Wiesz może czy łatwo się go rozmnaża i kiedy ? U sąsiada jest przepiękny okaz i gdyby rozmnażanie nie było kłopotliwe to poprosiła bym o kawałeczek
Mój ogródek - kogra - 2cz. 2008r
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Guciu - azofoska w zupełności wystarczy. Tylko nie za dużo, bo przerośnie twój piękny garaż.
Tulipanko - rozmnaża się z rozłogów po kwitnieniu. Możesz poprosić sąsiada o kawałek odrostu a z pewnością się przyjmie.
Martaw - Bardzo się cieszę, że przekonałam Cię do złotlinu. Warto go mieć, bo długo cieszy oczy swą słoneczną barwą. Pięknie się komponuje w kwitnących nieformalnych żywopłotach i jako soliter.
Tulipanko - rozmnaża się z rozłogów po kwitnieniu. Możesz poprosić sąsiada o kawałek odrostu a z pewnością się przyjmie.
Martaw - Bardzo się cieszę, że przekonałam Cię do złotlinu. Warto go mieć, bo długo cieszy oczy swą słoneczną barwą. Pięknie się komponuje w kwitnących nieformalnych żywopłotach i jako soliter.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
Grzegorz B
Grażynko dziękuję za info odnośnie złotlina, zastosuję się do twojej metody. A jakie podłoże ma u Ciebie , że tak szybko rośnie a myślę, że tak jest. U mnie rośnie opornie

Qrczę, a u mnie mimo, mimo, że miał masę pąków, pozostało tylko kilka a resztę gdzieś wywiałokogra pisze: Tak, to drugie to migdałek.![]()
![]()
- gucia
- Przyjaciel Forum

- Posty: 2740
- Od: 27 wrz 2007, o 18:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Grażynko, starałam się z umiarem
obsypałam wszystko co tylko się dało. W P_O jeszcze żadnego nawozu roślinki nie widziały.....mam nadzieję, że przeżyją to wczorajsze zasilanie.
Z ismenami jeszcze czekać
Rosną w tych doniczkach jak na drożdżach, już mają 30 cm 
Z ismenami jeszcze czekać
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Moje wątki
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Grzesiu - ma ziemię normalną czyli gliniastą ale bardziej suchą niż mokrą i przepuszczalną.
Może twój migdałek po prostu przemarznął.
Priam - przemykam czasem po twoim ogrodzie ale bez śladu, bo nie nadążam z odwiedzaniem i wpisywaniem się we wszystkie. Ale postaram się poprawić.
Guciu - z pewnością zasilanie dobrze na nie wpłynie.Ismeny chyba możesz już wystawić na dwór, ale tak, żeby w razie czego można było sprzątnąć/ mróz /.
Trochę mniej mnie będzie teraz na forum, więc nie martwcie się o mnie. Jak tylko sytuacja się poprawi to wrócę.

Może twój migdałek po prostu przemarznął.
Priam - przemykam czasem po twoim ogrodzie ale bez śladu, bo nie nadążam z odwiedzaniem i wpisywaniem się we wszystkie. Ale postaram się poprawić.
Guciu - z pewnością zasilanie dobrze na nie wpłynie.Ismeny chyba możesz już wystawić na dwór, ale tak, żeby w razie czego można było sprzątnąć/ mróz /.
Trochę mniej mnie będzie teraz na forum, więc nie martwcie się o mnie. Jak tylko sytuacja się poprawi to wrócę.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
barbarka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1004
- Od: 16 maja 2007, o 22:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pdk
Jak miło sGrażynko spaceruje się u Ciebie 
Ciepła herbatka w dłoni i takie cieple kolorki przed oczami ... wszystko jak zaczarowane .
A złotlin jest piękny , ja czekam cierpliwie na jego kwiaty ... tylko , że mój podobno miał być pnączem
No zobaczymi co z niego wyrośnie
Ciepła herbatka w dłoni i takie cieple kolorki przed oczami ... wszystko jak zaczarowane .
A złotlin jest piękny , ja czekam cierpliwie na jego kwiaty ... tylko , że mój podobno miał być pnączem
No zobaczymi co z niego wyrośnie
Pozdrawiam cieplutko Basia
Moje ogródkowe kwiatki
Moje ogródkowe kwiatki
-
Grzegorz B
Ja mam go przy wschodniej ścianie, przy budynku w ziemi, jak sobie przypominam żółtawej, ale takiej zbitej, jak to przy budynkach, pozostałość po budowie. Zastanawiam się czy go nie przenieść do ogrodu, co o tym myśliszkogra pisze:Grzesiu - ma ziemię normalną czyli gliniastą ale bardziej suchą niż mokrą i przepuszczalną.:
Pewnie tak, obawiałem się tego, dlatego posadziłem go przy cyprysie lawsona, tak aby go chronił przed wiatrem, bo to pewnie jego sprawka (mróz+wiatr), ale nic to nie dałokogra pisze: Może twój migdałek po prostu przemarznął.
Grażynko, już wiem o jakiego mi narcyza chodziło- to Narcissus poeticus 'Actaea' (Narcyz biały)
Grażynko mam nadzieję, że to nic poważnego i wkrótce powrócisz do nas pełna energii, czego Ci bardzo gorąco życzę ;:91kogra pisze:Trochę mniej mnie będzie teraz na forum, więc nie martwcie się o mnie. Jak tylko sytuacja się poprawi to wrócę.![]()
- gucia
- Przyjaciel Forum

