W moim ogródku cz. 3

[IWONA1311]

Agnieszko wiem że czasem tu ktoś zagląda i rozumiem i brak czasu na pisanie i to że czasem po prostu nie chce się pisać bo ja też tak miewam. Te jasne dzwoneczki to dzwonek drobny. Z białych mam karpacki, brzoskwiniolistny pełny (jeśli chcesz mam sadzonki) i taki podobny do dalmatyńskiego. Ja bardzo je lubię więc jak tylko coś ciekawego spotkam to pewnie kupię.
Ewo cieszę się że dzwoneczki Ci rosną i kwitną, na drugi rok też już będziesz miała ładne kępki. Przywrotnik posadziłam bo podobają mi sie jego kwiaty ale nie wiedziałam o jego właściwościach, muszę się dokształcić.
Tajeczko ja bardzo lubię takie małe dzwoneczki. Ten błękitny to właśnie dzwonek drobny, ale on chyba ma taki sam kolor jak Twój czy może masz bardziej niebieski? Biały bardzo chętnie przyjmę ale najpierw niech się Twój trochę rozrośnie.
Zostawiam Wam kilka zdjęć bo niedługo będą nieaktualne, na początek mój żółty pustynnik, w tamtym roku miał 12 kwiatostanów a w tym nie wiem czemu ma raptem jeden i to taki niewydarzony

za to różowy się popisał

nachyłek

liliowiec Stella d'oro

mój najmniejszy bodziszek

mini różyczka

macierzanka

konwalnik zakwitnie

dziurawiec

liliowiec

goździk

różany bukiecik

wiciokrzew

i takie tam

[markita]

Wygląda na to, że u Ciebie "padało" tak samo jak u mnie , wszyscy piszą, że mają wreszcie podlane, ja chyba sobie zrobię przerwę od forum, bo nie mogę tego czytać

Czy ja Ci już kiedyś mówiłam, że robisz piękne zdjęcia

[IWONA1311]

Marta cały dzień nie padało rano tylko chwilkę pokropiło ale to za mało, dzisiaj zobaczyłam że moja czerwona tawułka podeschła, mam nadzieję że uda się ją uratować. Od kilku dni co wieczór latam i wylewam konewkami wodę z basenu ale to ciągle za mało. Na szczęście teraz pada, mam nadzieję że tak sobie popada co najmniej całą noc no i niech dojdzie do Ciebie. O zdjęciach jeszcze nic nie mówiłaś ale dziękuję bardzo.

[Tajka]

Iwonko w końcu popadało, uff jaka ulga. Kilka bylin niestety straciłam. Przez dwa dni weekendu, kiedy nas nie było.
Konwalnik Ci zakwita, gratuluję.
Mój niebieski dzwonek bardziej niebieski, a białego już można dzielić, szybciej się rozrasta, tylko czekam na sposobność. .

[Aga72]

Iwonko.Szczerze mówiąc ogród mnie mocno zdołował w tym roku.Plaga szkodników,susza,upały sprawiły że odechciało mi się wszystkiego.Straciłam trochę roślin a większość wygląda jakby była już jesień.Żółte liście i resztki spalonych słońcem kwiatów.Nie dałam rady wszystkiego podlewać.A u ciebie kolorowo i pięknie.Wiesz,że ja do tej pory nie widziałam różowego pustynnika.Faktycznie popisał się...piękny
Pozdrawiam

[Wanda7]

Kwitnącą opuncję widzę po raz pierwszy. Cudny ma ten limonkowy delikatny kwiat.
A dzwoneczki wszelkiej maści bardzo lubię, zwłaszcza gdy nie rozrastają się rozłogami. Ten na pierwszym zdjęciu (dalmatyński chyba?) udało mi się kupić w zimie i przechować. Teraz też pięknie kwitnie. Tylko że mój jest bardziej wrzosowy niż niebieski. A jaki jest twój w rzeczywistości, bo na zdjęciach to rozmaicie wychodzi. Nie wiem, czy istnieje ten dzwonek w kolorze zdecydowanie niebieskim, nigdy nie spotkałam.

[IWONA1311]

Tajeczko u mnie to dopiero dzisiaj ciut mocniej popadało ale to i tak za mało, ale przynajmniej powietrze jest rześkie. Wydaje mi się że nasze niebieskie dzwonki są jednak takie same tylko mój na zdjęciach wychodzi jaśniej, a na sadzoneczkę białego oczywiście się piszę Konwalnik zakwitnie mi pierwszy raz, do tej pory miał wokół włókninę i kamyczki w tym roku zdjęłam włókninę i podsypałam go korą i zaczął się rozrastać i kwitnąć.
Aga mnie nie dość że ta susz dołuje to jeszcze brak czasu na ogród, jak nie pracowałam mogłam robić w ogrodzie codziennie teraz muszę wybierać między ogrodem a domem jakoś nie mogę się z niczym wyrobić. U mnie susza też dała się we znaki, sporo roślin szybciej podeschło, przekwitło, sporo do wycięcia a na floksy rzucił się mączniak. Gdybyś jednak kiedyś chciała sadzonki dzwonków lub innych roślin zapraszam.
Wandziu witaj.
Ja tez bardzo lubię dzwoneczki szczególnie te które rosną w ładnych małych kępkach. Mój dalmatyński też nie jest niebieski, jest fioletowy ciut ciemniejszy od lawendy i właśnie taki jak na zdjęciu, ale tu może być też różnie bo i monitor może trochę przekłamywać kolory chyba, a czy istnieje taki bardziej niebieski to nie wiem jeszcze nie spotkałam. Opuncja zakwitła mi po raz pierwszy i miała piękne kwiatki (aż dwa) mam nadzieję że w przyszłym roku też zakwitnie.
Dziś specjalnie dla moich miłych gości - festiwal kwitnących jukk

pierwsza od jednej sąsiadki



ta od drugiej sąsiadki



ta co roku wymarzała do ziemi i co roku od nowa odbijała, ta zima była łagodna i nie przemarzła i kwitnie





Ivory towers ubiegłoroczna mała sadzonka



moja najstarsza jukka

[ASK_anulla]

Iwonko, my przenieśliśmy się na działkę, wiec Internet mam tylko w komórce M, wieczorami - często nie wysyła postów. Mimo to, kibicuję w Twoich ogrodowych poczynaniach. Właśnie dzisiaj zakwitła delosperma od Ciebie. Liriope ma pączki. Współczuję suszy. U mnie też była, ale lessy są w tym względzie łaskawe - niczego nie straciłam. Najbardziej podoba mi się jukka z pierwszego zdjęcia - rozglądałam się za taką, ale nie trafiłam.

[markita]

Iwonko, niestety nie trafiłam nigdzie koniczyny, a w Rykach nie byliśmy...
Albo jesienią, albo mi się wysieje

[Tajka]

Iwonko przepiękne, okazałe juki. Cudnie kwitną, a na moich kilku kępach ani jednego kwiatka.

[IWONA1311]

Aniu miło mi że mimo wszystko do mnie zaglądasz. Cieszę się ze roślinki rosną kwitną i cieszą Twoje oczy i . Moja delosperma też już się odbudowała i zaczęła kwitnąć, a do tego jeszcze w innym miejscu gdzie też rosła znalazłam siewki między kamyczkami więc nie zginęła całkiem. Z tej juki pod koniec lata, może we wrześniu będę robiła sadzonki bo i moja sąsiadka chciała więc będę o Tobie pamiętała, tyle że ona u mnie jakaś nie duża rośnie jest najmniejsza ze wszystkich jakie mam.









Martuś trudno, ale dziękuję że o mnie pamiętałaś.









Tajeczko też jestem nimi zachwycona i szkoda że już przekwitają, ale liczę że w przyszłym roku też jakaś zakwitnie, ale na tyle kwiatów to raczej nie będę mogła liczyć.

[jola1]

Iwonko przyszłam zobaczyć kwitnące juki i jestem zachwycona ale nie zdecyduję się na więcej u siebie w ogrodzie.
Lilie masz piękne, u mnie też kwitnie kilka ale zachorowałam na taką jak widziałyśmy u Marty.

[IWONA1311]

Jolu juki już niestety przekwitły, zostało mi tylko wyciąć pędy,u mnie na tej mojej patelni juki dobrze rosną, u Ciebie za to więcej cienia to masz piękne żurawki. Lilie nadal kwitną, jeszcze nie pokazałam wszystkich ale dziś będą inne zdjęcia. Ta lilila to Lankon też bardzo mi się podoba i na pewno ją sobie wiosną kupimy
nachyłki



czosnek

floksy






liliowiec

jeżówki



delosperma

konwalik

hortensje zaczynają kwitnąć


a takie cudo zobaczyłam wczoraj w przydrożnym rowie najprawdopodobniej to kruszczyk szerokolistny, śliczny pierwszy raz widziałam storczyka w naturalnym środowisku

Oczywiście też nie mogło ostatnio zabraknąć zakupów
floks Sweet summer fantasy

dzwonek Elizabeth Olivier

Sambucus Tenuifolia

na tym zdjęciu cała zbieranina a tam Miscantus sinensis Mysterious Maiden
Miscantus sinensis Ferner Osten
Panicum virgatum Rotstrahlbush
Acer palmatum Dissectum

i dwie jeżówki
Secret Affair

druga niestety nn ale ma piękny kolorek

[jola1]

Iwonka gdzie szalałaś na zakupach? Interesuje mnie ten Sambucus Tenuifolia i floks bo nie mam takiego?

[IWONA1311]

Jolu akurat te roślinki o które pytasz kupiłam u Kasi na Choinach, trawy w tym nowym ogrodniczym na Okólnej a jeżówki w moim pobliskim ogrodniczym co było dla mnie nie lada zaskoczeniem, że mają takie ładne odmianowe a nie tylko zwykłe.