
Wełnowiec
Re: Wełnowce i mrówki w pokoju.
Pisałem wielokrotnie o wełnowcach, woda z denaturatem 2:1 (woda:denaturat) powycierać wszystkie liście dokładnie i albo Actellic albo Confidor każdy w dawce 1 ml na 1 l wody do oprysku, po 6 dniach oprysk do powtórzenia. Na mrówki najlepiej wysypać na drodze ich spacerowania proszek do pieczenia, zabiorą tam gdzie jest ich więcej i już się nie pojawią powtórnie. 

- ejacek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3093
- Od: 16 lis 2008, o 19:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Wełnowce i mrówki w pokoju.
A mi się coś wydaje że te wełnowce przyciągają mrówki poprzez wydzielaną lepką ciecz 

wełnowiec korzeniowy - pomocy !
Mam bardzo ładną , już 20-letnią palmę daktylową którą okolo 3 tygodni temu przesadziłam do nowej doniczki.
Ziemię kupiłam w kwiaciarni - no i niestety okazało się że była ona zainfekowana ! Tydzień temu zobaczyłam na powierzchni ziemi w donicy białe kępki przypominające kłębki waty - a pod lupą widoczne są malutkie, białe robaczki. Chyba to wełnowce korzeniowe ??
Wpadłam w panikę - zebrałam wierzchnią warstwę ziemi i wlałam do donicy 1 litr rozcieńczonego zgodnie z przepisem środka "Polysect 005 SL" którym właśnie skończyłam walkę z ziemiórkami i dlatego miałam go w domu..
Niestety dzisiaj - czyli po tygodniu - na powierzchni ziemi w donicy znów pojawiły się białe kłębki .Czyżby ten środek nie zadziałał ?
Co ja mam robić ???
Wyjęcie palmy z ziemi i mycie korzeni nie wchodzi w rachubę bo to jest już ogromna roślina i nie dałabym rady tego zrobić .
Bardzo proszę o radę !
Ziemię kupiłam w kwiaciarni - no i niestety okazało się że była ona zainfekowana ! Tydzień temu zobaczyłam na powierzchni ziemi w donicy białe kępki przypominające kłębki waty - a pod lupą widoczne są malutkie, białe robaczki. Chyba to wełnowce korzeniowe ??
Wpadłam w panikę - zebrałam wierzchnią warstwę ziemi i wlałam do donicy 1 litr rozcieńczonego zgodnie z przepisem środka "Polysect 005 SL" którym właśnie skończyłam walkę z ziemiórkami i dlatego miałam go w domu..
Niestety dzisiaj - czyli po tygodniu - na powierzchni ziemi w donicy znów pojawiły się białe kłębki .Czyżby ten środek nie zadziałał ?
Co ja mam robić ???
Wyjęcie palmy z ziemi i mycie korzeni nie wchodzi w rachubę bo to jest już ogromna roślina i nie dałabym rady tego zrobić .
Bardzo proszę o radę !
-
- 500p
- Posty: 942
- Od: 3 mar 2012, o 16:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: wełnowiec korzeniowy - pomocy !
Było by łatwiej gdybyśmy mogli zobaczyć zdjęcie (dobrej jakości).
Re: wełnowiec korzeniowy - pomocy !
Zdjęcie spobuję zrobić gdy będzię następny rzut tych kłębków - wczorajsze zebrałam lyżką z wierzchnią ziemią i wyrzuciłam !
Ale co tu pomoże zdjęcie ? To malutkie kłębki jak waty - a ja nie mam w aparacie funkcji " macro". Nie bardzo wiem jak to zdjęcie zrobić.
Co wlać do tej palmy żeby to świństwo wytłuc ????
Ale co tu pomoże zdjęcie ? To malutkie kłębki jak waty - a ja nie mam w aparacie funkcji " macro". Nie bardzo wiem jak to zdjęcie zrobić.
Co wlać do tej palmy żeby to świństwo wytłuc ????
Re: wełnowiec korzeniowy - pomocy !
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Re: wełnowiec korzeniowy - pomocy !
Dziękuję za tego linka....
A czy nam wiadomo który z czterech tam wymienionych preparatów najlepiej wlać do doniczki palmy ?
Ja mam chyba jednak wełnowce korzeniowe ...obejrzałam dokladnie całą roślinę i nie znalazłam nigdzie ich śladu a jedynie na powierzchni ziemi w donicy.
