Kolejny sezon z różami - Ania zaprasza :)
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Kolejny sezon z różami - Ania zaprasza :)
Aniu ja mam Chopina i złego słowa na niego napisać nie mogę,mączniaka na razie nie poznał 
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Kolejny sezon z różami - Ania zaprasza :)
Witaj Aniu...AniaDS pisze: Chopin od dawna za mną chodzi, ale panuje o nim opinia, że lubi go mączniak, więc wciąż go nie kupiłam i chyba nie kupię.
Chopin rósł u mnie kilkanaście lat i był ogromnym krzaczorem... i to prawda że lubi go mączniak... niestety... tak mnie wkurzył w ostatnich latach ten mączniak, że wywaliłam go z ogrodu...
Ma jeszcze jedną wadę i ta też mnie totalnie wkurzała... po każdym deszczu kwiaty robiły się brzydkie , a większe pąki gniły zamiast się rozwijać, bo płatki się sklejały... i to przeważyło że już go nie mam...
Chopin to róża która nie lubi deszczu... żeby kwiaty pięknie wyglądały potrzebuje słońca.
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Kolejny sezon z różami - Ania zaprasza :)
Aniu
też z czasem rezygnuję z róż wielkokwiatowych.
Mam wrażenie , że z upływem lat ich sadzonki się degenerują i wyglądają coraz gorzej.
Przy potężnie rozrośniętym systemie korzeniowym mamy rachityczne kwitnienie.
Z kilkoma różami mam tak, jak i u Ciebie, że najpierw wyglądają dobrze po zimie a później je coś dopada i muszę i tak ciąć zachowane pędy, bo róża marnieje. Może rosną w złym miejscu?
A może moja zimna glina nie daje im ciągnąć odpowiedniej ilości wody, składników pokarmowych do łodyg wystawionych
na ciepło wiosennego słońca ?
Laguna u mnie też dobrze wygląda, chociaż pąków jeszcze nie widać.
Miłego dnia

Mam wrażenie , że z upływem lat ich sadzonki się degenerują i wyglądają coraz gorzej.
Przy potężnie rozrośniętym systemie korzeniowym mamy rachityczne kwitnienie.
Z kilkoma różami mam tak, jak i u Ciebie, że najpierw wyglądają dobrze po zimie a później je coś dopada i muszę i tak ciąć zachowane pędy, bo róża marnieje. Może rosną w złym miejscu?
A może moja zimna glina nie daje im ciągnąć odpowiedniej ilości wody, składników pokarmowych do łodyg wystawionych
na ciepło wiosennego słońca ?
Laguna u mnie też dobrze wygląda, chociaż pąków jeszcze nie widać.
Miłego dnia
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Kolejny sezon z różami - Ania zaprasza :)
Aniu, to jakaś nowa choroba z tymi wielkokwiatowymi.......wyrzuciłam dwie......a miejsca mam jeszcze sporo.
Ciekawa jestem Twojego nowego ramblera. Ja dokonałam nie najlepszego wyboru, ale pożyjemy zobaczymy co Paul's pokaże.
Ciekawa jestem Twojego nowego ramblera. Ja dokonałam nie najlepszego wyboru, ale pożyjemy zobaczymy co Paul's pokaże.
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Kolejny sezon z różami - Ania zaprasza :)
Ja też wielkokwiatowe omijam.
Mało kwiatów, dużo pracy, średni efekt.
Wolę parkowe albo floribundy, te przynajmniej kwitną cały sezon i nie ma z nimi problemu.
Mam też kilka na wylocie, słabo rosną i jakby się uwsteczniały z każdym rokiem.
Słabeuszom mówię nie.
Nie rozczulam się nad każdym krzewem, jak nie chce dobrze rosnąć i kwitnąć to dowidzenia.
Mało kwiatów, dużo pracy, średni efekt.
Wolę parkowe albo floribundy, te przynajmniej kwitną cały sezon i nie ma z nimi problemu.
Mam też kilka na wylocie, słabo rosną i jakby się uwsteczniały z każdym rokiem.
Słabeuszom mówię nie.
Nie rozczulam się nad każdym krzewem, jak nie chce dobrze rosnąć i kwitnąć to dowidzenia.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Kolejny sezon z różami - Ania zaprasza :)
Co do Chopina, możliwe, że jest odrobinę bardziej podatny na mączniaka ale wszystko zależy od stanowiska. W OB UW widziałam jesienią zamączniakowane Chopiny, ale chorowała większość odmian. Tam różanka jest osłonięta ze wszystkich stron, nie ma przewiewu. U siebie też mam Chopina ale na mączniaka nie choruje wcale. Żadna z róż mi na to nie choruje, bo mam mega przewiewny ogród. Wieje ze wszystkich stron... Jeśli masz nieosłonięte stanowisko, to możesz spokojnie sadzić. Jak na wielkokwiatową, krzew jest dość masywny, wysoki. Kwiaty są duże i ładne. Jeśli miałabym od nowa wybrać kilka (powiedzmy 10) wielkokwiatów, Chopin na pewno znalazłby się w tym gronie.
- Elwi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2114
- Od: 1 lis 2013, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
Re: Kolejny sezon z różami - Ania zaprasza :)
No i właśnie na to czekamyRobi się różany busz![]()
Poczytałam o Waszych doświadczeniach różomaniaczych z wielkim zainteresowaniem. Jestem na początku tej drogi więc dobrze się dowiedzieć, co jeszcze przede mną
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Kolejny sezon z różami - Ania zaprasza :)
Ja tak na szybko, bo muszę się do pracy zbierać.. dziewczyny, co to jest?
Takie paskudy mam pierwszy raz
, robią mi kokony na szczytach pędów, grasują mi na historycznych odmianach.
Jak widać, nie pomógł tym razem nawet oprysk środkiem systemicznym.

