Pędy drugiego rzędu ucina się jak wydadzą pędy trzeciego rzędu i na nich zawiążą po minimum 5 owoców (łącznie). A pędy 3 rzędu uszczykuje się 5 listków za zawiązanym melonikiem . No i pod osłonami pamiętajcie o mizianiu pylnikami męskiego kwiatka po słupku żeńskiego . Bo one nie są samopylne
Dzięki, biorę latarkę i pędzę do foliaka ciachnąć stożki wzrostu. Po ciemku o tej porze jeszcze nie wykonywałam żadnych prac w foliaku, ale co tam, musi być ten pierwszy raz
Witam,
Mam pytanie, czy jest jakaś metoda zapylania melona pod folią bez kwiatka męskiego?
Nie wiem dlaczego, ale nie widzę zbyt dużo ich. Dziś dwa znalazłem, to próbowałem zapylić, ale przy tym urwałem jednego pięknego kwiatka żeńskiego z dorodnym już melonikiem :/
I jedno, że nie wiem, czy jakoś źle to robiłem, a drugie, że z tymi kwiatkami męskim lipnie :/ jak mam zapylać?
U mnie pod liśćmi schowały się trzy już całkiem spore owocki. Byłam bardzo zaskoczona kiedy je odkryłam, bo nie wiedziałam nawet, że jakieś owoce się zawiązały. Melony rosną w foliaku-widać ciepło im sprzyja.
Ja mam pytanie z innej beczki- Czy u melonów powinno przerzedzać się zawiązki? Na jednym krzaczku w gruncie mam już 3 owoce wielkości jajek i dwa mniejsze. Zastanawiam się,czy roślina będzie w stanie je wykarmić?
Roślina sama wie i zrzuca nadmiar. A 5 zawiązanych owoców to wcale nie jest dużo, to minimum . Zależy też, jak masz rozrośnięte krzaki - jeżeli mocno, to dadzą radę
Niestety moje melony jeszcze nie uraczyły mnie owockami . Może przez te cztery ostatnie dni coś się zawiązało. Jak dzisiaj pojadę na działkę, to spróbuję poszukać jakichś meloników.
Mam ten sam problem. Podstawowy grzech ogrodnika: chciwość
W niedzielę wieczorem zrobiłem oprysk z Amistaru, profilaktycznie przed mączniakiem rzekomym i antraknozą dyniowatych. Może nie potrzebnie, ale lepiej dmuchać na zimne, strzeżonego pan Bóg strzeże, itd. Nie chcę powtórzyć scenariusza z zeszłego roku, kiedy to liście poschły/pogniły i owoce nie mogły zostać prawidłowo wykarmione- w konsekwencji były obrzydliwe w smaku. Teraz będzie tylko lepiej
Melony od Marginetki to u mnie hit tego sezonu!
Uprawiałam różne odmiany,mniej lub bardziej "rasowe" ale nigdy nie wiazały tak pięknie i nie rosły tak ładnie,jak te
Tu w gruncie,wcześniej zawiązały owoce niż w tunelu i rosną jak szalone OOj,będą sałatki owocowe
Ja mam w gruncie kilka odmian, na razie jak i u cukinii - widzę same męskie kwiaty - owoców jeszcze zero zawiązanych. Ale sporo męskich kwiatów jest, więc jest nadzieja, że zaraz jakaś kobitka wyskoczy