Rabatki Konstantego w podwórkowym ogródku cz.2
Re: Rabatki Konstantego w podwórkowym ogródku cz.2
Ewo , naprawdę pięknie u Ciebie w podwórkowym. Ale doszłam do wniosku, oglądając Twoje zdjęcia, że szafirki powinnam wsadzić w jednej "kupce" bo ja posadziłam oddzielnie i jakoś słabo się prezentują. Muszę to zmienić.
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7943
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Rabatki Konstantego w podwórkowym ogródku cz.2
Psi Ząb faktycznie bardzo delikatny, ładnie wygląda na tle szafirków 
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Rabatki Konstantego w podwórkowym ogródku cz.2
Witajcie,rano mieliśmy deszcz ze znacznym udziałem śniegu?gradu?bo jak kulki białe to wyglądało.
Kogro odebrałam przesyłkę.MAM OD DZIŚ CIEMNEGO CIEMIERNIKA!Na razie towarzyszy mi w pracy,a raczej towarzyszą bo ciemierniki są dwa i jeszcze coś z lancetowatym liściem.Cieszynianka będzie kiedyś.Może z innego źródła?
Jutro rankiem wędrujemy z Danutą na wystawę.
Olgo-ogród Azy-przyznam,że cesarskie bardzo mnie cieszą,wcale nie byłam pewna,że wyrosną,a tym bardziej zakwitną.Żonkili mam już 5 kępek róznych i na dodatek pachnących,ale na "babcine" jeszcze czekam.Niedługo będą tulipany,wszystkie naraz,pączki już mają bardzo duże,ale jeszcze nie jestem pewna kolorów.No i czy zakwitnie samotny Wuj Tom?Olu-ranników nie kupowałam i to będzie do nadrobienia.Forsycję z tej którą kilka lat temu zasadziłam w ogrodzie Mamy ukorzeniam w wodzie(kranowej,ujęcie na Rabie),patyki trzeciego dnia zazieleniły się liśćmi na całej długości.Życzę Ci by i Twój krzew tak ładnie się rozwijał.
Ewo-Ogis-Szachownice Michajłowskiego również pięknie się sprawiły,ale lepiej wyglądają te zasadzone w kępkę niższe od tych wysokich w dwu rządkach i jak przekwitną te także zgrupuję.Szafirki sprawiły mi wiele radości,te zwykłe kwitną na końcu,teraz zaczynają się rozwijać.
Ambo-czytałam,że są jeszcze psi zęby inaczej wybarwione,ale również,że kupowano różowe czy fioletowe na alledrogo,a kwitnienie przebiegało na żółto.
Miiriam-witaj w Rabatkach!Pierwszą języczkę dostałam od Ewy Evluk jakoś w czerwcu czy lipcu,już była spora,bo niosłam ją w dużym plecaku i jeszcze dyndała mi nad głową.Rozwój kwiatu języczki pomarańczowej był fascynujący.Okazało się,że się dobrze czuje w cieniach i półcieniach Podwórkowego,to zaczęłam szukać innych jeszcze języczek,one są takie różne.
Niestety spore już kępy kiełków funkii zostały rano częściowo połamane.Funkie są za duże by chronić je pod butlą aż podrosną.
Kogro odebrałam przesyłkę.MAM OD DZIŚ CIEMNEGO CIEMIERNIKA!Na razie towarzyszy mi w pracy,a raczej towarzyszą bo ciemierniki są dwa i jeszcze coś z lancetowatym liściem.Cieszynianka będzie kiedyś.Może z innego źródła?
Jutro rankiem wędrujemy z Danutą na wystawę.
Olgo-ogród Azy-przyznam,że cesarskie bardzo mnie cieszą,wcale nie byłam pewna,że wyrosną,a tym bardziej zakwitną.Żonkili mam już 5 kępek róznych i na dodatek pachnących,ale na "babcine" jeszcze czekam.Niedługo będą tulipany,wszystkie naraz,pączki już mają bardzo duże,ale jeszcze nie jestem pewna kolorów.No i czy zakwitnie samotny Wuj Tom?Olu-ranników nie kupowałam i to będzie do nadrobienia.Forsycję z tej którą kilka lat temu zasadziłam w ogrodzie Mamy ukorzeniam w wodzie(kranowej,ujęcie na Rabie),patyki trzeciego dnia zazieleniły się liśćmi na całej długości.Życzę Ci by i Twój krzew tak ładnie się rozwijał.
