Początki małego ogródka
- gardener1987
- 500p

- Posty: 847
- Od: 10 lip 2010, o 21:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Skarżysko Kościelne (świętokrzyskie)
Re: Początki małego ogródka
Kamcia widzę, że szalejesz z zakupami
ja właśnie skończyłam siać nasionka i parapet pęka w szwach
przydałby się większy
Zakupy takie małe już zrobiłam czekam tylko do wiosny na wysyłkę i tylko truje narzeczonemu o kwiatki bo to dzień kobiet , urodziny itp. i mówię mu, że wole cebulki i kłącza
a do 23 będę mu truła o prymulki bo mają być w Biedronce
o krokusach i narcyzach to już nie wspominam ale to kupie sobie jak będą w przecenie za 1 zł
jak będziesz takie chciała to Ci mogę odłożyć i wsadzisz sobie na jesieni do ogrodu ja tak zrobiłam tamtej wiosny bo mi było żal wyrzucać tyle cebul do śmietnika a za 1 zł to tylu cebulek się nie kupi:)
- kamcia
- 500p

- Posty: 856
- Od: 2 wrz 2011, o 21:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Początki małego ogródka
Zdjęcia z dzisiejszego poranka, ale robione przez okno


gardener1987 kiedy w biedronce będą prymulki? a cebulki pewnie, że chcę
, a to gdzie takie tanie można kupić? a jak ze zlotem namówiłaś narzeczonego?, ja się dzisiaj z rodzinką zapisałam 


gardener1987 kiedy w biedronce będą prymulki? a cebulki pewnie, że chcę
Początki małego ogródka
Pozdrawiam Kamilla
Pozdrawiam Kamilla
- gardener1987
- 500p

- Posty: 847
- Od: 10 lip 2010, o 21:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Skarżysko Kościelne (świętokrzyskie)
Re: Początki małego ogródka
Prymulki od 23 będą:) a cebulki jak się nie sprzedają to je się potem przecenia bo nikt nie chce takich zwiędniętych kupować a nikt nie wie że można na jesieni wsadzić do ogrodu:) Ja jestem maniak kwiatków więc sobie wzięłam, ja tam pracuję więc żaden kwiatek nie ląduje na śmietniku
i dlatego parapet mam zapchany bo je reanimuje 
- kamcia
- 500p

- Posty: 856
- Od: 2 wrz 2011, o 21:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Początki małego ogródka
Aniu to pamiętaj i o mnie, też mogę po reanimować 
Początki małego ogródka
Pozdrawiam Kamilla
Pozdrawiam Kamilla
- gardener1987
- 500p

- Posty: 847
- Od: 10 lip 2010, o 21:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Skarżysko Kościelne (świętokrzyskie)
- Lady-r
- Przyjaciel Forum

- Posty: 4275
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Re: Początki małego ogródka
A jakie będą te prymulki? Pytam, bo na stronie jeszcze nie ma oferty. Ja też wszystkie zdechlaki kupuję
a już nie mam miejsca.
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Początki małego ogródka
No własnie tego się obawiałam jeśli chodzi o kota. A ja mam skórę. Za dużo mnie kosztowała, żebym się zdecydowała. Szczególnie, że m. bardzo sceptycznie podchodzi do kota. Trzyma stronę psa 
- kamcia
- 500p

- Posty: 856
- Od: 2 wrz 2011, o 21:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Początki małego ogródka
Margo ja się cieszę, że w ogóle mam jakiegoś zwierzaka. W domu rodzinnym od dziecka miałam dużo zwierząt i je kocham, niestety mój M jest alergikiem i odkąd wzięliśmy ślub, nie mieliśmy zwierzaka (7 lat), rybki nie liczę
. Jak budowaliśmy dom, sprzedaliśmy mieszkanie i na rok przeprowadziliśmy się do teściowej, która ma kota i o dziwo M nie miał uczulenia na kota i dlatego jak mieszkamy już u siebie kota dostałam na urodziny
. Uważam też, że dzieci lepiej się wychowuje, jak jest jakiś zwierzak w domu.
Początki małego ogródka
Pozdrawiam Kamilla
Pozdrawiam Kamilla
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Początki małego ogródka
Ja swoją rodzinę skutecznie zakociłam
M mówi, że nienawidzi kotów, ale przysmaki im kupuje, rozmawia z nimi czule, a układając się do snu żąda kota do pomiziania. Silne uczucie
Synowie też lubią. Strat nie liczę, żeby się nie złościć.
- Lady-r
- Przyjaciel Forum

