Czosnkom obrywam nasienniki bo i tak mnożą się z cebul na potęgę.
Moja familokowa oaza spokoju cz.7
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
Śliczne liliowce a maczki miodzio. 
Czosnkom obrywam nasienniki bo i tak mnożą się z cebul na potęgę.
Czosnkom obrywam nasienniki bo i tak mnożą się z cebul na potęgę.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
GRAZYNKO mnożą się z cebul jak nie wyciągasz ich z ziemi ,ale ja moje zawsze wyciągam . Mam na rózanych rabatach przy każdej róży 1 -2 czosnki . Teraz jak już podrosły i mają zwarte główki to niektóre już powyciągałam ,żeby potem za bardzo nie nadwyrężyć korzeni róż
ANIU ciekawe kim był ten rozbójnik mogą to zrobic ślimory tak mi sie wydaje . One są łase na lilie i na ich liściach pod spodem składają jajka . Nie raz zrywałam liście z ich młodzieżą . Kupiłam Afrodytę a co mam jakaś przeciętna różowa
juz fajnie sobie rosną 
ANIU ciekawe kim był ten rozbójnik mogą to zrobic ślimory tak mi sie wydaje . One są łase na lilie i na ich liściach pod spodem składają jajka . Nie raz zrywałam liście z ich młodzieżą . Kupiłam Afrodytę a co mam jakaś przeciętna różowa
juz fajnie sobie rosną - hal1959
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8778
- Od: 13 mar 2008, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
Jadziu toż lato w pełni u Ciebie
.
Maczek tak się wybarwił na ciemno
Róże Twoje szaleją,a lilie piękne jak zawsze,jak tak patrzę na takie piękności
to w serduchu mi żal,że nie jestem wśród swoich pięknotek
Maczek tak się wybarwił na ciemno
Róże Twoje szaleją,a lilie piękne jak zawsze,jak tak patrzę na takie piękności
to w serduchu mi żal,że nie jestem wśród swoich pięknotek
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
Jadziu a nie widziałaś czasem na liliach czerwonych chrząszczy ?
To ich jajeczka są pod spodem liści a potem takie grudy z larwą upapraną sowimi odchodami.
To one najczęściej zjadają liście liliom.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
Ogóreczki mam na podobnym etapie. Jeszcze kilka ciepłych dni i po wczorajszym deszczu będą rosły jak głupie. Fasolka też kwitnie i już widziałam kilka strączków zawiązanych, natomiast Mariolka wczoraj miała pierwszy zbiór szparagówki, ale ona sadziła w połowie kwietnia. Wczoraj również wykopałam już czosnek. Coś bardzo wcześnie w tym roku, ale bałam się, że już zacznie się rozdwajać. Pokazuj takie widoczki ogólne - fajnie wygląda Twój ogródek.
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
KRYSIU mój ogródek jest mały a chciałoło by sie mieć wszystko Posadziłam dużo liliowców za to nie mogę za duzo warzyw . Moje szparagówki też kwitną ,ale na przyszły rok zrobię rusztowanie i posadzę tyczną . Szkoda miejsca . Wydaje mi sie ,że czosnki są dojrzałe kurcze jakoś wszystko szybko w tym roku dojrzewa
GRAŻYNKO ja zawsze byłam przekonana ,że to właśnie ślimory swoje młode tam gnieżdżą
a to dzieci poskrzypki
Kurcze jaki człowiek niedouczony
HALINKO musiałaś niestety wybierać co dla Ciebie lepsze a ogródek na pewno nie zginie a jak przyjedziesz to jeszcze sie nim nacieszysz . Ja najbardziej cieszę sie z maczków one są piękne i te kolory . Może u mnie rosną na innej ziemi to też ma wpływ na kolor. Ten ciemny lila jest śliczniusi a ten pierzasty jeszcze ładniejszy . Jest trochę jaśniejszy to kwestia zdjęcia

GRAŻYNKO ja zawsze byłam przekonana ,że to właśnie ślimory swoje młode tam gnieżdżą
HALINKO musiałaś niestety wybierać co dla Ciebie lepsze a ogródek na pewno nie zginie a jak przyjedziesz to jeszcze sie nim nacieszysz . Ja najbardziej cieszę sie z maczków one są piękne i te kolory . Może u mnie rosną na innej ziemi to też ma wpływ na kolor. Ten ciemny lila jest śliczniusi a ten pierzasty jeszcze ładniejszy . Jest trochę jaśniejszy to kwestia zdjęcia

- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
Widzę, że doczekałaś się kwiatu Astrid! I co, i co? Jak Ci się na zywo podoba? ...
Jak pięknie wygląda Twój ogródek,Jadziu, a liliowce przeciez dopiero zaczynają. Lilie niby tez, ale zdaje się, ze u Ciebie są już w pełni kwitnienia
Jak pięknie wygląda Twój ogródek,Jadziu, a liliowce przeciez dopiero zaczynają. Lilie niby tez, ale zdaje się, ze u Ciebie są już w pełni kwitnienia
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
Jadzia, to Świat Cebul możemy skreślić z naszej zakupowej listy. U mnie część lilii w ogóle się nie pokazała, a pełne okazały się pojedynczymi
jeszcze kilka w pąkach, więc mam nadzieję na aby jedną.
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
Jadzi ale masz śliczne lilie i takie dorodne.
Ja podobnie jak Basia mam z nowych tylko pojedyncze pąki albo wcale. 
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
Jadziu-proszę zobacz pączek mojej róży,czy to może być Purple Tiger?
- marzanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3910
- Od: 21 lut 2010, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
Jadziu ale dałaś po oczach tymi roślinkami ,jak zawsze cudne 
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
EWCIU byłam zobaczyłam ,ale na razie nie wiem może to być całkiem inna róża . Widzę ,że spodobał Ci się ten pasiasty tygrysek
MAJKA kupowałyśmy razem z Basią . Może one dopiero w przyszłym roku sie pokazą albo w są po prostu nieżetelni gdyz mają za dużo klientów
BASIA tak mi zależało na tej Afrodycie i żadna z podwójnych jeszcze nie zakwitła
IZA on bardzo powoli sie otwiera dziennie robię mu sesję . Jak wchodzę do ogródka to najpierw idę do Astrid z aparatem . Dzis zakwitnął mi znowu Chopichon, a Sisi w pogoni za kotem złamała mi pęd Postiliona . No cóż ciachłam go na 2 części i powędrowały patyczki pod słoik . Coraz wiecej sie ich otwiera
Dzis powyrywałam już wszystkie czosnki nie ma na co czekać one są już dojrzałe i teraz będą sie suszyć . Mam ich 100 szt
i żeby tylko ogórki obrodziły bo koper też już dojrzały i aromatyczny . Chrzan wyrosnął wielgachny wszystko już czeka na ogórki . Dzisiaj mieliśmy rozpoczęcie 1 grilowanie
wędzarnia też już zamknięta tylko nie ma jeszcze na czym powiesić kijków . Jak tylko to będzie zrobione to ruszam do boju
MARZANKO no jak teraz to wszyscy dają po oczach kolorami

a to mój wnuk bawił sie znowu aparatem

MAJKA kupowałyśmy razem z Basią . Może one dopiero w przyszłym roku sie pokazą albo w są po prostu nieżetelni gdyz mają za dużo klientów
BASIA tak mi zależało na tej Afrodycie i żadna z podwójnych jeszcze nie zakwitła
IZA on bardzo powoli sie otwiera dziennie robię mu sesję . Jak wchodzę do ogródka to najpierw idę do Astrid z aparatem . Dzis zakwitnął mi znowu Chopichon, a Sisi w pogoni za kotem złamała mi pęd Postiliona . No cóż ciachłam go na 2 części i powędrowały patyczki pod słoik . Coraz wiecej sie ich otwiera
Dzis powyrywałam już wszystkie czosnki nie ma na co czekać one są już dojrzałe i teraz będą sie suszyć . Mam ich 100 szt
MARZANKO no jak teraz to wszyscy dają po oczach kolorami

a to mój wnuk bawił sie znowu aparatem

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
Jadziu, po raz kolejny proszę o przekazanie wyrazów podziwu dla budowniczego grilla 
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
- empuza
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4296
- Od: 4 cze 2007, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
Jadziu świety jest!
Mój będzie na jesieni dopracowywany...
M chce dorobić piec chlebowy
"Gdy w jednym domu światło gaśnie i ogród przestaje żyć, w drugim rodzi się nowe życie."
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012