Ewo-Ogis-Szachownice Michajłowskiego również pięknie się sprawiły,ale lepiej wyglądają te zasadzone w kępkę niższe od tych wysokich w dwu rządkach i jak przekwitną te także zgrupuję.Szafirki sprawiły mi wiele radości,te zwykłe kwitną na końcu,teraz zaczynają się rozwijać.
Ambo-czytałam,że są jeszcze psi zęby inaczej wybarwione,ale również,że kupowano różowe czy fioletowe na alledrogo,a kwitnienie przebiegało na żółto.
Miiriam-witaj w Rabatkach!Pierwszą języczkę dostałam od Ewy Evluk jakoś w czerwcu czy lipcu,już była spora,bo niosłam ją w dużym plecaku i jeszcze dyndała mi nad głową.Rozwój kwiatu języczki pomarańczowej był fascynujący.Okazało się,że się dobrze czuje w cieniach i półcieniach Podwórkowego,to zaczęłam szukać innych jeszcze języczek,one są takie różne.
Niestety spore już kępy kiełków funkii zostały rano częściowo połamane.Funkie są za duże by chronić je pod butlą aż podrosną.
- Zenia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4871
- Od: 6 wrz 2007, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Rabatki Konstantego w podwórkowym ogródku cz.2
Witaj Ewo. Tyle się dzieje w twoim podwórkowym że nie mogę nadążyć.
Cesarskim widać przypasowała ta podwórkowa ziemia. Żonkili także nagromadziłaś sporo..aż 5 kępek i widać nie poprzestajesz. Cieszę się że coraz piękniej u ciebie i coraz więcej kwiatków zakwita. Oj będzie pięknie jak to wszystko się rozrośnie.
. U mnie także bardzo zimno, działkowe prace odwołane do czasu polepszenia się pogody. A szkoda bo nie mogę dziurek pozatykać
...ponoć od jutra ma się ocieplić. 
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Rabatki Konstantego w podwórkowym ogródku cz.2
Witaj Zeniu,witaj Kogro!Faktycznie raczej chłodno.Cesarska korona żółta będzie wyższa od pomarańczowej i zakwitnie później.Żonkile i tulipany rozkwitają.Szafirki kwitną.Bergenia się rozwija,kolor ma taki trochę jak denaturat pod światło-jagodzinka na kościach normalnie.Języczki i żurawki nabierają ciała.Zasadziłam Kogrodary,skoro lubią wapień to dostaną kamyczki u stóp po niedzieli.Nie wiem czy trafnie ale uznałam je za dwa większe i jeden mały ciemiernik i zasadziłam w grupce,a to z liśćmi lancetowatymi przy czosnku niedźwiedzim bo to chyba czosnek?Zaparłam się i udało mi się przesunąć z ogródka fikusa sąsiadów,zawadzał mi ,bo w tym miejscu miała być magnolia,no i już zasadzona oraz podlana.Zasadziłam także trzy ismeny przysłane jesienią przez Tiję,bo akurat wpadły mi w oko z karteczką-zasadzić na wiosnę.Prawdę mówiąc nie sprawdzałam czy to już ich czas.
Zeniu-jeszcze nie wszystkie żonkile rozkwitły,będzie mi łatwiej teraz dobrać jesienią takie których nie mam.A na tulipany czekam,chyba jakieś papuzie się gotują do otwarcia.
Olgo-pod cebulowe jesienią dawałam obornik granulowany bydlęcy.Może to cesarskie lubią?Bo słońce ich nie rozpieszcza w Podwórkowym.
Zeniu-jeszcze nie wszystkie żonkile rozkwitły,będzie mi łatwiej teraz dobrać jesienią takie których nie mam.A na tulipany czekam,chyba jakieś papuzie się gotują do otwarcia.
Olgo-pod cebulowe jesienią dawałam obornik granulowany bydlęcy.Może to cesarskie lubią?Bo słońce ich nie rozpieszcza w Podwórkowym.
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7943
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Rabatki Konstantego w podwórkowym ogródku cz.2
Ewuniu! Cesarskie są bardzo żarłoczne i lubią żyzną ziemię, wtedy ładnie kwitną tak jak u Ciebie. Pamiętam jak pisałaś w ubiegłym roku że w Podwórkowym - czarnoziem
Tak przynajmniej twierdził mój śp. przyjaciel i ogrodniczy mentor Stanisław. A korony były u niego pokazowe, rosły i kwitły całymi szpalerami.
