Ogród w dolinie część 3
- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Ogród w dolinie część 3
Jak ja lubię do Ciebie zaglądać
zawsze oczy nacieszę
Szkoda że już zimno się zrobiło, będę tęsknić za twoimi różyczkami 
- justyna_gl
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3385
- Od: 10 lut 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogród w dolinie część 3
No własnie Tesiu, zwłaszcza za jedną 
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Ogród w dolinie część 3
- przemo1669
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4054
- Od: 27 cze 2011, o 11:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Ogród w dolinie część 3
Aniu czyż bym widział fioletową róże, na którą poluję przez miesiąc. Chyba zrobię oczy kota ze Shreka po nią
Super bukiecik
Super bukiecik
- Maddy77
- 500p

- Posty: 641
- Od: 2 maja 2012, o 18:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Kontakt:
Re: Ogród w dolinie część 3
Aniu gratuluję kolejnego wątku
Różyczki i bukieciki z nich powalają na kolana
Cudowne kolorki
Jestem też pod wrażeniem ilości śniegu zimą
Czy musisz jakoś specjalnie zabezpieczać roślinki na zimę? Budujesz im jakieś konstrukcje ochronne?
Różyczki i bukieciki z nich powalają na kolana
Jestem też pod wrażeniem ilości śniegu zimą
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Ogród w dolinie część 3
Maddy77 masz na myśli igloo?
- reniuniek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4611
- Od: 30 sie 2010, o 08:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika
Re: Ogród w dolinie część 3
Aniu, śliczny bukiecik a twój psiak
Byłaś w A.?
Byłaś w A.?
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogród w dolinie część 3
Jak tam w górach, u mnie nadal mglisto i zimno, ale jeszcze da się wytrzymać.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogród w dolinie część 3
Kubasiu! Rozumiem Twój entuzjazm co do liści orzecha
Swoje wytępiłam skutecznie, ale ten jest sąsiada
Magdo (mig131)! To jedna z odmian kuklika. Mam jeszcze czerwonego (a przynajmniej taki powinien mieć, bo u mnie nie zdążył zakwitnąć). Bardzo wdzięczna roślinka z ogródków naszych babć
Czekam na 6 róż i tylko mam nadzieję, że ziemia u nas do czasu ich otrzymania nie zmarznie... Róża to Avalon (Hardeluxe). Ma takie 4 krzaczki. To jedna z moich ulubienic
Dziękuję!
Gosiu (Margo2)! No tempo jest całkiem niezłe. Tak jakoś
Najważniejsze, że jesteś
Śnieg w tych ilościach jest meczący, ale faktycznie jeszcze nic w zimie mi nie zmarzło. No i jak napada tyle śniegu jest u nas po prostu ślicznie
Słowem, zamiast sie martwić postanowiłam skupić się nad pozytywnymi aspektami. A auta, jak i my, będą to musiały jakoś przeżyć. Dziś mojemu wymieniłam opony na zimowe!
Lidziu (slila1)! Witaj
Mam duży zapas zdjęć na zimę. Nie ma się zatem czym martwić. Także mam nadzieję, że aż tyle śniegu w tym roku to nie będzie! Jak tak strasznie pada, to muszę odśnieżać i to parę razy dziennie, bym na pewno rano dojechała do pracy!
Justynko (justyna_gl)! Jeszcze czekam na 6 krzaczków. Choć wolałabym mieć to z głowy. Psinka codziennie jest solidnie wymiziana, bo się okropnie tego domaga. A teraz dzielnie śpi na plecach obok mojej córki
Masz podobnie jak ja. Jak tylko wracam do domu, to szybciuto biegnę, by cokowliek zdążyć zrobić. Ale to już ostatnie prace w ogrodzie! Cieszę się, że moje różyczki Ci się niezmiennie podobają! I niekoniecznie chciałabym za oknem... No wiesz co. Ale wiosna w wazonie także mi się podoba!
Reniu (reniulek)! Fajnie, że Ci się podoba. Odbicie zauważyłam dopiero jak zgrałam zdjęcia i ubawiło mnie ono setnie
To nie lampa tylko podpora na pnącze i nie zdawałam sobie sprawy, że może robić za lustro!
Co do zimy, śniegu itp. Oby się nie pospieszyła... Nie zdążyłam do A., ale wzbogaciłam się o dwa cyprysiki i jałowiec
Majeczko (majka411)! Gdzieś Ty sie podziewała
Stęskniłam się za Tobą. Już wiesz, że i moje róże wylądowały w wazonie. Mam 'wypasiony' bukiet. Gdybym miała kupić tyle róż... Poza tym, one urosły i zakwitły przy moim udziale 
Magdo (lulka)! Dokładnie to grzywacz chiński. Brytan z niego żaden. I raczej jest to pies zaczepno - obronny, tzn. pierwsze on zaczepia, a potem trzeba go bronić. Ale jest utulny, wesoły, nie psoci. Paparazzi widać, choć nie zdawał sobie z tego sprawy. W ogóle fajnie wyszło - ja i mój domek
Miłko (takasobie)! Dlatego i ja ścięłam swoje. Tak to przynajmniej jeszcze chwilę się nimi nacieszę
Lodziu (DuczeiOsia)! Dziękuję
Marysiu (maska)! Nawet jak wracam do odmu po 5 minutach pies cieszy się jak wariat - skacze, popiskuje, jest nie do opanowania. Jest u mnie tydzień, ale już poczuł się u siebie...
Teresko! Mam zapas zdjęć moich róż i nie tylko róż, więc nie smuć się
Twojej ulubienicy także...
Aniu (wielkakulka)! Trzeba się godzić z nieuniknionym. Zima także jest potrzebna...
Przemku! Czyżbyś polował na róże Charles de Gaulle??? Może będzie się dało coś zrobić...
Magdo (Maddy77)! Jestem dumna, że Ci się podobają moje róże
Co do zabezpieczeń, to palikuje tylko młode drzewka i ewentualnie wiąże krzewy. Przekonałam się, że nawet 'spłaszczone' przez śnieg iglaki szybko dochodzą do siebie i wyglądają jakby nic się nie stało. A igloo samo się tworzy
Grażynko! Źle nie jest. Całkiem ciepło, ale coś się szykuje...
No to jeszcze parę zdjęć...
Okami zwany Okim lub Kotletem

