Ogródek Gosi cz. 9
- majar
- 1000p

- Posty: 1005
- Od: 26 sty 2011, o 14:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk/Koszarawa/Bytom
Re: Ogródek Gosi cz. 9
Gośka, na rabatkach zrób artystyczny 'misz - masz' takie lubię najbardziej.
Są ciekawe i pełne niespodzianek. 
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25227
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 9
Taki własnie misz- masz mam
Na tamtej rabacie jednak muszę wprowadzić trochę porządku.
Dziewczyny mają rację. Zagubiły mi się proporcje. Rabata powstawała w czasie kiedy odkryłam byliny. A, że m. nie pozwalał na powiększanie rabta, upychałam co mi wpadło w ręce.
Teraz muszę dosadzić coś większego, a to co mam porozsadzać, żeby ładnie się rozrosło i stworzyło plamę koloru.
Na tamtej rabacie jednak muszę wprowadzić trochę porządku.
Dziewczyny mają rację. Zagubiły mi się proporcje. Rabata powstawała w czasie kiedy odkryłam byliny. A, że m. nie pozwalał na powiększanie rabta, upychałam co mi wpadło w ręce.
Teraz muszę dosadzić coś większego, a to co mam porozsadzać, żeby ładnie się rozrosło i stworzyło plamę koloru.
- Helios
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3723
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Ogródek Gosi cz. 9
Oglądam Twoje bombki i czytam samokrytykę. Mam podobnie. Chociaż "po rodzinie" powinno być inaczej.
Ty przynajmniej spróbowałaś i masz pierwsze sukcesy.
Zdrówka życzę (tez mi się przyda).
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Ogródek Gosi cz. 9
Przy chorobie, to jest i czas na robienie ozdób, bo do niczego innego człek się nie nadaje
.....trzeba się jakoś pocieszać.
Ja w tym roku odpuściłam......kupiłam trochę "klasycznych" czyt. szklanych, błyszczących brązów...co roku cos kombinowałam, albo była słoma....
Twoje są bardzo fajne, nie ma żadnego powodu do narzekań
i jak jest przyjemnie takie dostać....
Ja w tym roku odpuściłam......kupiłam trochę "klasycznych" czyt. szklanych, błyszczących brązów...co roku cos kombinowałam, albo była słoma....
Twoje są bardzo fajne, nie ma żadnego powodu do narzekań
Pozdrawiam
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogródek Gosi cz. 9
To się pochorowałaś
Jedno dobre, że masz nowe bombki i trochę czasu, ale nie wiem, czy bym tak chciała. Wolę być zdrowa, piękna i bogata
, czego i Tobie życzę 
- Rewi
- 1000p

- Posty: 3623
- Od: 17 lip 2012, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Woj. Lubelskie
- Kontakt:
Re: Ogródek Gosi cz. 9
Jakie piękne gorące fotki 
Zapraszam serdecznie służę pomocą, pozdrawiam Ewa! ;)
Pomysł na ogród-projekty do wykorzystania!,
Ogród rewii cz.III !
Pomysł na ogród-projekty do wykorzystania!,
Ogród rewii cz.III !
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Ogródek Gosi cz. 9
Gosik i jak? chociaz troche lepiej? 
Re: Ogródek Gosi cz. 9
Hej! Koleżanko z SKS
! Kwieciście u Ciebie.
Przyszłam się kajać, że nie wywiązuję się z obietnicy regularnego zamieszczania zdjęć w swoim wątku...
Ale od jutra praca tylko przedpołudniowa, popołudnia już mam wolne
, więc się poprawię...
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Ogródek Gosi cz. 9
Miłego dnia
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25227
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 9
Helenko, właśnie trzeba spróbować. Ja wiem, że moje wyroby są niedoskonałe. Na pewno nie dałabym ich do sprzedaży, ale jestem zadowolona, że w ogóle je wykonałam. Jako prezent będą idealne
Mam nadzieję, że Twoje plecki już zdrowsze?
Justynko, ja cos tam zawsze robiłam, ale bardziej jakieś wianki, choinki z gałązek. Takie bombki pierwszy raz. I to tylko dlatego, że siedziałam w domu. Jak już napisałam Helence na sprzedaż bym ich nie wystawiła, ale myślę, że obdarowani nie będą narzekali
Ewuś, żebyś wiedział, że ja też wolałabym mimo wszystko być w pracy. To co przezyłam przez ostatnie dni jest okropne. Wczoraj miałam chyba kulminację. Ale chyba nareszcie zaczyna działać antybiotyk.
A zyczenia chętnie przyjmę. Może się spełnią
Chociaż z tym pięknem to już chyba nie da rady, ale pozostałe jeszcze mogą się zrealizować
Rewi, w taki czas najlepiej działają takie fotki. Uwielbiam oglądac je u innych. Dlatego rób dużo zdjęć, żebyśmy w następną zimę miały co wspominać.
Jula, wczoraj było okropnie. Miałam chyba przełom. Temperatura dreszcze, cały czas katar. Prze ostatni tydzień zużyłam 2 kartony chusteczek po 100 sztuk. Jeszcze tak nie miałam. Dzisiaj już o niebo lepiej. Jeszcze tylko leko zapchany nos, ale ogólnie już się lepiej czuję. Nawet kaszel już mniejszy.
Asiu, widzisz, że ten SKA działa? Nigdy tyle nie chorowałam co teraz. Powiem szczerze,że nie byłam w stanie nawet Cię kontrolować.
Ale dobrze, że czujesz się winna. teraz Cię już przypilnuję.
Fajnie, że będziesz miała więcej wolnego.
Majeczko, proszę źle nie interpretować moich wypowiedzi
Jestem zadowolona, że w ogóle u mnie rosną, ale mogłyby lepiej.
W następnym sezonie wezmę się porządnie za nie.
Moja nn. Jeszcze zdrowa.

