Ogródek KaRo cz.3
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Witaj Krysiu, czy Twoja pięknotka owocuje mimo tego, że jest samotnym krzewem tego gatunku w Twoim ogrodzie. Gdzieś to u Ciebie przeczytałam i chyba w jakimś innym wątku o tym wspominałaś? Moja pięknotka nigdy nie zawiązywała owococów kiedy była samotna, dopiero jak jej kupiłam koleżankę i posadziłam nieopodal to zawiązała owoce i ma ich zatrzęsienie.
Pozdrawiam w deszczowy poranek.
Pozdrawiam w deszczowy poranek.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22047
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Tak Ewo ,jakoś tak u mnie było od początku,kupiłam jesienią jedenopędowy krzew,mały a w następnym roku juz kwitła i owocowała i jest tak jak widać.
Moja jest odmianą o nazwie "Profusion" i rośnie w idealnych chyba warunkach ,
słoneczne stanowisko,niczym nie ograniczona jeszcze (ale niebawem sie to zmieni,zarośnie ,robi się ciasno)
ziemia mocno wapienna,przepuszczalna .
Jeśli u Ciebie już owocuje to super ... polecę zobaczyć niebawem.
Okropna pogoda wrrrr,ale może w domu coś pożytecznego w końcu zrobię
Moja jest odmianą o nazwie "Profusion" i rośnie w idealnych chyba warunkach ,
słoneczne stanowisko,niczym nie ograniczona jeszcze (ale niebawem sie to zmieni,zarośnie ,robi się ciasno)
ziemia mocno wapienna,przepuszczalna .
Jeśli u Ciebie już owocuje to super ... polecę zobaczyć niebawem.
Okropna pogoda wrrrr,ale może w domu coś pożytecznego w końcu zrobię

- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22047
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Moniko,oczywiście polecę do Ciebie popatrzeć... lubię Twój watek
Moje róże również chorują bardzo... kilku odmian nawet nie pokazuję bo to gołe pędy,rozpacz mnie ogarnia ...
stosuję opryski bo nie ma wyjścia ale jest to rozwiązanie na krótka metę...choróbsko wraca jakby ze zdwojoną siłą.. i tylko okresowo moje krzewy nadają sie do pokazania.
To brak prawdziwej zimy powoduje ,że choróbska się szerzą wśród roślin.
Najbliższej jesieni - obiecuje to sobie- wyzbieram wszystkie liście - co do jednego spod róż.
Kupiłam już sobie odkurzacz ..nie mogę przeżyć,że mam ciekawe odmiany róż a one nie kwitną lub bardzo chorują i to wyłącznie na plamistość liści.

Moje róże również chorują bardzo... kilku odmian nawet nie pokazuję bo to gołe pędy,rozpacz mnie ogarnia ...
stosuję opryski bo nie ma wyjścia ale jest to rozwiązanie na krótka metę...choróbsko wraca jakby ze zdwojoną siłą.. i tylko okresowo moje krzewy nadają sie do pokazania.
To brak prawdziwej zimy powoduje ,że choróbska się szerzą wśród roślin.
Najbliższej jesieni - obiecuje to sobie- wyzbieram wszystkie liście - co do jednego spod róż.
Kupiłam już sobie odkurzacz ..nie mogę przeżyć,że mam ciekawe odmiany róż a one nie kwitną lub bardzo chorują i to wyłącznie na plamistość liści.
- rosiowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2177
- Od: 14 cze 2008, o 15:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Łodzią
No i ponieważ za oknem jest to, co jest, to ja przybiegłam do Ciebie trochę podładować akumulatory. I jak zawsze się nie zawiodłam. Pięknie i kolorowo jest u Ciebie 

pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
Moje wątki
- Aza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3346
- Od: 10 lut 2008, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zakopane
Bardzo piękne i różnorodne róże, dopiero na wlasnym monitorze mogę w pelni docenić twoje zdjęcia, zróż najbardziej mi się podoba różowa z lekko koralowym odcieniem, co to za jedna, czy jest mocno mrozoodporna? Twoje zdjęcie mieczyka jest zjawiskowe. U mnie w tej chwili pada i bardzo sie z tego cieszę, jak mnie nie bylo psy ciągaly po trawie worek agrofozki i trawa jest w wielu miejscach spalona,jak z tydzien popada to trochę wypłucze ten nawóz.
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
KaRo, ja tylko chciałam się pochwalić, że moja choisya będzie kwitła - jedna z trzech odmian 

Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22047
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Olgo czy mówisz o "Westerland",która kwitnie wieloma odcieniami różu,łososia i pomarańcza?

Jest wytrwała ,silna,zdrowa ,pachnąca - powinnaś sie zdecydować na nią ,sprawdzi się z pewnością w Twoich górach.
Niedawno przestało siąpić i lać ,w porównaniu z wczorajszym upałem to jest zimnoooo.
Psiaki Twoje - czy cieszą sie z Twojej ciągłej już obecności w domu?

Jest wytrwała ,silna,zdrowa ,pachnąca - powinnaś sie zdecydować na nią ,sprawdzi się z pewnością w Twoich górach.

Niedawno przestało siąpić i lać ,w porównaniu z wczorajszym upałem to jest zimnoooo.
Psiaki Twoje - czy cieszą sie z Twojej ciągłej już obecności w domu?
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22047
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Kupiłam z przędziorkiem Ewo ,cała zimę walczyłam ...uśpiona wiosną wystawiłam do ogrodu gdzie owszem rosła,rosła ,rosła aż w pewnym momencie w sierpniu liście dostały nieodwracalnych zmian ,potem pędy zaczęły zamierać.
Przesadziłam,przycięłam ,podlałam i opryskałam p.grzybom i tak stoi nie wykazując oznak przyrostu.
Podglądam ale marnie to widzę...
Podobnie zachowały sie jeszcze 2 inne moje rośliny ale jedna Akka wyszła z tego ,jest już zielona od liści a Delonix niestety stoi tak biedny jak choisya ...
Ale będę mieć nową ,nasza forumowa koleżanka odstąpi mi i będę mieć znowu delonix
Przesadziłam,przycięłam ,podlałam i opryskałam p.grzybom i tak stoi nie wykazując oznak przyrostu.
Podglądam ale marnie to widzę...
Podobnie zachowały sie jeszcze 2 inne moje rośliny ale jedna Akka wyszła z tego ,jest już zielona od liści a Delonix niestety stoi tak biedny jak choisya ...
Ale będę mieć nową ,nasza forumowa koleżanka odstąpi mi i będę mieć znowu delonix
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Kiepska sprawa z tym przędziorkiem, zastanawiam się tylko gdzie takie sprzedają z wkładką, jak to możliwe.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.