Mariolka,
pozdrawiam również serdecznie sobotnią wieczorową porą.
Jadzia,
ja również nie przepadam za żadnym zapachem kwiatowym w domu, a szczególnie w miejscu gdzie się śpi
Siedzenie w domu nie wskazane tym bardziej że według prognostyków za parę dni ma się ochłodzić
Ewcia,
ja też ją bardzo lubię, mamy podobne guściki.
Gosia,
u mnie ta jedna jest pełna dwie inne kupione jako cebulki z opisem królewskie pełne , są nie pełne.
Ale dziwne że u Ciebie w zeszłym roku te same kwitły jako pełne
Ja swoim leję odżywkę co tydzień,
bo to niesamowite żarłoki.
W jasnej wiklinie to
wilec ziemniaczany wyszukaj w google zobaczysz jakie ładne odmiany są.
co do Budlei , mialam 2 w ubieglym roku , mialy 160cm wysokości i tyle sam w obwodzie 
ale niestety przemarzły - w tym roku kupilam 2 nowe , czerwoną i niebieską ale dostalam sadzonki dopiero w czerwcu , i jak na razie są niewielkie ale wypuściły małe kwiatostany 
, no i znowusz trzeba robić okrywkę na zimę. 
, że jeszcze nie wymyślili przesyłania zapachów 