I dzisiejszy bukiet



Magdo (mig131)! To jedna z odmian kuklika. Mam jeszcze czerwonego (a przynajmniej taki powinien mieć, bo u mnie nie zdążył zakwitnąć). Bardzo wdzięczna roślinka z ogródków naszych babć
Gosiu (Margo2)! No tempo jest całkiem niezłe. Tak jakoś
Lidziu (slila1)! Witaj
Justynko (justyna_gl)! Jeszcze czekam na 6 krzaczków. Choć wolałabym mieć to z głowy. Psinka codziennie jest solidnie wymiziana, bo się okropnie tego domaga. A teraz dzielnie śpi na plecach obok mojej córki
Reniu (reniulek)! Fajnie, że Ci się podoba. Odbicie zauważyłam dopiero jak zgrałam zdjęcia i ubawiło mnie ono setnie
Co do zimy, śniegu itp. Oby się nie pospieszyła... Nie zdążyłam do A., ale wzbogaciłam się o dwa cyprysiki i jałowiec
Majeczko (majka411)! Gdzieś Ty sie podziewała
Magdo (lulka)! Dokładnie to grzywacz chiński. Brytan z niego żaden. I raczej jest to pies zaczepno - obronny, tzn. pierwsze on zaczepia, a potem trzeba go bronić. Ale jest utulny, wesoły, nie psoci. Paparazzi widać, choć nie zdawał sobie z tego sprawy. W ogóle fajnie wyszło - ja i mój domek
Miłko (takasobie)! Dlatego i ja ścięłam swoje. Tak to przynajmniej jeszcze chwilę się nimi nacieszę
Lodziu (DuczeiOsia)! Dziękuję
Marysiu (maska)! Nawet jak wracam do odmu po 5 minutach pies cieszy się jak wariat - skacze, popiskuje, jest nie do opanowania. Jest u mnie tydzień, ale już poczuł się u siebie...
Teresko! Mam zapas zdjęć moich róż i nie tylko róż, więc nie smuć się
Aniu (wielkakulka)! Trzeba się godzić z nieuniknionym. Zima także jest potrzebna...
Przemku! Czyżbyś polował na róże Charles de Gaulle??? Może będzie się dało coś zrobić...
Magdo (Maddy77)! Jestem dumna, że Ci się podobają moje róże
Grażynko! Źle nie jest. Całkiem ciepło, ale coś się szykuje...
No to jeszcze parę zdjęć...
Okami zwany Okim lub Kotletem

I dzisiejszy bukiet



- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Ogród w dolinie część 3
Jojki, śliczniutka ta psina, ale słodziak, ach te maleństwa są wszystkie ładne.
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Ogród w dolinie część 3
Nie mogłam się oprzeć zielonej żabce, a teraz kotlecikowi, słodziutki na tym zdjęciu. Chyba przysypia.
Widać, że się już przyzwyczaił do swojej pani.
Cudne bukieciki, a między innymi dlatego, że to własne różyczki.
- przemo1669
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4054
- Od: 27 cze 2011, o 11:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Ogród w dolinie część 3
Aniu tak
, chodzi mi o róże Charles de Gaulle ma piękny prawie fioletowy kolor
Polowałem jeszcze na "Violette perfume" ale mój budżet by tego nie wytrzymał

Polowałem jeszcze na "Violette perfume" ale mój budżet by tego nie wytrzymał
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ogród w dolinie część 3
A mnie się wydawało, że moje róże takie piękne!
Masz cudny bukiet!
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Re: Ogród w dolinie część 3
Moja Ciociu Aniu Tak patrzę na Twoje bukiety i pod nosem mimowolnie nucę : "...Dla Ciebie mały ogrodnik zasadził pnące róże..." 