Takie paskudy mam pierwszy raz
Jak widać, nie pomógł tym razem nawet oprysk środkiem systemicznym.
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Kolejny sezon z różami - Ania zaprasza :)
Mało tego, odkryłam następnego szkodnika, który jest u mnie pierwszy raz. Robiąc wczoraj przegląd czystości krzewów (pod kątem robactwa) okazało się, że na wielu różach mam śluzownicę. Tego jeszcze nie było! Ludzie, co ja mam z tym robactwem w tym roku, skąd to wszystko? 
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Kolejny sezon z różami - Ania zaprasza :)
Z łagodnej zimy... mam wrażenie 
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Kolejny sezon z różami - Ania zaprasza :)
Przyleciało wraz z wschodnimi wiatrami pewnie a teraz się przepoczwarza.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Zabeczka101059
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4715
- Od: 12 lis 2008, o 14:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Kolejny sezon z różami - Ania zaprasza :)
Co za robactwo
Aneczko donoszę , że u mnie pierwsze pączki na róży
Ale u Ciebie busz się robi
uwielbiam taki artystyczny nieład
a co to będzie za festiwal jak się nasze panny założą spódniczki

Ale u Ciebie busz się robi
a co to będzie za festiwal jak się nasze panny założą spódniczki
- Elwi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2114
- Od: 1 lis 2013, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
Re: Kolejny sezon z różami - Ania zaprasza :)
Aniu, to prawda, że łagodna zima sprzyja masowemu występowaniu różnych szkodników. Nie wiem na pewno co to za paskudy, ale opis
wskazuje na zwojkówkę (zwójkę) liściową... Najczęściej grasują na krzewach i drzewach owocowych, ale niewykluczone że na różach też mogą być.
robią mi kokony na szczytach pędów
wskazuje na zwojkówkę (zwójkę) liściową... Najczęściej grasują na krzewach i drzewach owocowych, ale niewykluczone że na różach też mogą być.
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Kolejny sezon z różami - Ania zaprasza :)
Ależ ja się zgapiłam, nie dotarłam na otwarcie. A tu już takie ważne informacje padają.
Mam właśnie takie pozwijane liście na Icebergu. Obrywałam i paliłam. Ale nie wiedziałam że to nimułka. Jestem teraz mądrzejsza
Róże masz mocno rozwinięte w porównaniu z moimi. Ja mam pączki dopiero na jednym ramblerze.
Mam właśnie takie pozwijane liście na Icebergu. Obrywałam i paliłam. Ale nie wiedziałam że to nimułka. Jestem teraz mądrzejsza
Róże masz mocno rozwinięte w porównaniu z moimi. Ja mam pączki dopiero na jednym ramblerze.

