Witam w ogrodzie u Aguniady cz.10

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.10

Post »

Czy ja nie mogę na weekend wyjechać żeby potem nie dostać u Ciebie zadyszki?
Smakowitości narobiłaś, podziwiam zacięcie. Mnie jakoś nie ciągną tego typu prace. Choć pojeść to co innego :;230 Za to mój M ma zrywy i od czasu do czasu coś zapakuje do słoiczków :;230

Trzymam kciuki za pracowe. I oby Ci szef w pracy nie przeszkadzał :uszy :uszy :uszy
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.10

Post »

Jakiej zadyszki... dyskusja się toczy w normalnym tempie ;-)
Dzięki, szefa poznałam już dwa miesiące temu, więc jest ok :)
Jolu, muszę jeszcze raz zajrzeć do Ciebie i doczytać co kupiłaś, bo poza dwoma modrzewiami, nic nie pamiętam ;-)
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.10

Post »

Szczeniaczka kupiłam takiego jak Twój piesek :;230 i trochę hortensji.

Muszę się jeszcze raz wybrać jak już będę w pełni władz umysłowych. Wracałam z takimi wypiekami na twarzy że wyglądałam jakbym sobie ;:136 . Dobrze że nie zapłaciłam za tą autostradę do Ciechanowa, bo tak grzałam że M tulił modrzewie żeby nie ucierpiały. Jechaliśmy w grupie 3 samochodów (oczywiście obcy). Zapłacił zamykający kawalkadę :;230
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.10

Post »

Niemożliwa jesteś :D
W kwietniu takich emocji nie było, bo ogród dopiero nabierał wiosennych rumieńców... teraz to co innego ;-))
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.10

Post »

Dobry Agus :wit co ja czytam - weki-sloiki lekko Was zakrecily :;230 ja odpuszczam sobie takie przyjemnosci :wink: moze kiedys ... chociaz w to tez watpie.
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.10

Post »

Jula, miło Cię widzieć! Jeszcze z bawarskich lasów nadajesz? ;-))
Toż my pierwszy raz się wkręcilismy w weki... jeszcze nie ma pewności, czy coś zjadliwego z tego wyszło ;-)
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.10

Post »

Agnieszko, weki wyszły ładne i pewnie będą smaczne. Mnie w tym roku wzięło na jabłka, bo miałam darmowy dostęp do surowca. Ogórków w tym roku dużo mniej, w tamtym roku zaszalałam i było tego z 50kg. Teraz robiłam gruszki w syropie, bo też darmowe były od chrzestnej. Teraz to tylko ewentualnie grzyby będę słoikować jak będą rosły.
Jeszcze z godzinkę i zwalniam się i pędzę do przedszkola. Nie chcę, żeby cały długi dzień tak na pierwszy ogień synek był w przedszkolu. Po leżakowaniu go zabiorę. I tak od rana mówił, że on tylko poleży z dziećmi, ale spać nie będzie.
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.10

Post »

Spoko, jak dobry-sprawdzony przepis, to dlaczego ma nie wyjsc? U mnie weki robia wszyscy w rodzinie, to najmlodszej czyli mnie :wink: tez przy okazji .... a ze robia tego znaczne ilosci, to i tak nie mozna bylo nigdy tego przejesc. Dzemy i powidla, to z 2008 r ostatnio otworzylam :wink:
W lasach jeszcze zostane troche, bo ladna pogode na ten tydzien zapowiedzieli 8-)
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.10

Post »

Basia śpi, obiadek się gotuje to mam chwilę czasu żeby nadgonić zaległości. Też dostałam zadyszki - tyle stron do czytania i tylko smakowitości do oglądania. A nie - były jeszcze kociambry przecudnej urody ;:167
Aguś co prawda to pytanie do Małgosi i jej je zadam ale zastanawiam się czy w tym przepisie sałatkowym to tego cukru tak dużo dawałaś do warzyw , troszkę się zdziwiłam :roll:
Twój ogród nawet jak nie odszczurzony to wygląda wspaniale i zawsze można się w nim czuć cudownie. ;:215
Awatar użytkownika
jolcia1212
500p
500p
Posty: 929
Od: 8 gru 2009, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice warszawy

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.10

Post »

