Papryka do gruntu. Część 4

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Papryka do gruntu. Część 4

Post »

Albo zainwestować w grzałkę akwarystyczną z termostatem 50W cena ok.35 zł.
Esmeralda
500p
500p
Posty: 541
Od: 12 maja 2008, o 14:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Papryka do gruntu. Część 4

Post »

Szanso- polecam piekarnik, bo przy włączonej żarówce jest tam 24-25 stopni. Temperatura stała, łatwo utrzymać wilgotność, przeciągów nie ma.
Wszystkie pomidory i papryki tam kiełkuję (np. w plastikowych jajcarkach) i naprawdę są efekty.
Awatar użytkownika
krynka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1494
Od: 13 sty 2014, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice stolicy

Re: Papryka do gruntu. Część 4

Post »

Esmeraldo-piękne ,kolorowe Twoje papryczki :) .Wstyd się przyznać,ale ja nigdy nie jadłam białej papryki :roll:
Napisz,proszę,jak ona smakuje i jakie to odmiany?

Ostatnio bardzo mi przypadła do gustu papryka hiszpańska ramiro ze sklepu. Jest bardzo długa i mimo,że ścianki ma niezbyt grube,to jest bardzo smaczna,słodka ,chrupiąca,delikatna,zapach papryki prawie niewyczuwalny ( dla tych,co nie przepadają za tym aromatem). Cielawa jestem jak ona się spisuje w naszym klimacie?
Pozdrawiam serdecznie- Ela
Esmeralda
500p
500p
Posty: 541
Od: 12 maja 2008, o 14:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Papryka do gruntu. Część 4

Post »

O Ramiro tutaj :D

Krynko, białe nie do końca, bardziej ecru czy nawet kremowe/żółtawe (podobnie z pomidorami), niestety zdjęcia wyszły jak wyszły.

01 - Edesalma, tutaj Cantati bardzo ładnie je opisała :D
Obrazek

02 - dostałam je jako "Pusztagold", lecz pewna nie jestem, dlatego w "."
Obrazek

03 - Hallo - pierwotnie nasiona stąd, ale po drodze coś mi się pokrzyżowało, bo jedne są prostopadłościenne, a drugie z czubkiem:
ObrazekObrazek

04 - Sweet Banana - najpierw białe, potem żółtawe, na końcu czerwone, tutaj opis Cantati.
Obrazek
Awatar użytkownika
krynka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1494
Od: 13 sty 2014, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice stolicy

Re: Papryka do gruntu. Część 4

Post »

Dzięki Esmeraldo za obszerne wyjaśnienia -pięknie wyglądają te papryczki. A powiedz mi jeszcze,proszę ,jak one wyglądają po obróbce cieplnej (może robiłaś w słoiki albo zapiekałaś) ? Bo moja fioletowa Oda po ugotowaniu wygląda średnio apetycznie :roll:
Pozdrawiam serdecznie- Ela
Esmeralda
500p
500p
Posty: 541
Od: 12 maja 2008, o 14:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Papryka do gruntu. Część 4

Post »

W słoikach po pasteryzacji wszystkie trzymały kolor oprócz fioletowej - ona zrobiła się biała :D
Awatar użytkownika
ktbudowa
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 24 sty 2013, o 22:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląsk

Re: Papryka do gruntu. Część 4

Post »

Witajcie,
Nie wiem czy w dobrym temacie, ale zastanowiły mnie ostatnio nasiona z kupnych papryk które chciałem rozmnożyć :) Mianowicie z 2 różnych odmian zakupionych w sklepie wydłubałem nasionka i próbowałem podkiełkować. Najpierw z fioletowej papryki i nic. Ostatnio do testów przeprowadzałem kiełkowanie papryki pomidorowej wydłubanych z owoców wyhodowanych we własnymi ogródku oraz białej papryki igołomskiej ze sklepu. Moja papryka pomidorowa ładnie skiełkowała i teraz testowo rośnie sobie w doniczkach. Igołomska do kiełkowania była przetrzymywana w tych samcy warunkach i ani drgnęła? Możecie mi wyjaśnić to zjawisko, co jest z tymi owocami że ich nasiona nie kiełkują ?
Serdecznie pozdrawiam
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Papryka do gruntu. Część 4

Post »

Nie ma reguły,nasiona Topgirl,Legutko ważn 2015r leży na pieluszce trzeci tydzień i 2/10,Po tygodniu oprócz Tepina wykiełkowały wszystkie piekielne,nawet rokoto.Nasionka z moich działkowych też.Nasionka dłubane z paprykki z lid.. nie mialy problemów.Ostatnio w ald.. kupiłem strąkową z Maroka Obrazek.Po jednodniowym podsuszeniu poszły na wacik,temp 28 st i po trzech dniach są kiełki.A ta pierwsza w nasionka kopana milczy jak złota rybka!
Awatar użytkownika
Ika2008
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2203
Od: 24 maja 2013, o 08:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie-prawie Rzeszów

