Fuksja (Fuchsia) - pielęgnacja, problemy w uprawie, cz. 2

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
adrianic
1000p
1000p
Posty: 1232
Od: 4 maja 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ZAGŁĘBIE FUKSJOWE
Kontakt:

Re: Fuksje - wszystko o nich, cz. 2

Post »

Tylko podlewaj - nie opryskuj. Zacznij od dawki 0,5-1g przy każdym podlewaniu i nie podlewaj dużą ilością wody.
Awatar użytkownika
Kirunia
200p
200p
Posty: 401
Od: 25 sie 2013, o 14:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Fuksje - wszystko o nich, cz. 2

Post »

Ok. bardzo dziękuję za radę. Właśnie z tą ilością wody mam teraz największy problem. Latem nie było trudno. Każda chciała pić, a teraz wiąż się zastanawiam czy już lać, czy jeszcze troszkę poczekać. No ale żeby to tylko takie problemy w życiu były........
fumikko
100p
100p
Posty: 155
Od: 2 cze 2013, o 23:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolskie

Re: Fuksje - wszystko o nich, cz. 2

Post »

Tak ośmielę się dodać że tym nawożeniem to ostrożnie jeżeli ktoś trzyma fuksje w piwnicach czy niedoświetlonych poddaszach ....i pewnie Adrian jako znawca fuksji z tym się zgodzi (tu wielki ukłon w jego stronę ;:180...)

Ja zaczynam nawożenie dopiero na przełomie lutego i marca ...jak dzień już jest znacznie dłuższy i więcej słoneczka .
Niestety duża część z nas przechowuje fuksje w garażach i poddaszach i nie mamy takich warunków jak Adrian w tunelach....marny dostęp do światła i niższa temp..... u mnie jest np ok 5-7C.... a w tunelikach pewnie mają automatykę klimatu 8C w nocy i 12-18C w dzień ...więc przy tych temp rośliny mają całkiem inne potrzeby.
Przynajmniej u mnie takie podejście jakoś się sprawdza .....a mam fuksje od jakiś 15 lat i zimuje je w piwnicy ...nie powiem żeby nigdy żadna mi nie padła przez zimę ....ale przeważnie było to wynikiem zaniedbania ....no cóż zdarzyło się zapomnieć o podlewaniu ... ;:223
Awatar użytkownika
Kirunia
200p
200p
Posty: 401
Od: 25 sie 2013, o 14:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Fuksje - wszystko o nich, cz. 2

Post »

Moje mają ciepło tak 14-15 stopni i światło rozproszone. Tak się bałam że mają za sucho, że dwie chyba zalałam. Po radach przeczytanych na forum przesadziłam je do nowej ziemi. Sprawdziłam-troszkę żywych korzonków jeszcze zostało i teraz czekam, czekam i czekam... ćwicząc swoją cierpliwość. Strasznie mi te fuksje zawróciły w głowie.
Awatar użytkownika
amarylis384
500p
500p
Posty: 740
Od: 5 sty 2014, o 18:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Fuksje - wszystko o nich, cz. 2

Post »

WITAM! W 2012 roku jesienią odłamałam (od znajomej) końcówkę pędu fuksji. Wsadziłam do doniczki i przezimowałam na parapecie. Muszę powiedzieć, że rosła bardzo szybko i w maju wystawiłam na mój działkowy taras. Tak wyglądała w końcu czerwca (fotki) nie wiem co to za gatunek, ale kwitła tej zimy w ciemnej piwnicy miała 3 nawet dość wybarwione kwiatki. Pozdrawiam :wit

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Kirunia
200p
200p
Posty: 401
Od: 25 sie 2013, o 14:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Fuksja,ułanka (Fuchsia) - wszystko o nich, cz. 2

Post »

Szklarenka.

Obrazek

W kubeczkach są porobione otworki, żeby była wentylacja i już żadna kocia łapka sadzonkom nie groźna.
A to drugi kulinarny pomysł zastosowany do roślin.


Obrazek
Foliowy rękaw do pieczenia z rolki pomaga dojść do siebie fuksji Straat Futami którą przesadziłam do większej doniczki.
Awatar użytkownika
lolka289
100p
100p
Posty: 134
Od: 4 kwie 2012, o 12:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: SOCHACZEW

Re: Fuksja,ułanka (Fuchsia) - wszystko o nich, cz. 2

Post »

a to moja przezimowana powiedzcie czy wszystko w niej ok???? Obrazek
Pozdrawiam Ilona
Mój wątek:Balkonowe inspiracje Lolki
fumikko
100p
100p
Posty: 155
Od: 2 cze 2013, o 23:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolskie

Re: Fuksja,ułanka (Fuchsia) - wszystko o nich, cz. 2

Post »

lolka289, jak na domowe warunki wyglądają bardzo ładnie ....z tym że ja bym ją trochę bardzie przyciął :wink:..... czyli poczekaj aż odrosty będę większe , tak żeby były na "kopie zapasową" ;:333 ... do ziemi na ciepły parapet i nawiosne będzie jeszcze więcej radości :tan
A tak na poważnie przycięcie zmusi fuksyjkę do niższego odbicia ...będzie ładniej rozkrzewiona ...ogólnie fuksję lubią cięcie ... z tym że każde cięcie opóźnia kwitnienie o jakieś 2-3 tygodnie, więc sugeruje cięcie max do połowy czerwca, żebyś się nacieszyła kwiatkami jeszcze w tym roku ;:7
Awatar użytkownika
Kirunia
200p
200p
Posty: 401
Od: 25 sie 2013, o 14:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Fuksja,ułanka (Fuchsia) - wszystko o nich, cz. 2

Post »

Tak się zaczęła moja miłość do fuksji. Kilka doniczek które dostałam od syna.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
fumikko
100p
100p
Posty: 155
Od: 2 cze 2013, o 23:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolskie

Re: Fuksja,ułanka (Fuchsia) - wszystko o nich, cz. 2

Post »

lolka289, ja tnę nad drugą parą oczek(te co do których jestem niepewny) ......u pozostałych to zostawiam tylko jeden węzełek , tnę tak z 1cm nad pierwszą parą liści i tak samo przy następnym cięciu po 2-3 tygodniach...tylko wtedy można mieć na maxa zagęszczoną roślinkę...a fuksje lubią cięcie i nie należy się bać tego
Awatar użytkownika
Kirunia
200p
200p
Posty: 401
Od: 25 sie 2013, o 14:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Fuksja,ułanka (Fuchsia) - wszystko o nich, cz. 2

Post »

Ratunku!!! Znalazłam w fuksjach ziemiórki. Pierwszy raz mam z nimi kłopot i kompletnie nie wiem jak się pozbyć tych nieproszonych gości. Pomóżcie proszę!!!
Awatar użytkownika
adrianic
1000p
1000p
Posty: 1232
Od: 4 maja 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ZAGŁĘBIE FUKSJOWE
Kontakt:

Re: Fuksja,ułanka (Fuchsia) - wszystko o nich, cz. 2

Post »

Kirunia pisze:Ratunku!!! Znalazłam w fuksjach ziemiórki. Pierwszy raz mam z nimi kłopot i kompletnie nie wiem jak się pozbyć tych nieproszonych gości. Pomóżcie proszę!!!
Muszki wyłap żółtymi tablicami lepowymi - żadną chemią ich nie zabijesz.
Larwy zwalczysz podlewając rośliny chemią - nomolt.
ja u siebie stosuję nicienie co dwa lata i wystarcza ale dla kilku doniczek się nie opłaca kupować nicieni
fumikko
100p
100p
Posty: 155
Od: 2 cze 2013, o 23:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolskie

Re: Fuksja,ułanka (Fuchsia) - wszystko o nich, cz. 2

Post »

Trudna sprawa , nomolt jest już wycofany ze sprzedaży chyba od ponad roku, alternatywą ma być BI58 NOWY (tu różne opinie są na temat skuteczności ) ...a tablice lepowe pomagają podobno głównie na samce gdyż samice w większości nie latają tylko chodzą po ziemi lub latają tylko kilka cm nad ziemią
Najskuteczniejsze na ziemórki są podobno obecnie nicienie np Nemycel
Awatar użytkownika
Kirunia
200p
200p
Posty: 401
Od: 25 sie 2013, o 14:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Fuksja,ułanka (Fuchsia) - wszystko o nich, cz. 2

Post »

Dziękuję Adrianie. Zaraz jadę do sklepu ogrodniczego. Problem jest tylko z tym ,że dla amatorów nomolot został wycofany ze
sprzedaży. Na ziemiórkowym wątku na forum wyczytałam, że można spróbować go zastąpić mospilanem.
fumikko gdzie można kupić nemycel? Może wiesz. Przeszukałam internet i jest tylko w sprzedaży wysyłkowej, a takie środki to wolę kupować osobiście.
fumikko
100p
100p
Posty: 155
Od: 2 cze 2013, o 23:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolskie

Re: Fuksja,ułanka (Fuchsia) - wszystko o nich, cz. 2

Post »

Ja nie spotkałem tego w żadnym sklepiku ogrodniczym ani marketach więc pozostaje tylko interent ...no może gdzieś w jakiejś dużej hurtowni ogrodniczej ale to już musisz pytać lokalnie.
Możesz też szukać pod innymi nazwami ważne żeby były to te drapieżne nicienie Steinernema feltiae..więc proponuję wpisać w gool..... samą nazwę tych nicieni.
Jedna mała uwaga ...proponuję przeczekać do wczesnej wiosny bo one podobno giną w temp poniżej 0C .. więc przy tych temp przesyła może je zabić
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”