Siedlisko z sosnami cz.2

[bina12]

O losie , latam , szukam , wystarczyło kilka dni wolnego i dogonić Marzenki nie mogę ale już jestem i zmiany ogromne widzę , ślicznie wszystko wygląda , jesteś niezmordowana w dążeniu do celu , podziwiam

[Sosenki4]

Edziu . Byłaś na działce, posadziłaś rośliny?

Ewo, Ty szalejesz na weselach, oj co chwilę o jakimś czytam, a ja kopię i pokazuję. Podziwaić to można Ciebie, za takie bogactwo roślin. Śliczną miałaś sukienkę, nie robiłaś konkurencji pannie młodej?

[bebeluch]

Kobietko ale Ty się rozpędziłaś , kiedy ja nadrobię takie zaległości

[Sosenki4]

Natko , no przepraszam, tak jakoś samo wyszło. Dziś już bez żadnych zdjęć, choć coś tam planowałam, ale wszyscy tak mnie ścigają, ze pędzę w wątkiem, to bez zdjęć. Fajnie, że wróciłaś do nas.

[Edyś]

Nie, Marzenko. Nie byłam
Może uda mi się w ten weekend pojechać

[Sosenki4]

Edziu, to jutro po pracy pakuj manatki, roślinki i na działkę i do roboty

[paulinka09]

Pięknie jest u ciebie.Niesamowita przestrzeń i wielkie możliwości zagospodarawania takiej działki.Bardzo ładne masz iglaki,ja właśnie się przymierzam do posadzenia kilku u siebie tylko nie wiem jak się w gliniastej ziemi odnajdą.

[Sosenki4]

Paulinko , witam Cię serdecznie w skromnych progach. Podziwiałam Twoją kolekcję dalii i jestem pod niemałym wrażeniem. Są to napradę śliczne kwiaty. Co CI doradzić z iglakami na glinę? Kurcze nie mam doświadczenia. SKupiam się na roślinach na piaski i słońce

Nie robię w ziemi prawie nic, bo latorośl albo śpi całe popołudnia, albo w ogóle nie ma chęci na pomoc. Ostatnio więc wymyśliłam coś takiego dla begonii, które biedne w trawie stały


znalazłam kwitnące dziwaczki




i wilce

[Maska]

Marzenko wybacz mam w obserwowanych mam w zakładkach i nie pokazujesz się w emailach. Nie wiem o co chodzi kurki ładne ale nie wiedziałabym co z nimi robić - chyba tylko do oglądania. Wolę zielononóżki. Jak sobie wybuduję porządny kurnik to raczej zielononóżki sobie sprawię. Podoba mi się Twoje kwiecie - bogato, zbieraj mi proszę nasiona wilca. Ładny jest Lecę do moich zwykłych pospolitych kurek, bo zaczęły się nieść !

[Sosenki4]

Oj. Maryś po łepkach przeleciałaś , dla Ciebie były takie prawie zwykłe kolorowe kurki z pięknym kogutem, którego synek szczególnie zapamiętał bo taki ładny o dorodny. Niu... niu... niu...

[Jagodka]

Wpadłam z rewizytą ...oj , masz pole do popisu , tylko pozazdrościć i wieku i zdrowia , bo niestety ogród tego wymaga .

Powiedz , proszę , czy dziwaczki siejesz , bo kilka lat temu miałam, różne kolory ...potem jakoś mi nie pasowały po przerobieniu rabaty , a nie powiem , podobają mi się .
Wilec mam w kolorze blue , twój jest w energetyzującym kolorze i zapewne z daleka rzuca sie w oczy . Ciekawie begonie wygladają na pieńkach .

Pozdrawiam bardzo serdecznie . Uff... , ale u nas gorąco ...+31 C w cieniu .

[Sosenki4]

Jagódko, swoje dziwaczki siałam i robiłam rozsadę. Słyszałam jednak, że można je wykopać i jak dalie traktować. Mam ich trochę, ciekawe jakie kolory będą jeszcze. Gdyby się spodobały, to moge Ci podesłać jakiegoś . Pieńki mam po wyciętych drzewach, już kilka razy były do porąbania naszykowane przez M, a ja je odturlowuję spod siekiery
U Ciebie to prawdziwa uczta dla oczu w ogrodzie, tu pojedyńcze egzemplarze. Wiek , nie taki znów młody , tylko tak się odmłodziłam dzięki dziecku

Wczoraj zachwycałam się pracującymi pszczółkami w rozchodnikach. UWAGA!!! wszyscy, którzy dostali je ode mnie, one są żółto-białe, mimo, ze mają tak ciemne łodyżki i podejrzewałam, że będą czerwone. Przepraszam. Ja je z pola nabyłam











Chyba jednak posadzenie ich przy chodniczku, to nie był najlepszy pomysł, zwłaszcza teraz jak kręci się w nim tak dużo pracownic. Cóż będzie przesadzanie

[Ewa05]

U mnie dziwaczki kolorowe.

[Sosenki4]

Halinko, zbieraj nasionka, zbieraj, będzie wymiana kłączy lub nasion.

Pokażę Wam jeszcze moją najukochańszą różyczkę Iceberg. Kupiłam ją w B rok temu wiosną. Miała być czerwona, jest jaka jest . Kwitła jeszcze w styczniu 2012 i myślałam, że nic z niej nie będzie. A ona kwitnie od początku lata i kwitnie. Jest coraz piękniejsza. Zresztą oceńcie sami









Rośnie bez żadnego oprysku, dostała popieczarkową w dołek i krowieńca. W maju podczas suszy podlewana umiarkowanie. Podczas ataku mszycy znosiłam jej biedronki wszystkie jakie znalazłam. Rośnie jak widać zdrowo. Ja ją po prostu kocham.

[sweety]

Piękna róża, Marzko! Nie wiem, czy czerowana byłąby taka efektowna ...
Co do rojników. Także mam takie przy ścieżce, robale po nich krążą, ale nie są szkodliwe dla przechodzących...