A czy nam wiadomo który z czterech tam wymienionych preparatów najlepiej wlać do doniczki palmy ?
Ja mam chyba jednak wełnowce korzeniowe ...obejrzałam dokladnie całą roślinę i nie znalazłam nigdzie ich śladu a jedynie na powierzchni ziemi w donicy.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 19 wrz 2014, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Roslina w firmie bialy nalot coś ala pajęczyna
Hej,
Na wstępie powiem ze niestety nie znam się za dobrze na roślinach (czytaj w ogóle). I nawet nie wiem co to jest za roślina. Ostatnio zauważyłem na roślinach firmowych jest taki biały nalot coś ale pajęczyna. Ten sam nalot zaczyna atakować drugą roślinę w biurze. Zamiast ją wyrzucać wole jej pomóc ale nie wiem z czym walczę. Było by miało jak by ktoś mógł jakąś wskazówkę podać.
Z góry dzięki,
Łukasz



Na wstępie powiem ze niestety nie znam się za dobrze na roślinach (czytaj w ogóle). I nawet nie wiem co to jest za roślina. Ostatnio zauważyłem na roślinach firmowych jest taki biały nalot coś ale pajęczyna. Ten sam nalot zaczyna atakować drugą roślinę w biurze. Zamiast ją wyrzucać wole jej pomóc ale nie wiem z czym walczę. Było by miało jak by ktoś mógł jakąś wskazówkę podać.
Z góry dzięki,
Łukasz



- cynia
- 200p
- Posty: 326
- Od: 26 lis 2008, o 00:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kieleckie/łódzkie
Re: Roslina w firmie bialy nalot coś ala pajęczyna
To wełniowiec
Poczytaj jak z tym walczyć od początku wątku
Poczytaj jak z tym walczyć od początku wątku
Pozdrawia cynia
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 29 lis 2015, o 11:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Wełnowce
Witam,
Podpinam się pod temat ponieważ wydaje mi się że naszego Ficusa Regina zaatakowała ta sama choroba (żeby nie mnożyć wątków) - mógłby ktoś patrząc na zdjęcia potwierdzić, że to również jest bawełnica? ( obserwujemy na ficusie kilka "kępek" takich białych kłaczków).
http://imageshack.com/a/img633/9280/mw3Qby.jpg
http://imageshack.com/a/img905/5591/i80EQf.jpg
http://imageshack.com/a/img903/70/65wUtX.jpg
Podpinam się pod temat ponieważ wydaje mi się że naszego Ficusa Regina zaatakowała ta sama choroba (żeby nie mnożyć wątków) - mógłby ktoś patrząc na zdjęcia potwierdzić, że to również jest bawełnica? ( obserwujemy na ficusie kilka "kępek" takich białych kłaczków).
http://imageshack.com/a/img633/9280/mw3Qby.jpg
http://imageshack.com/a/img905/5591/i80EQf.jpg
http://imageshack.com/a/img903/70/65wUtX.jpg
Re: Bawełnica korówka na oliwce?
Twojego: Ficusa Regina zaatakowały wełnowce. Pozdrawiam klakier.
Re: Wełnowce
Panowie i Panie, specjaliści od walki z wełnowcami.
Przeczytałem cały ten temat i nie znalazłem ważnej dla siebie informacji.
Otóż zapisałem sobie wszystkie preparaty jakie wymienione są chyba w tym wątku:
- Talstar 100 EC
- Mospilan 20 SP
- Actellic 500 EC
- Prowado Plus AE
- Confidor 200 SL
Zanim kupie, któryś z nich chciałbym się dowiedzieć czy można oprysk robić w pokoju dziennym, którego ciężko się wietrzy. Chodzi mi o to bo mam na palmie Arece wełnowca, palma jest duża, ciężko ją ruszyć, stoi w olbrzymiej doniczce do palm. Nie wiem czy jak zrobie oprysk, którymś z tych preparatów to sam się nie zatruje (albo ktoś z domowników). Nie mam możliwości przenieść tej palmy gdzie indziej bo nie mam takiego pomieszczenia, żeby to tam wykonać. Czy opryskiwanie w mieszkaniu polecanymi środkami jest bezpieczne? Czy przy opryskiwaniu trzeba mieć maskę ochronną, czy można w tym pokoju spać? Takie i inne pytania mi się nasuwają dotyczące zdrowia i bezpieczeństwa.
