Edulkotku, niech idzie precz ta zima, już dość.

Może powinnam pokazać te o cieplych barwach?
Ewuś, tak myślalam, że wolisz jednak kwiatki. To tak jak większość z nas.

Mnie też szkoda kasy na cuchy, po pierwsze są beznadziejne, a jak już mi się coś spodoba to ma taką cenę, że bałabym się założyć.

Tym sposobem oszczędzam na roślinki.
Heritage należy do róż bardzo fotogenicznych, nieco gorzej wypada w realu.
Już prawie gotowa, jak będzie to dowiesz się szybko.
Ewuś-majowa, jeszcze chwilka, chcę mieć pewność, że wszystko ok. Och , nie tylko różana chyba? Szalej, bo potem już nie będzie takiego wyboru. W ubieglym roku tak się zrobiłam, że spóźniłam z zamawianiem roślin i większości nie dostałam.
Camelio, jeżeli pytasz o Ritausmę, to u mnie dość wolno. Potrzebuje dużo wody i jak się okazało rownież zakwaszenia torfem dla lepszego wzrostu i pobierania substancji.
Katju, kurdupelki i nie tylko zaraz będą.
Kasiu, cudne i niektóre dostępne

Problem z przechowywaniem, bo to się robi ilość. Moje też wysychają powoli, muszę przesypać torfem. Choć zauważyłam, że lepiej aby wyschły niż złapały jakiegoś grzyba. Ubiegłej wiosny kupiłam kilka fajnych i dostałam takie skorupki. Najpierw chciałam wyrzucić, ale stwierdziłam, że posadzę, najwyżej nic nie wyrośnie. I okazało się, że pięknie kwitły.
To trochę jeszcze cieplejszych.
Barock
Andre Le Notre, Meiceppus
Abraham Darby
Colette
