miłego dnia
Mój fijoł 13-czas wspomnień
- Malgolinka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1883
- Od: 28 kwie 2010, o 14:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie okolice Bydgoszczy
Re: Mój fijoł 13-czas wspomnień
Witaj Ewuniu, ale śliczności pokazujesz
, pewnie każda z nas odlicza czas do wiosny ....
miłego dnia
miłego dnia
Prawdziwy przyjaciel to ten kto przychodzi gdy cały świat odchodzi
pozdrawiam Małgośka
Zapraszam na... >> Ogródek Małgolinki cz. I, Ogródek Małgolinki cz. II
pozdrawiam Małgośka
Zapraszam na... >> Ogródek Małgolinki cz. I, Ogródek Małgolinki cz. II
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Mój fijoł 13-czas wspomnień
Mnie w tym roku ogorki sie nie udaly
jakies takie okragle rosly i pelno nasion w nich bylo a niby zwykle salatkowe mialy byc. Ale za to pomidorow mialam, ze rozdawalam na lewo i prawo.... no i fasolka szparagowa tak obrodzila, ze musialam mrozic, bo nie do przezarcia.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój fijoł 13-czas wspomnień
Dlaczego miałabyś ograniczyć liliowce. Przecież są idealne. Czosnek mi też pasuje 
- lora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10624
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój fijoł 13-czas wspomnień
Ewo nigdy nie miałam werbeny patagońskiej a to urocza roslina i w jesieni kwitnie też ...jak zobaczyłam u jednej forumki w realu zakochałam się i muszę ją mieć... 
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój fijoł 13-czas wspomnień
Piękna kępa liliowców
, ograniczanie tylko by jej zaszkodziło.
Letnie klimaty zawsze w cenie kiedy zima przed nami.
Letnie klimaty zawsze w cenie kiedy zima przed nami.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Mój fijoł 13-czas wspomnień
Mam dokładnie tak, jak Misia. Muszę mieć tę werbenę. Mam tylko hastatę i też bardzo mi się podoba. Ale patagońskiej nie umiem sobie odmówić 
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mój fijoł 13-czas wspomnień
Myślałam, że jednoroczna i poszła na kompostewamaj66 pisze:: Werbena jest wieloletnia z natury, może uda się ją przezimować.
Rety ile ja jeszcze rzeczy nie wiem.
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Mój fijoł 13-czas wspomnień
Aniu, ale ona się podobno świetnie sieje, więc się nie martw 
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój fijoł 13-czas wspomnień
A ja zostawiłam sobie eksperymentalnie dwie sadzonki w doniczkach i spróbuję przezimować w domu.
A nuż się uda.
A nuż się uda.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 13-czas wspomnień
Kasia, chwilowo miałam ogórków dosyć-teraz pojadłabym świeżych...
Gosia, dzień za szybko się kończy, jedyna przyjemność to powspominać
Jule, to może być kwestia odmiany. Miałam w tym roku dwie-Polan i Hermes. Niby ogórek jest ogórek, ale surowy Polan smaczniejszy, konserwowy jednak Hermes.
Gosia, bo mi się rozbujały i w końcu wszystko wyduszą
Misiu, wiosną będziemy szukać siewek
Grażyna, w końcu trzeba będzie podzielić
A sadziłam chudą kitkę...
Ania, bo to fajna roślina. Choć w różach jednak niezbyt mi się podoba
Ania, podczas naszej zimy werbena zawsze przemarza, za to dobrze się sieje
Ania-i o to chodzi
Grażyna, to może się udać, a spróbować nie zaszkodzi
Octavia Hill.

Nazwy nie będę zmyślać-nie mam pewności, która to z królewien

Ardoisee de Lyon-zaskoczenie. Sporo podrosła i kwitła trzy razy.

Tu też nie chcę zmyślać

Gosia, dzień za szybko się kończy, jedyna przyjemność to powspominać
Jule, to może być kwestia odmiany. Miałam w tym roku dwie-Polan i Hermes. Niby ogórek jest ogórek, ale surowy Polan smaczniejszy, konserwowy jednak Hermes.
Gosia, bo mi się rozbujały i w końcu wszystko wyduszą
Misiu, wiosną będziemy szukać siewek
Grażyna, w końcu trzeba będzie podzielić
Ania, bo to fajna roślina. Choć w różach jednak niezbyt mi się podoba
Ania, podczas naszej zimy werbena zawsze przemarza, za to dobrze się sieje
Ania-i o to chodzi
Grażyna, to może się udać, a spróbować nie zaszkodzi
Octavia Hill.
Nazwy nie będę zmyślać-nie mam pewności, która to z królewien
Ardoisee de Lyon-zaskoczenie. Sporo podrosła i kwitła trzy razy.
Tu też nie chcę zmyślać
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój fijoł 13-czas wspomnień
No właśnie.
Gdyby się udało, kwitłaby dość wcześnie i miała szansę się wysiać.
Ech.......marzy mi się........
Gdyby się udało, kwitłaby dość wcześnie i miała szansę się wysiać.
Ech.......marzy mi się........
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 13-czas wspomnień
Grażyna, w zeszłym roku dostałam siewki z ogrodu, zakwitły i się wysiały
Tylko wiosną nie wiedziałam na początku, co to za nowy chwast się pojawił i trochę usunęłam
Teraz już wiem, czego szukać.
Tawułki też lubię

Scarlet Hit.

Miało być co innego (Purpurea Plena Elegans też dostałam
), a jest chyba Hanna.

Tawułki też lubię
Scarlet Hit.
Miało być co innego (Purpurea Plena Elegans też dostałam
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój fijoł 13-czas wspomnień
Też ładna.
No to mnie pocieszyłaś, tylko czy ja odróżnię siewki od chwastów to też nie jestem pewna.
No to mnie pocieszyłaś, tylko czy ja odróżnię siewki od chwastów to też nie jestem pewna.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mój fijoł 13-czas wspomnień
Patrzę na róże w czarnuszce i się zastanawiam, czy u Ciebie sieje się bardzo obficie i czy trzeba ją przerywać.
To co u mnie wzeszło to łąka czarnuszki, tylko czy te siewki przetrwają zimę. Jak przetrwają, to zagłuszą róże
To co u mnie wzeszło to łąka czarnuszki, tylko czy te siewki przetrwają zimę. Jak przetrwają, to zagłuszą róże
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 13-czas wspomnień
Grażyna, odróżnisz
Mają lekko różowe listki. Mnie Gosia-Margo pokazała zdjęcie siewek i od razu wiedziałam, o co chodzi
Ania, u mnie również czarnuszka wschodzi bardzo gęsto. Wiosną przerywam, niektóre kępki przesadzam w inne miejsca, a i tak jest tego całkiem dużo. Za dużo. Nie mam pojęcia, czy siewki przetrwają, myślę, że nie.
Specjalny zestaw kolorów-listopadowy

Czarniuta gotowa do akcji.

Dzikie Pucucu na drzewie.

Ania, u mnie również czarnuszka wschodzi bardzo gęsto. Wiosną przerywam, niektóre kępki przesadzam w inne miejsca, a i tak jest tego całkiem dużo. Za dużo. Nie mam pojęcia, czy siewki przetrwają, myślę, że nie.
Specjalny zestaw kolorów-listopadowy
Czarniuta gotowa do akcji.
Dzikie Pucucu na drzewie.