Re: Papryka do gruntu. Część 4

Post »

ktbudowa pisze:Witajcie,
Nie wiem czy w dobrym temacie, ale zastanowiły mnie ostatnio nasiona z kupnych papryk które chciałem rozmnożyć :) Mianowicie z 2 różnych odmian zakupionych w sklepie wydłubałem nasionka i próbowałem podkiełkować. Najpierw z fioletowej papryki i nic. Ostatnio do testów przeprowadzałem kiełkowanie papryki pomidorowej wydłubanych z owoców wyhodowanych we własnymi ogródku oraz białej papryki igołomskiej ze sklepu. Moja papryka pomidorowa ładnie skiełkowała i teraz testowo rośnie sobie w doniczkach. Igołomska do kiełkowania była przetrzymywana w tych samcy warunkach i ani drgnęła? Możecie mi wyjaśnić to zjawisko, co jest z tymi owocami że ich nasiona nie kiełkują ?
Serdecznie pozdrawiam

W ubiegłym roku wydłubałam nasionka z czerwonej papryki zakupionej w Te...o, posiałam wprost do ziemi bez żadnego kiełkowania na wacikach. Wschody były dość obfite a późniejszy plon również zadowalający zarówno ilościowo jak i jakościowo.
A w tym roku Cayenka ( kupne nasiona) siedzi na wacikach już sama nie wiem ile i ani drgnie.
Ramiro ( też kupne)- na 10 nasion skiełkowało 1!
Data ważności nasion 2016. Tak więc nie wiem od czego to tak naprawdę zależy...
Pozdrawiam, Marta.
Amanita
---
Posty: 2043
Od: 22 lis 2010, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 4

Post »

Dużo zależy też od tego jak nasiona w sklepie są przechowywane. Znajoma pracująca w Lidlu mówiła mi rok temu, że u niej nasiona w magazynie trzymają przy jakimś wielkim, ciepłym wentylatorze i zastanawiałyśmy się czy będzie to miało wpływ na kiełkowanie.
Awatar użytkownika
McMArchewka
1000p
1000p
Posty: 1173
Od: 13 lut 2012, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Meszna

Re: Papryka do gruntu. Część 4

Post »

Mam nadzieję, że moja papryczka wykiełkuje jak najszybciej, jednak z drugiej strony nie minęło jeszcze 7 dni. Cóż, jestem uosobieniem niecierpliwego ogrodnika :D
x-k-ka

Re: Papryka do gruntu. Część 4

Post »

Moje 2 miesięczne czerwone papryczki już pomalutku czekają na ;:3 aby wzbić się do góry Obrazek

Co do kupna nasion, nigdy nie kupowałam . Latem przy czyszczeniu papryk na obiad :roll: zbieram nasiona i wysuszam . Zimą zasadzam do podłoża i zawsze rosną jak szalone.
Awatar użytkownika
minia821
500p
500p
Posty: 659
Od: 20 wrz 2010, o 13:48
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Papryka do gruntu. Część 4

Post »

Kafforka musiałabyś je przepikować do osobnych pojemniczków/doniczek, bo za ciasno mają. I jest też ryzyko, że uszkodzisz korzenie, jak będą dłużej w jednym wspólnym pojemniku :wit
Pozdrawiam Kaśka
Awatar użytkownika
offca11
200p
200p
Posty: 247
Od: 4 mar 2013, o 07:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pod Krakowem

Re: Papryka do gruntu. Część 4

Post »

Amanita pisze:Dużo zależy też od tego jak nasiona w sklepie są przechowywane. Znajoma pracująca w Lidlu mówiła mi rok temu, że u niej nasiona w magazynie trzymają przy jakimś wielkim, ciepłym wentylatorze i zastanawiałyśmy się czy będzie to miało wpływ na kiełkowanie.
Ale ta nagrzewnica włącza się jak temperatura na magazynie spada poniżej 12*C, co zdarza się bardzo rzadko, a jeśli nawet to strumień powietrza ma około 25*C.
Pozdrawiam Mateusz
Awatar użytkownika
ktbudowa
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 24 sty 2013, o 22:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląsk

Re: Papryka do gruntu. Część 4

Post »

No właśnie, zastanawiający fakt, może faktycznie wszystko zależy d tego jak papryka jest przetrzymywana, czy nasiona były już odpowiednio rozwinięte. Mam jeszcze nasionka z jednej wydłubanej sklepowej papryki, poczynię kolejny eksperyment. W zeszłym roku jedne ze sklepowych nasion skiełkowały drugie nie.
Pozdrawiam
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”