- Posty: 2740
- Od: 27 wrz 2007, o 18:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Grażynko, dzięki ............jak tu się nie martwić
..........wracaj szybciutko ! 
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Moje wątki
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Basiu - złotlin nie jest pnączem, może kupiłaś coś innego. Pewno będzie niespodzianka jak zakwitnie.
Grzesiu - nie musisz przenosić. Wystarczy jak koło niego przerobisz ziemię z piaskiem i dobrą kompostową ziemią. On sam już się postara z niej skorzystać.
:P
Migdałki są dość wrażliwe na zimowe wiatry, więc dobrze by było gdybyś go posadził przy ścianie budynku od strony zawietrznej, to byłaby dla niego najlepsza osłona. A co do narcyza to ten chyba mi w tym roku nie zakwitnie.
Szukałam zawiązków ale nie znalazłam. Trzeba będzie poczekać.
Guciu - specjalnie dla Ciebie przeciwko zmartwieniom, dla poprawy humorku zdjątka z ostatniej chwili.
Takie tam sobie widoczki.

Grzesiu - nie musisz przenosić. Wystarczy jak koło niego przerobisz ziemię z piaskiem i dobrą kompostową ziemią. On sam już się postara z niej skorzystać.
Migdałki są dość wrażliwe na zimowe wiatry, więc dobrze by było gdybyś go posadził przy ścianie budynku od strony zawietrznej, to byłaby dla niego najlepsza osłona. A co do narcyza to ten chyba mi w tym roku nie zakwitnie.
Guciu - specjalnie dla Ciebie przeciwko zmartwieniom, dla poprawy humorku zdjątka z ostatniej chwili.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Grażynko,a już myślałam,że widziałam wszystkie tulipanki ,jak nie na forum,to w necie ( żartuję,oczywiście..)a tu proszę - nowość - tulipan w barwach Wrocławia....Płatek żółty,płatek czerwony!Zajefajny!Pierwszy raz takiego widzę na oczy!
W ogóle masz piękne tulipany!I śliczny ogród,co w pełni widać na zdjęciach z perspektywy....Znajac życie to "na żywca"wygląda jeszcze lepiej!
W ogóle masz piękne tulipany!I śliczny ogród,co w pełni widać na zdjęciach z perspektywy....Znajac życie to "na żywca"wygląda jeszcze lepiej!
Pozdrawiam,Małgorzata
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Przepięknie wygląda Twój złotlin! Miałam kiedys złotlina, ale mu się u mnie nie podobało i sobie padł
Teraz mam miniaturowego, ale watpię, zeby mógł kiedykolwiek równac się z Twoim
Slicznie juz u Ciebie - i to oczko! ;) Juz zaczyna byc trochę "buszowato"
Tulipany masz bardzo oryginalne
I mam na mysli nie tylko żółto-czerwony, ale tez inne o łamanych kolorach. Czy takie kupowałaś, czy tez u Ciebie się jakoś pokrzyżowały?
Takich chyba nawet u Mietka nie widziałam
Slicznie juz u Ciebie - i to oczko! ;) Juz zaczyna byc trochę "buszowato"
Tulipany masz bardzo oryginalne
Takich chyba nawet u Mietka nie widziałam
-
Grzegorz B
Grażynko za Twoją radą w najbliższym czasie wzmocnię mojego złotlina a co do migdałka, to masz rację, na tym wietrze, to nigdy się nie doczekam kwitnienia. U mnie bez wiatru to jest ściana południowa domu, ale czy on wytrzyma panujący tam skwar . Jak myślisz 
Na narcyza poczekamy do przyszłego roku, wówczas może i u mnie już taki będzie
Muszę pochwalić Twoje tulipany, mają wspaniałe barwy, takie wymieszane jak na palecie malarza, znakomity efekt
Wiesz Twój ogród to już zyskuje cechy małego "buszu" jeszcze troszkę i znowu będziemy mogli przedzierać się przez kręte ścieżki Twojego "buszu"
Kwitną już Ci kaczeńce, wspaniałe, ja w tym roku ich nie mam, ale pamiętam jak w zeszłym roku ozłociły moje oczko, one są znakomite. A czy na jednym ze zdjęć, białokwitnące to jakaś tawuła
Miło było pospacerować, mam nadzieję że wkrótce znowu sobe siądę na ławeczce i będę mógł podziwiać te Twoje ogrodowe rarytasy
Na narcyza poczekamy do przyszłego roku, wówczas może i u mnie już taki będzie
Muszę pochwalić Twoje tulipany, mają wspaniałe barwy, takie wymieszane jak na palecie malarza, znakomity efekt
Wiesz Twój ogród to już zyskuje cechy małego "buszu" jeszcze troszkę i znowu będziemy mogli przedzierać się przez kręte ścieżki Twojego "buszu"
Miło było pospacerować, mam nadzieję że wkrótce znowu sobe siądę na ławeczce i będę mógł podziwiać te Twoje ogrodowe rarytasy

może wpadniesz do mojego ogrodu??








