Elu, zmiana na najlepsze wyszła. Perspektywa się otworzyła szersza i widać dalsze piekne zakatki. Ten świerkowy stożek też bardzo pasuje
do ogólnego widoku, tylko brak mi jakoś tych kolorowych prymulek. Czyżby Cię opuściły w międzyczasie?
Cieszę się że jesteś znowu z nami

i życzę Ci miłego wieczoru
