Pomidory- oprysk kwasem mlekowym

[x-p-o]

Ponieważ zakwas robię cały rok na okrągło mam do tego osobne naczynie. A do zakwasu dla celów działkowych- osobne. Nie mam więc dylematu. A osad z kredą z powodzeniem może lądować na kompoście lub zasilić winogrona.

[whitedame]

forumowicz napisał(a):
Prawdę powiedziawszy też się zastanawiam czy nie dodawać kredy już w momencie nastawiania mąki na zakwas.

A czy przypadkiem kreda nie utrudni fermentacji lub jej nie spowolni?

[x-p-o]

http://books.google.pl/books?id=llEREjc ... go&f=false

[offca11]

Nie wiem czy dobrze zrozumiałem, ale wtedy będziemy mogli wyprodukować dużo bardziej stężony roztwór mleczanu wapnia, dosypując więcej kredy i potem bardziej rozcieńczyć.
Np. podwójna dawka kredy i rozcieńczyć 1:4 gotowy roztwór.

[Andzia1967]

Próbowałam znaleźć przepis na mleczan wapnia ale nie mogę się jakoś doczytać , weszłam też w g...le wpisując biologiczna ochrona pomidorów i wybija mi kilka artykułów -czy ktoś mógłby mi konkretnie podać link gdzie mogę to odszukać albo podesłać na maila przepis - nie wiem albo oczy mnie już zawodzą, bo od rana przy kompie ,albo braki w wykształceniu i czytaniu ze zrozumieniem -pozdrawiam

[x-p-o]

Nie. Mleczanu wapnia powstanie tylko tyle ile ile może powstać z 11 g węglanu wapnia które dodajemy wg. przepisu. Ta ilość kredy wiąże 2 % kwasu mlekowego i fermentacja jak gdyby rozpoczyna się od zera . Skutkiem tego po fermentacji w roztworze będzie na pewno 2,3 % mleczanu wapnia i od 0,6-3 % kwasu mlekowego.

Problem jest następujący:
- fermentują nasz zakwas bakterie dzikie. W zależności od tego na jaki bukiet trafimy uzyskamy kwasu mlekowego od 0,6 do 3 %. Jeśli uzyskamy tylko dolną granicę i rozcieńczymy potem 1;1 roztwór do oprysku będzie za słaby. Dodatek kredy przed fermentacją da nam pewność, że w roztworze do oprysku jest ponad 1 % mleczanu wapnia.

[Andzia1967]

Dziękuje wszystkim za pomoc w uzyskaniu przepisu na mleczan wapnia
Już go mam i mogę teraz dobrze przygotować się do uprawy pomidorków i ogóreczków. Pozdrawiam

[jola1313]

A ja chciałam zapytać...Czy mogę zrobić zakwas z ''mąki'' którą mi mój M. zmieli?Mamy własne żyto i mógłby mi zmielić na młyniku.
Będzie grubo mielona i zboże raczej nieoczyszczone z chwastów .Gdyby się zamieszały inne zboża-nie zaszkodzi?

[x-p-o]

Pożywką dla bakterii kwasu mlekowego jest skrobia a zawiera ją każde zboże.

[jola1313]

Bardzo dziękuję za odp.
Mam nadzieję,że starczy mi zapału.Bo poczytałam trochę i na razie chęci są .Mam nadzieję,że podołam
Jeszcze raz bardzo dziękuję.Pozdrawiam

[legina]

A ja się zastanawiam,czy dodanie kredy przed,zlikwiduje(ograniczy)"kwaśny zapach" fermentacji.Takie wrażenie odniosłem,kiedy już do gotowego zakwasu dodawałem kredę.Zresztą niebawem sprawdzę,bo będę nastawiał zakwas do oprysku brzoskwini.Z prognozy wynika,że luty będzie z temperaturą dodatnią i słoneczkiem.

[x-p-o]

Kwasu mlekowego może być w zakwasie 0d 0,6 do 3 %. Jeśli mamy pecha i nasza fermentacja zakończy się na 0,6 % to po dodaniu kredy dopiero po fermentacji, będziemy mieć raptem 0,69 % mleczanu wapnia. Jeśli węglan wapnia dodamy przed fermentacją to otrzymamy roztwór w którym będzie 2,3 % mleczanu wapnia i 0,6 % kwasu mlekowego. Roztwór będzie kwaśny.

[sportmen]

forumowicz a czy można stosować mleczan wapnia w tunelu. Jeśli tak to czy o tym samym stężeniu i jak często.

[x-p-o]

Jak najbardziej. Identyczne stężenie. Myślę, że co 10 dni wystarczy jako, że deszcz na nie nie pada.

Osoby skłonne do astmy nie powinny tego robić osobiście.

[Tacca]

Po tych wywodach , czy kredę przez kiszeniem czy po , przyznam że troszkę się pogubiłam i nie mogę dojść jak jest lepiej .
Ja dodaję kredę jak zakwas jest kwaśny , i jeszcze się pieni , bywa że wracam z pracy i zakwas jest uśpiony , dodaję łyżkę mąki i czekam aż zacznie znów fermentować (ok 0,5 - 1 godz ). Doświadczenie wyniesione z pieczenia chleba , na uśpionym zakwasie chleb nie rośnie . Też się zastanawiałam czy nie dodać kredy od razu , ale preparat już wypróbowany spisuje się znakomicie , oprysk robiony nawet w czasie mżawki trzyma się dobrze na liściach .Do tej pory nie miałam wątpliwości czy zakwas to jest zakwas czy też woda z mąką . Czuć zapach i smak jest kwaśny . Boję się że jak dodam od razu kredę to nie będę wiedziała czy zakwas się już ukisił .Teraz nie będę praktykowała , bo pryskam tylko podłoże z siewkami . Może latem spróbuję jak forumowicz przetestuje .