Tak przynajmniej twierdził mój śp. przyjaciel i ogrodniczy mentor Stanisław. A korony były u niego pokazowe, rosły i kwitły całymi szpalerami.
- Aska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3590
- Od: 13 kwie 2006, o 14:36
- Lokalizacja: Podhale, woj. małopolskie
Re: Rabatki Konstantego w podwórkowym ogródku cz.2
Ewa - już Ci kwitnie bergenia
?
Będziesz na targach w sobotę, prawda?
-- Cz 22 kwi 2010 22:25 --
Ewa - już Ci kwitnie bergenia
?
Będziesz na targach w sobotę, prawda?
Będziesz na targach w sobotę, prawda?
-- Cz 22 kwi 2010 22:25 --
Ewa - już Ci kwitnie bergenia
Będziesz na targach w sobotę, prawda?
Re: Rabatki Konstantego w podwórkowym ogródku cz.2
U Ewuni tyle się dzieje,że ja też nie nadążam 
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Rabatki Konstantego w podwórkowym ogródku cz.2
Ewuś czyżby cieszynianka do Ciebie nie dotarła ?
Chyba nie włożyłam jej do innej paczki....??????
Ale głowę kładę, że dałam Ci do paczki cieszyniankę.
No ale jeśli nie było.....to wyślę następnym rzutem.
Te lancetowate liście to śnieżyce, ale z czosnkiem się nie pokłócą.

Chyba nie włożyłam jej do innej paczki....??????
Ale głowę kładę, że dałam Ci do paczki cieszyniankę.
No ale jeśli nie było.....to wyślę następnym rzutem.
Te lancetowate liście to śnieżyce, ale z czosnkiem się nie pokłócą.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- empuza
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4296
- Od: 4 cze 2007, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Rabatki Konstantego w podwórkowym ogródku cz.2
Witaj Ewo
Dawno mnie nie było w podwórkowym a tu takie zmiany
Ogródek wygląda niesamowicie, coraz piękniej, bardziej kolorowo .
A co będzie kiedy wiosna buchnie majem?
Dawno mnie nie było w podwórkowym a tu takie zmiany
Ogródek wygląda niesamowicie, coraz piękniej, bardziej kolorowo .
A co będzie kiedy wiosna buchnie majem?
"Gdy w jednym domu światło gaśnie i ogród przestaje żyć, w drugim rodzi się nowe życie."
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Rabatki Konstantego w podwórkowym ogródku cz.2
Słonecznie w Rabatkach,kwitnąco,pachnąco i zagęszcza się. Wczoraj byłam z Danutab na Targach Wiosennych i naturalnie wystawie storczyków,Danusia dla pewnego sabotka podjęła podróż,ale wróciła z ogrodowymi.Ona utknęła przy opuncjach zimujących,a moją uwagę zwróciły hosty.Kupiłam dwie:Christmas Tree i Super Nova,potem był jeszcze pierwiosnek pełny i omszony fioletowy,dokupiłam też szachownicę,bo wydawało mi się,że moje dwie cebulki przepadły.Tym większa radość gdy je odnalazłam.Na ostatnim zdjęciu te moje szachownice wsparte o szafirki.Są smuklejsze.
Podobała mi się fontanna,cenę miała mniej przystępną,ale gdyby mieć prawdziwy własny ogród to może warto o niej pomyśleć?
Empuzo-zupełnie nie wiem jak to będzie gdy buchnie majową dojrzała pełnią wiosny-mam cudne żonkile,tulipany zakwitną chyba też w większości,pierwiosnki się sprawdziły,to dogęszczam okazami,a straty zimowe odpukać niewielkie-pieris i te rośliny od Tadeusza 48 które były zadołowane w Piaskowej Górce i rozkopane przez sąsiada potrzebującego piasku w mroźny dzień,na pewno kolkwicja,kielichowiec i dwie inne,których nazw z doniczek już odczytać się nie da,ale w spisie odnajdę.Motyli krzew czyli budleja w piwnicy przezimował dobrze a teraz do zimnej Zośki jeszcze pobędzie na parapecie w dużym pokoju,nabiera sił i liści.
Kogro-w kopercie cieszynianki nie było z cała pewnością,ale Danusia obiecała mi kupić na targu u Was.Śnieżyce dziś przesadzę do śnieżników na inną rabatkę.Nie miałam ich dotąd.
