Joluś, no właśnie już podziwiałam u Ciebie śliczne fiołeczki

zwróciłam na nie szczególną uwagę
Cebulice u mnie tylko niebieskie, białych nie sadziłam, nawet nie wiedziałam, ze są
Halinko bo to przecież taki cudny widok, takie złociste słoneczka w trawie, aż buźka sama uśmiecha się od ucha do ucha
Izuś u mnie takie fiołeczki to pojedyncze roślinki, nie wysiewają mi się zbyt mocno, a wielka szkoda, bo są naprawdę śliczne, mam nadzieję, ze w tym roku wysiały się bardziej i będzie więcej sadzoneczek
Miłeczko dziękuję

Ta roślinka to nie floks, zawsze zapominam jak się nazywa, ona po przekwitnięciu tworzy takie owalne płaskie blaszki, które wspaniale wyglądają w suchych bukietach.