:wit Agnieszko
Jeśli chodzi o przepis na leczo to mam swój wypróbowany od lat. 2 kg papryki (najlepiej kolorowej), 2 kg pomidorów, 1 kg cebuli. Jeśli mam pod ręką cukinię to też dodaję ale nie jest konieczna. Cebulę zeszklę na oleju, dodaję paprykę i za chwilę pomidory. Sól, pieprz do smaku, ewentualnie jeszcze zioła prowansalskie, listek, ziele do słoika. Wszystko gotuję ok. 10min, nakładam do słoików i pasteryzuję jeszcze ok.15min. Odwracam do góry dnem i już. Jest to wersja podstawowa, ubogacam ją kiełbaską, parówką,pieczarkami czy serem dopiero po wyjęciu ze słoika. Zrobiłam już z dwóch porcji a dzieci ;:185 twierdzą że nie wystarczy. Jutro robię jeszcze przecier pomidorowy, sos ostry z papryczkami chili i bardzo ostre ogóreczki :oops: Od jutra mam urlop więc mam nadzieję że mój ogródek w końcu nawiąże ze mna bliższy kontakt, a właściwie ja z nim :wit
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25228
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.10

Post »

Wątek zrobił się kucharski :;230
Ja w tym roku z Wami nie podyskutuję. Może jeszcze załapię się na powidła.
Całe szczęście, że odzyskałam już swój samochód. Nie wyobrażam sobie już fukcjonowania bez niego. Wszystko 2 razy dłużej się załatwia.
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.10

Post »

Mam zamiar kupić paprykę i zrobić konserwową, jak korniszony :D Bardzo szybko ktoś ją wyjada ze słoików. Dżemów nie robię, bo poza mną nikt nie je, więc nie ma sensu stać przy garach.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.10

Post »

Ewa, ja podejmę decyzję, czy robić przetwory po otwarciu pierwszego słoika... obawiam się, czy nie popełniłam jakiegoś błędu, który jest dla zawodowego wekowicza oczywistym, a ja o tym np. nie wiedziałam ;-) Powidła śliwkowe ze świeżą bułeczką posmarowaną masłem - mniam :)
Gosiu, super, że masz już auto do dyspozycji! Prawdę mówiąc, w ogóle sobie nie wyobrażam funkcjonowania bez... zresztą, mieszkając na wsi, to wręcz niezbędne narzędzie. Wspomniałaś o załapaniu się na powidła - to oznacza, że zrobisz?
Jolciu, witam :) dzięki za podzielenie się przepisem... moja wersja jest bardzo podobna :)
Napisz proszę przepis na sos z papryczkami chilli...
Majutek, widzę, że wnuki grasują wciąż... dobrze, że czasem śpią ;-))
Co do ilości cukru, to ponieważ ja w ogóle nie słodzę, to do zalewy zużyłam go mniej... podzielę się wrażeniami smakowymi po otwarciu pierwszego słoika z sałatką... wygląda bosko, więc i smakować na pewno będzie wyśmienicie :)
Miłego dnia i dziękuję za tyle komplementów pod adresem mojego ogrodu (który leży odłogiem, bo nic w nim nie robię).
Jula, Ty to masz dobrze :)
Marzko, jak Mały poradził sobie w przedszkolu? Co słychać w ogrodzie?
Może wpiszesz nam tu swój przepis na gruszki? Udanego dnia!
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.10

Post »

Witaj Aguś, jak minął dzień z nowym poganiaczem?

Ja też się wczoraj zajadałam leczo, mój szwagier zrobił, palce lizać :tan Przepis Joli też sobie spisałam :heja M w sobotę wypróbuje ;:173
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.10

Post »

pierwszy dzień w przedszkolu był super. Odebrałam go wcześniej, tzn.po leżakowaniu i po podwieczorku a i tak był zły na mnie, że zaszybko go zabrałam. Dzis też na skrzydłach pędził do przedszkola.
Przepis na gruszki spapugowałam od Pat w wątku kuchennym Maski przy wyspie.
Do sporego garnka, chyba z 8l , na dno pół szklanki wody i 1kg cukru. Na to wrzucam obrane ze skórki z wyciętymi gniazdami gruszki. Mam soczystą odmianę. Zagotowuję to i gorące nakładam do słoików. Z wody, cukru i soku powstaje syrop. Napełnione gruszkami i syropem słoiki zakręcam i ustawiam do góry dnem. Łapią doskonale i trzymają. Jest tu tyle cukru, że konserwuje doskonale.
Gruszki idealne do deserów i ciast, a jak kto woli, to i po rozprowadzeniu z wodą na kompot dobre.
Dla mnie idealne rozwiązanie, bo nie lubię słodkiej wody przechowywać w słoikach- tradycyjny kompot z gruszek w słoiku. Nie mam zbyt dużo miejsca na przetwory w domu.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”