Ogródkowy galimatias Mirki

[pamelka]

Ale to chyba jeszcze nie wszystkie Taka kolekcja

[mirdem]

Jolu nie nie wszystkie ale niektóre juz były po kilka razy , a część młódek nie nadaje sie jeszcze do publicznego pokazania , za bardzo wstydliwe , na ostatnich zdjeciach to mniej niz połowa obecnego stanu posiadania

[iga23]

Mi też srebrny książe padł, i chyba sobie podaruję.
A taki był piękny.

[agnieszka72]

Nie wolno się poddawać!
Mi też padł ale mam kolejnego z innego źródła .
Niech rośnie chłopak w siłę bo pójdzie pod nóż .

[gosia07]

Mirka kusicielko okropna Przechodzę koło swojego niezbyt udanego hostowiska i co widzę?Widzę że tam brakuje żurawek.Wcale a wcale mi się nie podobają i jestem na nie oporna jak nikt ale no naprawdę ich brakuje

[mirdem]

.
Niech rośnie chłopak w siłę bo pójdzie pod nóż .

Ciągle powtarzam miało byc miłe , kulturalne , wyważone, ogrodnicze forum ................... co jest każdy widzi

Gosiu Tobie sie tylko wydaje , że ich nie lubisz , są piękne

[trzynastka]

Ach i znowu żurawkowo cudnie bordowo kolorowo

[babuchna]

Gorączka , dreszcze , rozbiegany wzrok , trzęsące ręce, czyżbym znów się czymś zarażała?
Ale ja nie mam cieniaaaa!

[marzanka]

Dorotko ja mam lekarstwo na twoją chorobę trzeba wybrać się na zakupy bo lodówki puste się robią A żurawki zarazają oj bardzo chyba mam podobne objawy

[Cebulla]

Mirka, ja podejrzewam, że Ty zdjęcia gdzieś po sąsiadach robisz To niemożliwe, żeby te wszystkie odmiany i kolekcje upchać w jednym ogrodzie Żórawki miodzio!

[ankha]

Cebullo tu Cię muszę zmartwić - niestety ona to naprawdę ma w jednym Swoim ogródku Byłam osobiście na inspekcji i widziałam, i potwierdzam
Co gorsza, to jeszcze miejsca ma sporo i zawsze może zahakać więcej
Mireczko

[gosia07]

Co tyle roślin i sporo miejsca?Jak wy to robicie kobiety ? Chociaż ja uszczknęłam troszkę trawniczka a mój kochany M powiedział że trzeba jeszcze uszczknąć bo ma wizję rabaty kanowej przed domem

[mirdem]

Celinko właśnie to w nich piękne , że kolorowe bez względu na porę roku

Dorotko mam misję -zarażam

Marzanko poczekaj , poczekaj i Ciebie weźmie

Dagmaro a fe tak nie wierzyć w moje mozliwości , to moje i niestety mam ochotę na jeszcze

Aneczko dziękuję za świadczenie w mojej sprawie i wiarę , że jeszcze co nieco sie zmieści
Gosiu miejsca coraz mniej a trawniczki jakby węższe

Uprzejmie donosze ,że w międzyczasie przyszła paczka od Ismeny ; 4 irysy , 4 liliowce (+ 1 gratisowy), 2 ciemierniki . Już rosną

W najblizszym czasie mało będę na forum i w ogrodzie niestety też ( nowych zdjęć raczej nie będzie). Będę podczytywać i pisac ale spoza domu raczej. Szykuje mi się szalony tydzień ( zawirowany z jednej strony pracowo , z drugiej strony rodzinno zdrowotnie) i najprawdopdobniej ten cały galimatias zacznie sie od jutra

[marzanka]

Mireczko aż się boję tej choroby bo już jak przechodzę koło zaznajomionego kwiaciarza to mi oko pada na nie

[mirdem]

Marzanko u mnie choroba żurawkowa miała przebieg piorunujący niestety

Wpadłam na chwilę , okazało się , że do południa jestem w domu , to nawet wkleję kilka zdjęć , żeby wątek nie umarł z nudów.

Jesiennie:











I trochę kolorów:











Miłej niedzieli i dobrego tygodnia