Formowanie drzew owocowych

[faniczekolady]

Wczoraj zrobiłem cięcie ,,zimowe '' na glosterze

[ArturK]

Ewentualnie można przyjąć stary zwyczaj że na metr konara może być kilkanaście jabłek, powiedzmy ok. 15. Na początek trzeba poczekać na naturalny opad zawiązków (nieudanych drzewo sie pozbędzie), potem usunąć podejrzane, zdeformowane, jeśli będzie kilka w gronie to można zostawić tylko dwa, itp. Jeśli zaś odmiana nie z tych najpłodniejszych to bym się raczej nie przejmował.

Tak zrobie. Ale 15 jabłek na 1 metrze to dość sporo, biorąc pod uwagę, że rok temu było też 15 ale na całym drzewie.

[Rossynant]

Od przybytku głowa nie boli

[Lex]

Piekne!!!! Co to za domiana?

Pozdrawiam serdecznie

[Rossynant]

Też mi się spodobało ale to fotka z netu (akurat czegoś szukałem) - tak wrzuciłem dla unaocznienia że może być 15 szt/metr... jakoś o tej porze swoich tak eleganckich nie mam. Jeszcze
Idared. Płodna produkcyjna odmiana, ładna - tylko że niesmaczna. Doskonale sie przechowuje. Na sprzedaj
http://rosliny.wymarzonyogrod.pl/baza-r ... ed,16_548/
Nie lubię, lecz że często polecam tu amatorom Jamesa Grieva - pójdę pstryknąć. Ładnie zawiązał, na pewno będzie ponad 15/metr. Zmierzę!

[ArturK]

Zdjęcie nie oddaje klimatu ale... Rossynancie, Mistrzu co byś nie gadał to jednak Twoja zasługa, jabłka na zdjęciu na odcinku ok 30 cm, na tym konarze odgiętym do poziomu:

http://imageshack.us/photo/my-images/27/dscn1119ul.jpg/




http://img337.imageshack.us/img337/7375/dscn1118a.jpg

[ArturK]

Dodam tylko, że jabłka są rewelacyjne. Twarde, soczyste, eh, jak za starych dobrych lat. Na jesień zrobie zdjęcie dojrzałych z prośbą o rozszyfrowanie odmiany

[ArturK]

Dodam tylko, że jabłka są rewelacyjne. Twarde, soczyste, eh, jak za starych dobrych lat. Na jesień zrobie zdjęcie dojrzałych z prośbą o rozszyfrowanie odmiany

Ale teraz naszła mnie refleksja, bowiem przypomniałem sobie jak jest w winoroślą, którą hobbistycznie uprawiam na większą skalę. Otóż, nadmierny plon najpewniej odbije się co najmniej na: owocowanie w kolejnym roku, przygotowanie drzewa do zimy (mrozoodporność), podatność na choróbska, drewnienie, wzrost w kolejnym roku.... No chyba, że jabłoń lepiej sobie radzi z plonem niż winorosł...

[Rossynant]

Bez przesady, byle drzewka nie zagłodzić. Przedstawiam jak u mnie zawiązały - i nie zamierzam przerzedzać Nie stosuję żadnej ochrony, toteż przerzedzą się same - a to grzybek, a to robaczek. Albo wiatr coś utrąci, bo mam przewiewną okolicę. Tylko przy drobniejących odmianach jeśli akurat za dużo przetrwa coś bym uszczknął.

James Grieve (owoc z natury duży, nie ma problemu)


Papierówka - nie wydaje się przesadnie.


3 różne odmiany na jednym drzewku


Pigwa na dokładkę

[aniab]

witam

na jesień posadziłam czereśnię karłowatą i śliwę, niestety poprzemarzały, a na wiosnę wypuściły nowe pędy (powyżej szczepienia)

niestety jestem w tym względzie laikiem i nie wiem, czy mam prowadzić na 1 przewodnik (usuwać boczne pędy), czy zostawić tak jak jest?

poradźcie...

tak wygląda śliwa, rośnie na 3 pędy, z czereśnią jest podobnie:



będę wdzięczna za porady

[mr25ur]

Mam podobnie z kilkoma sadzonymi drzewkami na jesień, ostatecznie zostawiłem najsilniejszy pęd, pozostałym uszczknąłem końcówki, nie wyciąłem, dla zabezpieczenia, całość obiłem palikami coby nikt nie zdeptał.

[cortyzol]

Witam
Mam taki dylemat. Czytałem ,że można przez całe lato usuwać nadmiar wyrastających pędów na jabłoniach. Tylko ,które? Załączam dwa świeże zdjęcia. z młodymi pędami.

[Rossynant]

Nadmiarowe!
Zgodnie z przyjętym sposobem cięcia, zależy jak się drzewo prowadzi. A to zresztą zależy jak owocuje. Przykładowo jeśli się jakoś szczególnie tnie, dajmy na to na krótkopędy - to zostawia się te które mają dać nowe gałęzie, a całą resztę można uszczykiwać krótko (na kilka listków czy tp.) by mieć nowe krótkopędy owocujące. Na drzewach nadmiernie zagęszczonych, lub z odmian zbyt obficie owocujących - usuwa się część pędów, żeby nie było za dużo. Swobodnie prowadzone duże korony - drobniejsze pędy zostają, zwłaszcza te na cieńszych gałęziach czy po obwodzie korony. Całkowicie usuwa się silnie rosnące wilki oraz nadmiarowe pędy na szczycie korony, dla prześwietlenia. Ewentualnie można uszczykiwać (skracać) pędy w górnej części korony, żeby zachować równowagę - aby góra nie rosła bardziej niz dół. Itp itd.
Zasadniczo najważniejsze jest usuwanie wilków. Również z zasady (można jeśli ma to czemuś służyć) nie skraca się przedłużenia konara, a uszczyknąć warto końce bocznych pędów blisko tego szczytu konara (pobudza tworzenie innych przyrostów i stymuluje owocowanie w miejsce wzrostu) - takie liczne rozgałęzienia tu akurat widać.

[aniab]

Rossynant - pisałeś chyba o jabłoni?

mnie się wydaje, że powinnam na tej śliwce pousuwać te boczne pędy i zostawić jeden przewodnik, a dopiero za kilka lat będę mogła formować koronę

bo jeśli teraz (na wysokości 20 cm od ziemi) zostawię te 3 pędy, to za kilka lat będę miała krzak a nie drzewo...

proszę o więcej opinii

[mr25ur]

Klasycznie możesz zostawić jeden pęd, możesz zostawić wszystkie i później odgiąć, każdy sposób ma swoje zalety. Ja zostawiłem jeden pęd, teraz trochę żałuje że nie poeksperymentowałem z kilkoma.