- Posty: 4275
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Re: Początki małego ogródka
Ja wychowuję kotka przybłędę, dotarł do mnie z Częstochowy. Najpierw był w domu, ale teraz wyekspediowałam go do obory. Jest niemożliwy. Zniszczył mi fiołki na oknie, siusiał na panele, drapał i gryzł. A tak mi się marzył stateczny i leniwy kot na kanapę.
Moja psina też go nie zaakceptowała i była wojna nawet przez zamknięte drzwi.
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
-
marzenaF
- 1000p

- Posty: 1679
- Od: 24 sie 2009, o 11:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Początki małego ogródka
Witaj Kamcia
bardzo mi się podobają twoje murki oporowe będę podglądać! Zazdroszczę ,że możesz sama sobie wykopać materiał na nie.... Ile więcej można na kwiaty wydać
Mieszkasz jak podczytuje w okolicach miejscowości,do której emigrowała moja kuzynka.Niestety jeszcze nie miałam szczęścia poznać tych okolic.
pozdrawiam zielono zakęconych Marzena:)
Spełnione marzenie Marzenki
Spełnione marzenie Marzenki
- kamcia
- 500p

- Posty: 856
- Od: 2 wrz 2011, o 21:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Początki małego ogródka
Mój i owszem pomizia kota, smakołyki kupuje, ale nauczył kota, że ma spać w łazience. Tak więc kot na noc idzie do łazienki na swoje posłanie, ale jest taka skubana, że jak tylko usłyszy, że wstaliśmy od razu drapie w drzwi,żeby ją puścić.ewamaj66 pisze:, a układając się do snu żąda kota do pomiziania. .
Bessy jest już nawet grzeczna po mału "dorośleje", jak tylko ją kupiliśmy umiała załatwiać się do kuwety, nawet szybko się zaklimatyzowała, na dwór nie wychodzi, taki typowy kot kanapowy. Zresztą o takiego nam chodziło
MarzenaF
Początki małego ogródka
Pozdrawiam Kamilla
Pozdrawiam Kamilla
- kamcia
- 500p

- Posty: 856
- Od: 2 wrz 2011, o 21:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Początki małego ogródka
ja tak na chwilkę, wieczorkiem posiedzę dłużej, ale synek mi się rozchorował
, dostał antybiotyk, całe ma migdały zawalone, dostałam skierowanie do poradni laryngologicznej, bo jest podejrzenie przerostu migdałka tzw. 3 migdał. Od jutra jestem na opiece, w poniedziałek do kontroli. 
Początki małego ogródka
Pozdrawiam Kamilla
Pozdrawiam Kamilla
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Początki małego ogródka
Współczuję. Okropnie nie lubiłam, gdy dzieci chorowały
Prawda, że im starsze, tym łatwiej było im pomóc. Cieszę się jednak, że mam to za sobą.
- kamcia
- 500p

- Posty: 856
- Od: 2 wrz 2011, o 21:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Początki małego ogródka
Bartek już śpi, więc mogę poczytać co u Was.
Też nie lubię jak mi choruje, dobrze, że chociaż leki chce brać, myślę że jutro będzie lepiej jak antybiotyk zadziała.
Też nie lubię jak mi choruje, dobrze, że chociaż leki chce brać, myślę że jutro będzie lepiej jak antybiotyk zadziała.
Początki małego ogródka
Pozdrawiam Kamilla
Pozdrawiam Kamilla