Bogusiu-przecież Podwórkowy jest niewielki i wciśnięty między domy i podwórko ze śmietnikiem,są tu 4 duże drzewa samosiejki i drzewiasta leszczyna purpurowa.Najbardziej mnie cieszy,że rośnie,że kwitnie i że się dało zmienić klepisko z dachówkami w coś na kształt rabatek.Czyli warto być upartym ,wytrwałym i się nie załamywać.
Aśko-nie zdążyłam wczoraj odpowiedzieć, otóż już się nie wybierałam, choć nęciła mnie jeszcze jedna funkia pod nazwą Mlekiem Pochlapana oraz języczka japońska,która była w bardzo dużej donicy(a języczka malutka),komunikację mamy teraz przy przebudowie torowisk i wyłączeniu z ruchu ul. Długiej oraz części Basztowej-fatalną i nie widziałam się z trzecią siatką w rękach.
Rano zadzwoniła Danusia z prośbą o pierwiosnka pełnego dla sąsiadki,a potem Marta Kocina,no i dojechałam.

Podobała mi się fontanna,cenę miała mniej przystępną,ale gdyby mieć prawdziwy własny ogród to może warto o niej pomyśleć?
Empuzo-zupełnie nie wiem jak to będzie gdy buchnie majową dojrzała pełnią wiosny-mam cudne żonkile,tulipany zakwitną chyba też w większości,pierwiosnki się sprawdziły,to dogęszczam okazami,a straty zimowe odpukać niewielkie-pieris i te rośliny od Tadeusza 48 które były zadołowane w Piaskowej Górce i rozkopane przez sąsiada potrzebującego piasku w mroźny dzień,na pewno kolkwicja,kielichowiec i dwie inne,których nazw z doniczek już odczytać się nie da,ale w spisie odnajdę.Motyli krzew czyli budleja w piwnicy przezimował dobrze a teraz do zimnej Zośki jeszcze pobędzie na parapecie w dużym pokoju,nabiera sił i liści.
Kogro-w kopercie cieszynianki nie było z cała pewnością,ale Danusia obiecała mi kupić na targu u Was.Śnieżyce dziś przesadzę do śnieżników na inną rabatkę.Nie miałam ich dotąd.
Bogusiu-przecież Podwórkowy jest niewielki i wciśnięty między domy i podwórko ze śmietnikiem,są tu 4 duże drzewa samosiejki i drzewiasta leszczyna purpurowa.Najbardziej mnie cieszy,że rośnie,że kwitnie i że się dało zmienić klepisko z dachówkami w coś na kształt rabatek.Czyli warto być upartym ,wytrwałym i się nie załamywać.
Aśko-nie zdążyłam wczoraj odpowiedzieć, otóż już się nie wybierałam, choć nęciła mnie jeszcze jedna funkia pod nazwą Mlekiem Pochlapana oraz języczka japońska,która była w bardzo dużej donicy(a języczka malutka),komunikację mamy teraz przy przebudowie torowisk i wyłączeniu z ruchu ul. Długiej oraz części Basztowej-fatalną i nie widziałam się z trzecią siatką w rękach.
Rano zadzwoniła Danusia z prośbą o pierwiosnka pełnego dla sąsiadki,a potem Marta Kocina,no i dojechałam.

- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 31991
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Rabatki Konstantego w podwórkowym ogródku cz.2
Witaj Ewo mam pytanie po ile były te prymulki o kwiatkach pełnych ?
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 31991
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Rabatki Konstantego w podwórkowym ogródku cz.2
Ewuniu nie dziwie się , kiedyś miałam żółte , bordowe i takie fioletowe jak te które kupiła.
Ale na zimę nie zabezpieczyłam i nie mam .Szkoda że nie poprosiłam Asi żeby mi też kupiła .
Genia
Ale na zimę nie zabezpieczyłam i nie mam .Szkoda że nie poprosiłam Asi żeby mi też kupiła .
Genia
- Aza
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3346
- Od: 10 lut 2008, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zakopane
Re: Rabatki Konstantego w podwórkowym ogródku cz.2
Ewo pisałaś kiedys że wybierasz sie do Chochołowskiej na 1 maja , ja byłam dziś był właśnie szczyt kwitnienia krokusów przy pieknej pogodzie i potworne tłumy turystów.Zdjęcie jakieś wstawię w moim wątku jak mi się naładuje bateria , bo wyczerpała sie od robienia zdjęć. Hoja ta najstarsza jeszcze od ciebie namysliła się i wypuściła pączka.
OLGA od malamutów
Wątki Azy
Wątki Azy