Dostałem od ogrodnika Tabletki na Tarczniki firmy Bros, które wchłaniają się przez system korzeniowy i nie powoduje, że w powietrzu lata jakaś trucizna, ale po 1.5 miesiąca stwierdzam, że te tabletki nie działają, a dałem zalecaną ilość. Poza tym te tabletki miały się chyba rozpuścić w glebie, a jak ostatnio paluchem ich szukałem to się nie rozpuściły więc nie wiem co jest grane. Miały się chyba rozpuścić w tej glebie podczas podlewania, a one prawie są tak samo duże jak je wkładałem. Palmę podlewam raz w tygodniu, zraszam 2x dziennie (rano i wieczorem). Wybrałem te tabletki tylko dlatego bo myślałem, że pomogą zwalczyć wełnowca, ale też dlatego bo nie szkodzą powietrzu i można bezpiecznie mieszkać w tym pomieszczeniu.
Jak mogę zwalczyć wełnowca w takich warunkach?
--
Z góry bardzo dziękuje
Marcin
Przeczytałem cały ten temat i nie znalazłem ważnej dla siebie informacji.
Otóż zapisałem sobie wszystkie preparaty jakie wymienione są chyba w tym wątku:
- Talstar 100 EC
- Mospilan 20 SP
- Actellic 500 EC
- Prowado Plus AE
- Confidor 200 SL
Zanim kupie, któryś z nich chciałbym się dowiedzieć czy można oprysk robić w pokoju dziennym, którego ciężko się wietrzy. Chodzi mi o to bo mam na palmie Arece wełnowca, palma jest duża, ciężko ją ruszyć, stoi w olbrzymiej doniczce do palm. Nie wiem czy jak zrobie oprysk, którymś z tych preparatów to sam się nie zatruje (albo ktoś z domowników). Nie mam możliwości przenieść tej palmy gdzie indziej bo nie mam takiego pomieszczenia, żeby to tam wykonać. Czy opryskiwanie w mieszkaniu polecanymi środkami jest bezpieczne? Czy przy opryskiwaniu trzeba mieć maskę ochronną, czy można w tym pokoju spać? Takie i inne pytania mi się nasuwają dotyczące zdrowia i bezpieczeństwa.
Dostałem od ogrodnika Tabletki na Tarczniki firmy Bros, które wchłaniają się przez system korzeniowy i nie powoduje, że w powietrzu lata jakaś trucizna, ale po 1.5 miesiąca stwierdzam, że te tabletki nie działają, a dałem zalecaną ilość. Poza tym te tabletki miały się chyba rozpuścić w glebie, a jak ostatnio paluchem ich szukałem to się nie rozpuściły więc nie wiem co jest grane. Miały się chyba rozpuścić w tej glebie podczas podlewania, a one prawie są tak samo duże jak je wkładałem. Palmę podlewam raz w tygodniu, zraszam 2x dziennie (rano i wieczorem). Wybrałem te tabletki tylko dlatego bo myślałem, że pomogą zwalczyć wełnowca, ale też dlatego bo nie szkodzą powietrzu i można bezpiecznie mieszkać w tym pomieszczeniu.
Jak mogę zwalczyć wełnowca w takich warunkach?
--
Z góry bardzo dziękuje
Marcin
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19346
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Wełnowce
To jest chemia, więc w trakcie oprysku i bezpośrednio po lepiej otworzyć okno. Ja co prawda od wielu lat robię opryski w łazience bez okna i nigdy się nie zatrułem, ale nie polecam tego nikomu, bo robię to na własne ryzyko.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- adamanna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2644
- Od: 24 kwie 2008, o 23:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Re: Wełnowce
O ile mnie pamięć nie myli Actellic śmierdzi jak nieszczęście - więc nie polecam
Re: Wełnowce
Okres prewencji dla Actellic dla ludzi i zwierząt po oprysku to 7 dni więc na pewno tego w domu nie zastosuje.
Spróbuje ten środek: Agricolle Spray zwalcza mszyce i przędziorki
Ktoś miał może i stosował ten Agricolle Spray firmy Target?
Spróbuje ten środek: Agricolle Spray zwalcza mszyce i przędziorki
Ktoś miał może i stosował ten Agricolle Spray firmy Target?