siłą rzeczy jest rozpoznawalny...
Mam od niego 2 róże ale nazw nie znam...nie podał...będzie niespodzianka...
A krzaki rzeczywiście ma dorodne...
Izka gdybym to wiedziała,to bym zdjęcie zrobiła moim niedobitkom nagietkowym,dobrze,ze ich nie powyrywałam zawczasu ,bo teraz to jedyne kwiatki kwitnące oprócz róż...
Tosiu czy Twoja ławka pomalowana to ta ,którą mówiłam,abyś przeniosła...?Jeżeli tak,to może za nia rosnąć Louise Odier,bo ona nawet lubi półcień...
To jednak chcesz jakąś różyczkę...wysoka ,czy niska...i w jakim kolorze...Pomyśl o czymś pachnącym dla mnie.
Krysiu to jest tak...jeżeli się człowiek uprze to i tak kupi co chce...
Danka twarda jesteś...podziwiam Cię tym bardziej ,że ja bym tam u Ciebie miejsce znalazła na kolejną pachnącą odmianę...A z drugiej strony nie wszystkie naraz ...można poczekać ,przecież za niedługo kolejny sezon i nowe zakusy...
Zasiedziałam się na You tube ,...pamiętacie zespół Carpenters ..?przypomniało mi się ,gdy usłyszałam piosenkę pt.Slow debiutantki Rumer ...a tak nawiasem mówiąc przydałoby się ją puszczać przy ewentualnych zakupach różanych...
http://www.youtube.com/watch?v=bxBTLzME ... re=related
http://www.youtube.com/watch?v=QUDshT19j8Q i co ...podobnie brzmią...
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.3
Pan Tapir coraz bardziej intrygujący
Widocznie lepiej mu wychodzi obcowanie z różami
Może i kłują... ale dziobami nie kłapią 
Widocznie lepiej mu wychodzi obcowanie z różami
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.3
Nelka ta E.T. jest po prostu zjawiskowa
....szukam jakiegoś ożywienia dla Astrid Lingren a dla niej ciężko coś różanego dobrać. Krwawnica się sprawdziła ale jakaś różyczka do towarzystwa też by się przydała.
Śliczniutka...i ten kolor....mój ulubieńszy.
Śliczniutka...i ten kolor....mój ulubieńszy.
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.3
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.3
Gosiu Już nie będę o nim pisać ...
,bo jeszcze pozna i róż nam nie sprzeda ...chociaż ja już pasuję ...
Może zdjęcia z czerwca...
na krwisto...

i dla kontrastu ...Jerzy Popiełuszko

i pośrednio tawuła

Może zdjęcia z czerwca...

i dla kontrastu ...Jerzy Popiełuszko

i pośrednio tawuła

Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.3
To zamiast flagi na jutro? 
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.3
Eluś będziemy się dowiadywać ,jeżeli Ebb Tide okaże się dostępna ...nacieszymy nią swe zachłanne oczy...
Tosiu chyba wiosna do Ciebie już zawitała,jeżeli wczesnowiosenne kwiaty zakwitają...
Listopadowe temperatury w żaden sposób nie zbliżone do typowych ...czyżby rzeczywiście zapowiadane od pewnego czasu ocieplenie klimatu się sprawdzało...
Lawendy i róże to najlepsze duety i mszyc mniej... nie znoszą zapachu lawendowego...
Gosia prawidłowo skojarzyłaś...
Flagi się jeszcze nie dorobiłam...niech to będzie taka namiastka 
Tosiu chyba wiosna do Ciebie już zawitała,jeżeli wczesnowiosenne kwiaty zakwitają...
Lawendy i róże to najlepsze duety i mszyc mniej... nie znoszą zapachu lawendowego...
Gosia prawidłowo skojarzyłaś...
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości

