"Szpital na peryferiach" Kasi
- koniczynka2014
- 1000p

- Posty: 1005
- Od: 12 kwie 2014, o 08:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Szalejesz na działeczce , tylko o domowcach nie zapomnij
Ale skalniaczek pierwsza klasa , taki trochę hobbitowy ;-)
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=75337
Moje parapety http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=75505
Pozdrawiam Dorota
Moje parapety http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=75505
Pozdrawiam Dorota
- asma
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7821
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Witaj
Obejrzałam roślinki o początku,podczytywałam i szukam Monstery Variegate
przegapiłam?
Begonki sliczne
Dorotak ma chyba jeszcze inne...
Obejrzałam roślinki o początku,podczytywałam i szukam Monstery Variegate
Begonki sliczne
Dorotak ma chyba jeszcze inne...
-
Marysiaaa
- 500p

- Posty: 700
- Od: 18 wrz 2013, o 12:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Droga Kasiu, masz całkiem fajny ogródeczek, skalniak, nowe roślinki ładnie Ci rosną.
Tylko pozazdrościć tego kawałka ziemi
Jak ja lubię kopać, plewić, pracować przy roślinach ogrodowych, uwielbiam przycinać sekatorem krzewy u mamy, robić jakieś kształty z nich. Mam frajdę z tego.
Może kiedyś będę mieć mały domek z dużym ogrodem ... 
Jak ja lubię kopać, plewić, pracować przy roślinach ogrodowych, uwielbiam przycinać sekatorem krzewy u mamy, robić jakieś kształty z nich. Mam frajdę z tego.
Pozdrawiam, Marysia
moje doniczkowe
moje doniczkowe
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Jestem nareszcie.
Pati, za tydzień sprawdzę, jak ten mój bałagan wygląda
Bogdanie, a ja myślę, że na przyozdabianie balkonu nie jest za późno. Kwiatków bez liku na bazarkach
Działaj.
Maju to raczej polanka śródleśna
. Na razie niech coś tam porządnie urośnie. A jak coś zakwitnie to chyba padnę z wrażenia
smolko ja też mam na jej punkcie korbę
Ale jak sobie przypomnę akcję hodowanie patyczka z początku wątku to
Dorotko. Nie zapominam
Cały czas coś w nich grzebię i doprowadzam mojego A do białej gorączki hihi . Hmm, hobbitowy skalniaczek brzmi dumnie
Uwielbiam Frodo i spółkę, a moja polanka nadaje się do tych klimatów
Asieńko witam serdecznie, variegatę Ci namierzyłam, a sprawdzę za twą namową co ma Dorotak
Marysiu w domku Ci tak pięknie kwitnie, że jak ogród wygląda. Ale z całego
życzę Ci wieeelkiego ogródka, będziesz mogła poszaleć z sekatorem
W przyszły weekend dosadzę do skalniaczka te skałoluby:

Nowa begonka, nie mogłam się oprzeć.. Przywitajcie "Boston Cherries and Chockolate"

sobie zrobiłam fiszki z nazwami do wszystkich kwiatków, a co. W pracy był dzień świstaka, szukałam zajęcia i wymyśliłam je..
Moja szklarnia begoniowa, wersja powiększona. Teraz się wietrzą:

A oto główny powód porobienia karteczek
Kuchnię opanowują mi sucholuby - Marcinie wywołałeś pełnoobiawową sukulentozę
I to nie koniec, bo jeszcze kilka jedzie pocztą...
Może się nauczę nazw...

Na koniec pytanko: Co mi wypuszcza z łodyżek mój malutki gruboszek? To korzenie? Co mam z tym zrobić?

Soczyste
wszystkim.
Pati, za tydzień sprawdzę, jak ten mój bałagan wygląda
Bogdanie, a ja myślę, że na przyozdabianie balkonu nie jest za późno. Kwiatków bez liku na bazarkach
Maju to raczej polanka śródleśna
smolko ja też mam na jej punkcie korbę
Asieńko witam serdecznie, variegatę Ci namierzyłam, a sprawdzę za twą namową co ma Dorotak
Marysiu w domku Ci tak pięknie kwitnie, że jak ogród wygląda. Ale z całego
W przyszły weekend dosadzę do skalniaczka te skałoluby:

Nowa begonka, nie mogłam się oprzeć.. Przywitajcie "Boston Cherries and Chockolate"

sobie zrobiłam fiszki z nazwami do wszystkich kwiatków, a co. W pracy był dzień świstaka, szukałam zajęcia i wymyśliłam je..
Moja szklarnia begoniowa, wersja powiększona. Teraz się wietrzą:

A oto główny powód porobienia karteczek
Może się nauczę nazw...

Na koniec pytanko: Co mi wypuszcza z łodyżek mój malutki gruboszek? To korzenie? Co mam z tym zrobić?

Soczyste
- Bogsaf
- 500p

- Posty: 516
- Od: 1 kwie 2014, o 13:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
No widzę, że już dopadła cię ciężka i nieuleczalna choroba
Tylko pamiętaj, że to już tak zostanie na zawsze
A kolczatki super się zapowiadają
Z gruboszka wyrastają korzonki, ja je zostawiam, ale nie wiem czy słusznie. Może ktoś Ci podpowie, czy trzeba je ucinać, mnie się wydaje, że nie.
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Asieńko, te oplątwy, co można je przyczepiać do np.muszelek, kamyczków, pniaczków są super
Zajrzałam na All i padłam na twarz...
Ta, co mi się spodobała kosztuje 85 PLN
Bogdanie domyślam się, że nieuleczalna...
Już kombinuję miejsce na następne kaktusowe doniczki...Dwie wejdą na luzie
Znów do Casto muszę po nie jechać...Czemu nie kupiłam od razu czterech
Bogdanie domyślam się, że nieuleczalna...
Znów do Casto muszę po nie jechać...Czemu nie kupiłam od razu czterech
- Marcin01988
- 500p

- Posty: 643
- Od: 23 gru 2010, o 21:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Cieszę się Kasiu, że poszerzasz kolekcje sukulentów
Mnie też zaraziłaś begoniozą
Po prostu wpadłem po uszy i nie wiem która lubię bardziej
Te Twoje nowości też piękne 
- patusia336
- 1000p

- Posty: 2520
- Od: 31 sty 2011, o 19:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Jak Ci podesłać jakieś roślinki do ogrodu, daj znać 
- justyna111
- 200p

- Posty: 264
- Od: 1 kwie 2014, o 21:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. zachodniopomorskie
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Kasiu, ależ u Ciebie zielono
Begonie wręcz zachwycają, co do sansenwerii to mi się udało jedną zamordować, zupełnie nie wiem o co jej chodziło
Pelargonie równie piękne, mi ta zeszłoroczna która przetrwała jeszcze nie kwitnie ale już ma pąki. Chętnie będę odwiedzała Twój wątek. Pozdrawiam 
Mając wolność, kwiaty, książki i księżyc, któż nie byłby w pełni szczęśliwy? Oscar Wilde
Fiołki i reszta zielonej ferajny
Fiołki i reszta zielonej ferajny
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Ależ piękne begonie
taki cudny wiśniowy kolorek liści. Sukulentowa kompozycja pięknie się prezentuje
havortię uwielbiam piękna roślina niczym śniegiem przypruszona
A ta szklarenka widzę tam jakieś małe sadzonki begonii czyżbyś je rozmnażała?
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Justynko witam serdecznie
Krysieńko, na żywo jeszcze ładniejsze, takie do schrupania
Dobrze kombinujesz, usiłuję je rozmnażać z akcentem na "usiłuję"
No to kolejne focie po przybyciu nowych domowników.
Znowu będę "ścieśniać" na parapetach i półkach
- patusia336
- 1000p

- Posty: 2520
- Od: 31 sty 2011, o 19:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Hmm u mnie też piachy z domieszką kwaśnej ziemi i jakoś kwiatki sobie radzą 
- asma
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7821
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Katiusha pisze:Asieńko, te oplątwy, co można je przyczepiać do np.muszelek, kamyczków, pniaczków są super![]()
Zobacz u Jacka http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=784
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Jak Ci palma odbija to ją zasadź - Będzie kolejna roślinka
Begonie cudo!!!
Idziesz w dobrym kierunku
Begonie cudo!!!
Idziesz w dobrym kierunku
Pozdrawiam Abelard
Balkon a'la powietrzny tramwaj
Balkon a'la powietrzny tramwaj