A to Acropoli







Mam nadzieję, że Twoje plecki już zdrowsze?
Justynko, ja cos tam zawsze robiłam, ale bardziej jakieś wianki, choinki z gałązek. Takie bombki pierwszy raz. I to tylko dlatego, że siedziałam w domu. Jak już napisałam Helence na sprzedaż bym ich nie wystawiła, ale myślę, że obdarowani nie będą narzekali
Ewuś, żebyś wiedział, że ja też wolałabym mimo wszystko być w pracy. To co przezyłam przez ostatnie dni jest okropne. Wczoraj miałam chyba kulminację. Ale chyba nareszcie zaczyna działać antybiotyk.
A zyczenia chętnie przyjmę. Może się spełnią
Chociaż z tym pięknem to już chyba nie da rady, ale pozostałe jeszcze mogą się zrealizować
Rewi, w taki czas najlepiej działają takie fotki. Uwielbiam oglądac je u innych. Dlatego rób dużo zdjęć, żebyśmy w następną zimę miały co wspominać.
Jula, wczoraj było okropnie. Miałam chyba przełom. Temperatura dreszcze, cały czas katar. Prze ostatni tydzień zużyłam 2 kartony chusteczek po 100 sztuk. Jeszcze tak nie miałam. Dzisiaj już o niebo lepiej. Jeszcze tylko leko zapchany nos, ale ogólnie już się lepiej czuję. Nawet kaszel już mniejszy.
Asiu, widzisz, że ten SKA działa? Nigdy tyle nie chorowałam co teraz. Powiem szczerze,że nie byłam w stanie nawet Cię kontrolować.
Ale dobrze, że czujesz się winna. teraz Cię już przypilnuję.
Fajnie, że będziesz miała więcej wolnego.

Majeczko, proszę źle nie interpretować moich wypowiedzi
Jestem zadowolona, że w ogóle u mnie rosną, ale mogłyby lepiej.
W następnym sezonie wezmę się porządnie za nie.
Moja nn. Jeszcze zdrowa.

A to Acropoli







- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek Gosi cz. 9
Gosiu cudne różowości
Piwonie cudo, moje nowo posadzone nie przetrwały poprzedniej zimy, w tym sezonie kilka dosadziłam, mam nadzieję, że tym razem uda się im 
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25227
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 9
Tak, różowości
To jednak mój naukochańszy kolor.
Aga, mam 7 krzaczków piwoniowych, ale tylko 3 kwitną. W tym roku je trochę popodnosiłam. Mam nadzieję, że im to pomoże.
To jednak mój naukochańszy kolor.
Aga, mam 7 krzaczków piwoniowych, ale tylko 3 kwitną. W tym roku je trochę popodnosiłam. Mam nadzieję, że im to pomoże.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogródek Gosi cz. 9
Obawiałam się właśnie tego, że możesz czuć się naprawdę źle. Żadne cudo takie wolne z powodu choroby
Piwonie zachwycające
Szczególnie ta z żółtym środkiem. Zamawiałam i posadziłam podobną, ciekawe, czy to taka sama. Wiadomo będzie za kilka miesięcy 
Piwonie zachwycające
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Ogródek Gosi cz. 9
Piwonie sa przepiekne
Acropolis jest bardzo ciekawa rozyca, Gosik ona ma taki kolor starego rozu? juz pare razy u Ciebie ja ogladalam i cos w sobie ma ta roza, bo mnie wzrok przyciaga zawsze
Dobrze, ze dzisiaj juz jako tako
takie chorobsko przewlekle, jak sie przyplacze, to normalnie zalamka 
Dobrze, ze dzisiaj juz jako tako
- roza333
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3865
- Od: 4 maja 2010, o 11:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie Tarnowskie Góry
Re: Ogródek Gosi cz. 9
Margo2 obdarowani dęba szczęśliwi ,wraca moda na dawanie prezentów wykonanych przez siebie samego jak one cieszą.Jak leżałam w szpitalu syn mi rysował obrazki,doklejał misie jak ja się cieszyłam mąż mi je powiesił na ścianie i było mi raźniej. A potem reszta pań też chciała obrazki i syn wszystkim namalował to takie miłe .
Pozdrawiam Wszystkich i zapraszam do moich wątków Justyna
Moje wątki Ogród róży część 4 U róży - co nieco prywatniej
Kupię ,sprzedam ,wymienię roza333
Moje wątki Ogród róży część 4 U róży - co nieco prywatniej
Kupię ,sprzedam ,wymienię roza333

