Familokowego ciąg dalszy

[JAKUCH]

WANDZIU ja nigdy nie robię oprysku miedzianem przez calutkie lata, bo drzewek owocowych nie mam, a agrestów i porzeczek nie pryskam .W tym roku w użyciu będzie Astvit dla zdrowia moich podopiecznych

[apus]

Jadziu pracowita sobota u Ciebie, wyobrażam sobie Twoją radość, że jest postęp w pracach... mnie to zawsze cieszy.
Ja wczoraj trochę pograbiłam i praktycznie też jestem już do przodu z pracami, gdyby jeszcze skalniak ogarnąć, ale to będę musiała robić później, jak zakwitną floksy, bo szkoda mi ich uszkodzić...

[karolacha]

No faktycznie Jadziu dobrze wykorzystałaś sobotę . Ja niestety n ie, ale za to byłam w kinie na Porady na zdrady--fajny film od poniedziałku nadal praca na dizełce. Pograbione już mam , ale sporo do przycinania. Nadal mam jeszcze kilka wielgachnych bukszpanów do opanowania , hibiskusy...ale to tak juz teraz będzie , stale coś do zrobienia, no i powsadzać to co dzisiaj kupiłam

[ewka36jj]

Jadziu - chcesz już zacząć ciąć róże? Piszesz, że zajmiesz się LO. Czy tę rózyczkę tniesz oszczędnie? Tylko cienkie witki i ewentualnie końcówki pędów? Moja latem wybujała i teraz przyglądam się jej i zastanawiam, jak ciąć?

[apus]

Podpinam się pod pytanie Ewy. U mnie LO piękne zielone pędy ma, ale bardzo sporo takich cieniutkich... Nie wiem czy je wyciąć trzeba będzie i zostawić 3 -4 główne (które też nie są zbytnio grube)?

[Aguss85]

Aj tak czytam u Was, że kończycie sprzątać rabaty albo macie już uprzątnięte, a ja nawet nie zaczęłam sprzątania i wygląda to wszystko okropnie. I jeszcze w dodatku więcej bałaganię
Moja różyczka to chyba nie Frezja, nie ma tak pięknego głębokiego koloru. Nie chcę śmiecić Ci w wątku, ale może u siebie wkleję zdjęcia i jak zajrzysz i poznasz, to szepnij mi jakie to ja mam odmiany, może się coś dowiem dzięki temu, np. jak je ciąć i jak o nie dbać.
Słoneczka życzę i ciepła

[JAKUCH]

Dziewczyny dopiero jak wrócę będę ciąć LO i inne róże. Nie zdążyłam tego zrobić zbyt dużo miałam na głowie a i pogoda nie była zbyt przychylna na takie prace .Mam tylko parę róż przyciętych reszta czeka w kolejce
AGUSIU mogłaś wstawić fotki róż nie pogniewałabym się, a robisz śliczne fotki . Wyjeżdżam na 2 tygodnie więc rozgośćcie się czujcie się jak u siebie
BASIU z cieniutkich łodyżek nie będzie kwiatka więc po co daremnie ma się róża wysilać .Zawsze tak mówiła Nelka [Alionuszka] i to raczej prawda .Taki cienias niczego nie zwojuje Mnie dopiero czeka jak wrócę praca przy wrzosowisko- sklaniaku ,bo trochę się tam zmieniło i trzeba dosadzić i przesadzić a to zbyt dużo roboty i na razie nie mam porządnej koncepcji
EWCIA oj tego cięcie będzie sporo z LO, bo pędów jest co niemiara większość cienkich wytnę przy ziemi jeśli takie będą .Róże lepiej rosną gdy mocno się je przytnie .Swojego Cardinala i Angelę solidnie przycięłam to samo Jacqueline du Pre zauważyłam ,ze wtedy lepiej kwitną tylko ,że dłużej trzeba czekać na kwiaty
KAROLCIA ano wykorzystałam pracowicie sobotę.Kurcze ja nie pamiętam kiedy byłam w kinie a jeśli mam ochotę obejrzeć film to szukam na Youtube i oglądam co mi gra w duszy











Tymi fotkami zegnam sie z Wami na 2 tygodnie

[Iwonka1]

Na pewno wrócisz z jakąś nową różyczką, jak zawsze Po powrocie będziesz miała sporo pracy, ale ja będę na tym samym etapie. Chyba dopiero od kwietnia będę miała więcej luzu i będę mogła podziałać na poważnie. Zdrowia dla mamy

[TerDob]

Jadziu cudowne różyczki na pożegnanie zostawiłaś Dzięki .
Życzę mile spędzonych dwóch tygodni i pięknej pogody
Wracaj do nas wypoczęta Zdrówka dla Ciebie i mamy

[apus]

Jadziu cudowne różyczki, a Etude i Afrodyta zjawiskowe. LO podetnę wg Twoich zaleceń, mam nadzieję że odwdzięczą się kwitnieniem, to ubiegłoroczne nasadzenia, ale już są wysokie (około 150 - 170).
Spokojnej podróży!

[bodzia3012]

Jadziu to czekamy wraz z wiosna na twój powrót

[Aguss85]

Jadziu to ja już poczekam, aż wrócisz i będziesz miała chwilkę z tymi zdjęciami Miłego wyjazdu

[karolacha]

O ho ho, to będziemy czekały a Ty jak wrócisz to nowe róże juz zakwitna

[mimoza55]

Jadziu miłego wyjazdu i zdrówka życzę Dwa tygodnie szybko miną a jak wrócisz, to będzie znacznie cieplej forsycje
zakwitną i z przycięciem pozostałych róz na pewno zdążysz Pa Pa

[kogra]

No to będzie co robić jak wrócisz.
Chociaż kto wie, bo pogoda nas nie rozpieszcza jak na razie.
Miłego pobytu u celu i szczęśliwego powrotu.